to wspaniałe proszki na sen, powaga!:)))
Naprawdę nie wiem co ludzie widzą w tym człowieku i jego filmidłach...?!?
Najbardziej to mnie śmieszą ci, którzy uważają siebie za bardziej "wysublimowanych"
i "gustownych" przez to że oglądają "humor wysokich lotów" by Woody Allen!
Jaki humor?!? Hahahaha! Błyskotliwy i górnolotny humor to:
PRZEDE WSZYSTKIM
* Zabójcza Broń
* Brudny Harry
* Beavis And Butt-Head
* Kac Vegas/Kac w Bangkoku
* Kung-Fu Szał
* Kult Zła
* The Dudesons
* Zack i Miri Kręcą Porno
* Ja, Irena i Ja
* Gran Torino
* Lot Nad Kukułczym Gniazdem
* Niezniszczalni
* Jak To Się Robi w Chicago
* Ryzykanci
ORAZ
* Bękarty Diabła
* Nieśmiertelny
* Spawn
* Biali Nie Potrafią Skakać
* Lemur Zwany Rollo
* Batman Forever
* The Punisher: War Zone
* Crank/Crank: High Voltage
* Pociąg z Forsą
* Commando, a nie te Allenowskie romansidła z panoramami miast!
UPRZEDZAJĄC NIEKTÓRYCH JUŻ USERÓW - wysublimowany humor NIE
równa się zagmatwany (że dopiero po 30min. zastanawiania się zaczynasz
się śmiać bo zrozumiałeś dowcip) czego Dowodem są powyższe pozycje jak
chociażby Zabójcza Broń czy Brudny Harry albo Ryzykanci, gdzie się dostaje
prostymi i celnymi hasłami (niczym lapę w pysk) co powoduje głośny śmiech(!).
Może z niektórymi pozycjami się nie zgodzę, ale ogólnie masz racje. Nie rozumiem pseudo humoru Allena. Jego najlepszy ( wg mnie ) film nie był komedią i naprawdę był świetny a chodzi mi o film
" Wszystko gra". " O północy w Paryżu" to jakieś nieporozumienie. Ale oczywiście " Bo to Woody Allen" to od razu musi być full pochwał chociaż Allen silił się na górnolotny humor, inteligentny scenariusz to wszystko wyszło mu takie " głupio mądre". Takie jest moje zdanie.