Recenzja filmu

Studnia (2009)
Umesh Vinayak Kulkarni
Madan Deodhar
Alok Rajwade

Gorzka droga do dojrzałości

Choć bohaterami filmu są dwaj nastoletni kuzyni, a większość filmu dzieje się w wiejskim rodzinnym domu, "Studnia" wyróżnia się na tle nostalgicznych historii o dorastaniu.    
Studnia to drugi film hinduskiego reżysera Umesha Vinayaka Kulkarni. Choć bohaterami filmu są dwaj nastoletni kuzyni, a większość filmu dzieje się w wiejskim rodzinnym domu, "Studnia" wyróżnia się na tle nostalgicznych historii o dorastaniu.
   
Sameer i Nachiket, dwaj przyjaźniący się kuzyni, wreszcie mogą się spotkać z okazji ślubu w rodzinie. Nachiket jest utalentowany, ale przy wszystkich sukcesach jest też obarczony rodzinnymi kłopotami. Sameer żyje w szczęśliwej rodzinie, ale jego beztroska szybko zostaje wystawiona na próbę. Nachiket zwierza się Sameerowi, że chce uciec od życia, które prowadzi. Niedługo potem rzeczywiście znika - najpewniej utonął w studni, w której chłopcy uczyli się pływać. Sameer początkowo jest obrażony na opuszczającego go przyjaciela; stopniowo zapragnie zrozumieć i zacznie zadawać pytania o niemożliwą do zaakceptowania śmierć przyjaciela.
   
Przez niemal cały film chłopcy prowadzą rozmowę. Najpierw piszą do siebie listy, później rozmawiają podczas dni spędzonych w rodzinnych stronach. Kiedy Sameer zostaje sam, także próbuje pisać do przyjaciela, z trudem zbierając myśli po jego odejściu. W końcu monolog Sameera cichnie, być może zmieniony w ciągłą rozmowę z nieobecnym Nachiketem. Nie są to przy tym rozmowy błahe - chłopcy gorzko rozprawiają o odpowiedzialności, wolności, wreszcie - o śmierci.
   
Ten dialog, w którym ujawnia się niecierpliwość osób, które wszystko chcą wiedzieć od zaraz, można przeciwstawić powolnemu, kontemplacyjnemu rytmowi opowieści. Rozmowy chłopców są niepokojące i nie mają nic z ubogiej mądrości filmów, wedle których starczy cieszyć się chwilą i doceniać, co się ma. Zarówno Sameera, jak i Nachiketa, i każdego z nich na inny sposób, charakteryzuje niezgoda. Chociaż nie są typowymi buntownikami, jakich znamy z niektórych zachodnich opowieści o dojrzewaniu, to ich sprzeciw wydaje się poważniejszy, mniej ostentacyjny, a bardziej nastawiony na osiągnięciu celu. Nachiket przecież naprawdę znika, odchodzi w momencie, kiedy nie może już znieść rodzinnego życia. A Sameer otrzymuje swoją odpowiedź, choć wydawałoby się, że śmierć musi wymknąć się jakimkolwiek próbom rozumienia.
    
1 10 6
Krytyk filmowy, socjolog. Publikuje od 2007 roku między innymi w miesięczniku "Kino" oraz na portalach Dwutygodnik i Filmweb. Laureat nagrody im. Krzysztofa Mętraka (2009). Od 2010 roku uczestnik... przejdź do profilu
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones