Bitwa o cywilizację i człowieczeństwo

Z początkiem września 1939 roku od lat rozwijające swoją militarną potęgę hitlerowskie Niemcy zaatakowały Polskę. Naród polski, który przez 20 lat pokoju prężnie rozwijał swoje państwo, prowadząc
Z początkiem września 1939 roku od lat rozwijające swoją militarną potęgę hitlerowskie Niemcy zaatakowały Polskę. Naród polski, który przez 20 lat pokoju prężnie rozwijał swoje państwo, prowadząc do umiejscowienia go w gronie cywilizowanych państw Zachodu, jako pierwszy sprzeciwił się zbrojnie niemieckim planom podboju Europy. Wojna obronna narodu polskiego, jak się później okazało, miała stanowić teatr pierwszych walk najbardziej krwawej z wojen, a obrona Warszawy symboliczną bitwą obronną prowadzoną z niesłychanie intensywną i nieznaną do tej pory machiną wojenną.

Podobnie jak większość filmów dokumentalnych opisujący losy Polaków podczas II Wojny Światowej przedstawia ludzkie tragedie ofiar działań wojennych.

Dla polskiego odbiorcy, którego podstawowa wiedza historyczna i doświadczenia po obejrzeniu dziesiątek innych filmów z tego okresu zarówno dokumentalnych, jak i fabularnych, między innymi obrazujących tragedię Polaków z czasów Powstania Warszawskiego, obozów koncentracyjnych czy mordów oficerów w rosyjskich lasach, obraz tragedii obrońców Warszawy z września 1939 roku teoretycznie nie powinien wydawać się zbyt jaskrawy.

Ten film sprawia jednak, że tak się nie dzieje. Przekaz tragedii, ale i uznania dla ducha Polaków jest nadal jak najbardziej wyraźny i przejmujący. Obraz wydaje się bowiem przekazywany nie z dystansem późniejszych krwawych wojennych doświadczeń, ale na bieżąco. Jest to relacja obserwatora pochodzącego z cywilizowanego, wolnego świata wkraczającego do miejsca, które jeszcze przed chwilą też takie było. Machina zniszczenia jest nowością zarówno dla opowiadającego tę historię, jak i przedstawianych w nim ofiar.

Ówczesna Warszawa pokazana jest jako część nowoczesnego świata, który ulega zniszczeniu na nieprawdopodobną skalę. Świeżość ran, jakich doznaje europejska stolica, potęguje wrażenie, że świat staje się okrutny i nadciąga coś przerażającego.

Przy tym wszystkim autor zdjęć – amerykański reporter Julien Bryan – jak wynika z przedstawionego obrazu, patrzy na to okiem nie tylko realizatora jak najbardziej wiarygodnej relacji, ale i współczującego przyjaciela. Empatia dla ofiar łączy się u niego z podziwem dla Polaków za ich ducha walki, zapał do obrony, a także do dziwnej jak na zaistniałe okoliczności energii broniącego się narodu, jego chęci do życia, serdeczności dla innych – zarówno dla sąsiadów, jak i zagranicznych obserwatorów, a nawet miłosierdzia dla agresorów.

Puenta przytoczona przez narratora w ostatnich minutach filmu w słowach zarówno do Polaków cyt.: Gdyby Spartanie ożyli, ten waleczny naród schyliłby przed Wami czoło, jak i do uniwersalnego widza cyt.: Taki naród nie może być pokonany w wymowny sposób oddaje odczucia autora materiału filmowego oraz charakter tego dokumentu.
1 10
Moja ocena:
9
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones