Recenzja filmu

Rodzina Addamsów 2 (2021)
Greg Tiernan
Conrad Vernon
Oscar Isaac
Charlize Theron

Wyjazd dezintegracyjny

Nawet jeśli część dowcipów ma brodę dłuższą niż druid Panoramix, "Rodzina Addamsów 2" nie pozwala widowni nudzić się. Akcja pędzi z zawrotną prędkością, atrakcje turystyczne zmieniają  się jak w
Wyjazd dezintegracyjny
Addamsowie - familia, której życie to niekończące się Halloween - powracają. Ekscentryczni, hałaśliwi i rozkochani we wszystkim co upiorne bohaterowie po raz kolejny stoją u progu rodzinnego kryzysu. Oto najmłodsi przedstawiciele klanu, Wednesday i Pugsley, wkraczają w okres burzy i naporu, w związku z czym od nasiadówek ze starymi  wolą samotne umartwianie się w swoich pokojach. Zaniepokojony Gomez dochodzi do wniosku, że musi zacieśnić więzi z dorastającym potomstwem. Pakuje więc bliskich do kampera i niczym Clark Griswold wyrusza na wakacyjną wyprawę po Stanach Zjednoczonych. Jak pewnie się domyślacie, wszędzie tam, gdzie pojawi się rodzina Addamsów, kroczyć za nią będą chaos i zniszczenie.



Filmowa podróż szybko zamienia się w ciąg mniej lub bardziej zabawnych skeczy. Gomez i spółka urządzają wyścig w beczkach w wodospadzie Niagara, wpadają z wizytą do rodzinnego miasteczka Jeźdźca Bez Głowy, doprowadzają do wielkiego wybuchu w Wielkim Kanionie, wreszcie wywołują zbiorowy atak paniki podczas dziewczęcego konkursu talentów. Tak jak w pierwszej części "Rodziny Addamsów" perypetie bohaterów dają twórcom asumpt, by popisać się znajomością kina grozy i pobawić się gatunkową ikonografią. Maraton intertekstualnych żartów zaczyna się mało oryginalnie, bo od "Frankensteina". Wraz z rozwojem akcji wachlarz popkulturowych skojarzeń robi się jednak coraz szerszy. Scenarzyści dają do zrozumienia, że widzieli zarówno body horrory Davida Cronenberga, "Carrie", "Martwe zło", "Szczęki" oraz "Wyspę doktora Moreau". Puszczają oko do czytelników makabrycznych baśni braci Grimm, by za jakiś czas urządzić na ekranie zapasy potworów rodem z widowisk o Kaijū. A gdyby komuś było jeszcze mało, przerażający kamerdyner Addamsów, Lurch, ochoczo udowodni, że jego sine dłonie służą nie tylko do przerabiania przeciwników na krwawą passatę.



Nawet jeśli część dowcipów ma brodę dłuższą niż druid Panoramix, "Rodzina Addamsów 2" nie pozwala widowni nudzić się. Akcja pędzi z zawrotną prędkością, atrakcje turystyczne zmieniają  się jak w kalejdoskopie, a członkowie tytułowej familii pakują się w coraz to nowe tarapaty. Szkoda jedynie, że autorzy animacji tak mało energii wkładają w charakterystykę i rozwój bohaterów. Gomez zostaje sprowadzony do roli poczciwego boomera, Pugsley tęsknym wzrokiem wodzi za przedstawicielkami przeciwnej płci, Fester zmaga się ze skutkami feralnego eksperymentu, zaś Morticia przez większość seansu błąka się po ekranie bez celu tylko po to, by w finale wygłosić przesłanie utworu. Jedyną postacią, która nosi w sobie konflikt, a także przechodzi w trakcie filmu wewnętrzną przemianę, jest Wednesday. To jej wątek organizuje całą intrygę, a zarazem niesie w sobie emocjonalny ciężar. Takie rozłożenie akcentów sprawia jednak, że pozostali członkowie familii stają się jedynie efektownym tłem dla bladolicej nastolatki z kryzysem tożsamości.  

Addamsowie noszą się jak bohaterowie gotyckiego horroru, hodują lwa i mieszkają w nawiedzonym domu. Za niesamowitą otoczką kryje się jednak rodzina jak każda inna. Niekiedy zmęczona sobą, dotknięta konfliktem pokoleń, szukająca kompromisu między tradycją a nowoczesnością. Jak pokazuje jednak film Conrada Vernona i Grega Tiernana, nie ma w tym nic złego. Każda podstawowa komórka społeczna stanowi przecież zbiór indywidualności. Tak długo, jak domownicy darzą się szacunkiem i przywiązaniem, różnorodność jest ich siłą.  
1 10
Moja ocena:
6
Zastępca redaktora naczelnego Filmwebu. Stały współpracownik radiowej Czwórki. O kinie opowiada regularnie także w TVN, TVN24, Polsacie i Polsacie News. Autor oraz współgospodarz cyklu "Movie się",... przejdź do profilu
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones