Zgadzam się z Piter78. Frycz przyćmił większość aktorów. Jedynie Więckiewicz dotrzymał mu kroku - zresztą, jak zawsze na wysokim poziomie gra. Jeden z niewielu seriali, które można obejrzeć więcej niż raz. Polecam.
Książkę przeczytałem w 2 dni, nie mogłem się od niej oderwać, całkowicie mnie pochłonęła.. Serial obejrzałem... w jedną noc !...
Moim zdaniem idealny klimat, perfekcyjnie zrealizowany... niektóre ujęcia, sceny, po prostu całkowicie odrywające od rzeczywistości, pokazujące skomplikowaną istotę ludzkiego umysłu.....
Też odnosicie wrażenie, że panujący klimat w serialu przypomina początki Nicolasa Vindinga Refna... Sam soundtrack, sceny, drastyczność I prostolinijność głównego bohatera.
jesli jest scena miedzy gangsterami w barze odegrana w taki sposób że mam ciary ale nie z podniety tylko z przerażenia co bedzie dalej jaka spirala napięcia się nakręca tam w barze to po prostu masakra. Ale cały serial jest taki . Jak kula sniegowa. przynajmniej mam wrazenie ze tak bedzie . Kazda decyzja podjęta na...
więcejCzym dłużej oglądam ten serial tym bardziej jestem przekonany że głos Kuby to głos Kossakowskiego...
Ma potencjał facet. Ten jego spokój. Mogłby zagrać role androida jak Michael Fassbender w Prometeuszu.