6,6 113 tys. ocen
6,6 10 1 113059
5,3 13 krytyków
Świat według Kiepskich
powrót do forum serialu Świat według Kiepskich

Ciągle to samo...

użytkownik usunięty

Świat według Kiepskich zaczyna mnie powoli irytować. Nie wiem czy fani serialu zauważyli, że reżyser lub scenarzysta jest fanem wulgaryzmów, ciągle tylko słowa ( a zasadził Panu ktoś kiedyś kopa w dupę, rozdupcył Pan, dupa i wiele innych słów rodem wziętych z marginesu społecznego. O żenujących plenerach nawet sensu nie ma co pisać bo to dno dna. Usiądźcie sobie kiedyś jak w tv będzie leciało to cos serialem się zwące i przeliczcie sobie ile razy Boczek mówi w mordę jeża, ile razy Ferdek mówi słowo dupa i ile razy Halinka mówi do Ferdka jełopie. No przecież tego się już słuchać nie da, w kółko to samo.

ocenił(a) serial na 9

Te wulgaryzmy o których piszesz są bardzo lajtowe.(zresztą ciężko słowo dupa nazwać wulgaryzmem)Jeśli takie coś ci przeszkadza to ciekawe jak odbierasz wulgaryzmy w takich filmach jak "Psy",Nic śmiesznego","Dzień świra","Chłopaki nie płaczą" itp.? Zamiast się irytować musisz się wyluzować...

Znawca kina

z tym ze w filmach ww przez ciebie te wulgaryzmy są przemyślanie użyte a nie jak w kiepskich jako zapchaj dziury w durnych scenariuszach.
poza tym przykłady autora tematu to perełki wśród smrodu który puszczają aktorzy w postaci h...jów,k..rew itp.

użytkownik usunięty
aew4334555

Wulgaryzmy pasują idealnie do postaci! Ferdek nierób nie używa słów mądrych, nie jest erudytą...

ale można to robić z rozsądkiem a nie bezmyślnie rzucać coraz to gorsze dla uszu brudy.

ocenił(a) serial na 10
aew4334555

Fakt, kiedyś wstawiali te "wulgaryzmy" z większym wyczuciem (ale kiedyś ten serial był lepszy). Tak, czy siak koleś przynudza z tym domaganiem się zmiany języka takich bohaterów na bardziej literacki.

ocenił(a) serial na 8
jan_niezbedny0

Dobrym przykładem, że można umiejętnie używać wulgaryzmów jest odcinek z 2007 r., w którym Ferdek z sąsiadami wychowywali nastolatka - co 2 słowo było niecenzuralne, ale odcinek był mądry i prześmieszny.

ocenił(a) serial na 10
RycerzZwyciestwa

Bo w tym przypadku miało to uzasadnienie, a w "Kiepskich" Yoki jest zapchajdziurą. Jedną z wielu...

ocenił(a) serial na 8
jan_niezbedny0

Yoka też stworzył wiele znakomitych odcinków, równiez tych śmiesznych.

ocenił(a) serial na 8
Victorus_

Ale głównie w klatach 2000-2010.....

ocenił(a) serial na 8
RycerzZwyciestwa

Niekoniecznie.

ocenił(a) serial na 10

Wziętych z marginesu społecznego, bo właśnie z takiego pochodzi rodzina Kiepskich. Ten serial dotyczy przede wszystkim tej rodziny - ojca chama, matki, która może wylądować na Bonifratrów nogami do przodu z przerobienia, syna dresiarza i córki trendi. Poza tym sąsiadów z kamienicy - mało rozgarniętego Boczka, inteligentnego, cwanego Paździocha, jego żony, która rządzi w domu twardą ręką czy fałszywego Edzia. Takie sytuacje często mają miejsca w kamienicach, na klatkach schodowych złośliwy sąsiad, który ma ochotę donieść na Ciebie do spółdzielni. Serial zdobył popularność, bo poruszył problem dnia codziennego mieszkańców fikcyjnej kamienicy przy ul. Ćwiartki 3/4 - widzowie odnajdują w nim swoje problemy, relacje z sąsiadami, sytuacje rodzinne.

ocenił(a) serial na 1
LTE

przesadzasz.. zn , że co drugi polak jest taki jak wymieniłeś?.. hm. i UE się zgodziła nas wpuścić

ocenił(a) serial na 8

Każdy ma prawo do swojego zdania.

Rozbawiłeś mnie z "plenerami". Czy chodzi ci o sceny na zewnątrz (park itp.)???
Nie łódź się , że one są na dworzu. To jest greenbox w amatorskim wykonaniu twòrców.
A co do wulgaryzmòw to chyba nie znasz świata.

chłopcze, dajesz 10/10 American Pie czy Jackass, gdzie- [częściowo]metaforycznie rzecz ujmując - rzyg i kloaka leją się z ekranu, a rażą cię Kiepskie wulgaryzmy ?

użytkownik usunięty
manning

Witam. Na wstępie mojej odpowiedzi zaznaczę, że jestem 28 letnim facetem i słowo chłopcze przyjmuję z pozytywem gdyż....tak szybko te lata mijają. Co do twojego spostrzeżenia, iż oceniłem Jackass a także American Pie na 10 to już spieszę z wyjaśnieniami. Jackass to wielka "tandeta", zgraja świrów i skończonych idiotów pożerających swoje fekalia oraz robiąca rzeczy tak głupie, że aż śmieszne. Zwróć jednak uwagę, że oni to "sprzedali" na cały świat, co więcej mieli i nadal mają swoich naśladowców. Moja ocena tyczy się tylko i wyłącznie ich zwariowanych osobistości a także tego, że mieli extra pomysł na coś mega głupiego ale marketingowego (choć niektóre występy przyznam szczerze są naprawdę obrzydliwe!) Co do American Pie to wydaje mi się użytkowniku iż czepiasz się klasyki, czegoś co w Ameryce za 15 lat będzie puszczane i odbierane tak jak u nas Sami Swoi (Sylwestra Chęcińskiego). Na punkcie tego filmu oszalała młodzież w Stanach i na świecie. Zerknij sobie wpływy z biletów na American Pie zjazd absolwentów w samej tylko Polsce a da ci zapewne do myślenia jaką popularnością po tylu latach się cieszy kultowy już na świecie film. Wracając do samych Kiepskich, owszem początki tego filmu były fajne bo to coś nowego pod koniec lat 90'. Natomiast z biegiem lat włączając polsat wieczorem ciągle tylko słyszę jedno i to samo - w mordę jeża, rozdupcył, Paździoch to menda, Ferdek ty jełopie, zasadził Panu kiedyś ktoś kopa w dupę i wiele innych monologów, które do mnie już nie przemawiają aby oglądać ten serial. Po prostu Kiepsy sie "zatrzymali w rozwoju". Spójrz na Rodzinę zastępczą czy Miodowe lata, tam zawsze reżyser przedstawia coraz to nowe problemy oraz sytuacje i wydaje się to ciekawić widza, zaś w Kiepskich z góry wiadomo co bohater powie sąsiadowi i mało tego włączając ten serial z góry wiem co będzie - Ferdek siedzący przed tv z browarem i napominająca go Halinka a gdy akcja przeniesie się na korytarz to z góry wiadomo, że będzie kłótnia o kibel.

gęsto się tłumaczysz, a nie odnosisz się ani słowem do clue - dajesz max oceny filmom, które są na poziomie
kloaki [co MOŻE będzie za 15 lat, to mnie nie obchodzi, a nawet jesli będzie, to nie zmieni to faktu, że American
Pie jest po prostu rynsztokiem bez idei i bez drugiego dna - jesli zacznie być kultowy, albo już jest, to tylko z
powodów płytko sentymentalnych, a nie dlatego, ze nagle olśni wszystkich, że ten film jest mądry i głęboki], a
jednocześnie oburzasz się na język w Kiepskich. Język całkowicie nowy, oryginalny i własny, który jest osiągnięciem
na poziomie już nie tylko seerialowym, telewizyjnym, ale ma walory literackie.

nie da się tej sprzeczności rozwikłać, wg mnie, inaczej jak tylko poprzez załozenie, że zwyczajnie zabrakło ci
wyobraźni.

pewne powiedzonka istnieją i będą istniały, na tym polega m.in tworzenia własnego języka.
tyle, że tak daleko posuniętej powtarzalności, o jakiej piszesz, ja nie dostrzegam.
choćby ostatni odcinek - owszem, była kłótnia o kibel, ale w zupełnie nowym kontekście, owszem
jaki "zasadzony kop" chyba też był, ale poza tymi 30 sekundami było jeszcze 20-parę minut z
zupełnie nowymi rzeczami, jak w każdym odcinku. Serio, nie rozumiem twoich zarzutów, nie znajduję
dla nich wytłumaczenia w rzeczywistości tego serialu. Może po prostu zbyt wiele uwagi poświęcasz
pobocznościom i dlatego urastają w twoim mniemaniu do rzeczy dominujących.

użytkownik usunięty
manning

Hmm, ja już swoje napisałem na temat tego serialu i zdania nie zmienię, najwidoczniej nasze gusta filmowe są bardzo od siebie odległe...i może niech tak zostanie. Pozdrawiam ;-)

Zgadzam się, ale mimo to serial wciąz ma swój urok. Oglądam go, mimo słabszych niwych odcinków.

Każdy ma prawo do swojego zdania.

ocenił(a) serial na 9

Może mają się cały czas wypowiadać tak jak w odcinku "Waldek w krainie czarów" ? ha ha ha
To nie jest spotkanie dyplomatów na szczycie tylko Kiepscy !

Ta seria poprawiła się znacznie w porównaniu do wcześniejszych. Postęp jest widoczny i to cieszy, bo jeszcze niedawno nie było czego oglądać, a teraz są bardzo dobre momenty, a ogólna ocena wzrosła.

użytkownik usunięty

Zgadzam się niestety mogli by wymyślić coś nowego te teksty działały ale tylko przez jakiś czas teraz ta dziewczyna Waldka ubierająca się i wyglądająca znacznie gorzej niż ladacznica, brak ewidentny pomysłów na nowe odcinki a Ferdek z odcinka na odcinek coooooraz głupszy.

ocenił(a) serial na 10

Hardyz ma racje ciągle te same teskty zwłaszcza te wulgarne do znudzenia powtarzane w nowych odcinkach to robi sie nudne z poczatku do nawet 200 odcinka to lubiłem te teksty ponad 400 i ciągle sie powtarzają te same teskty
a co do znawcakina to naucz sie czytać koles na górze wyraznie pisze ze ciągle te same teksty zaczynają go irytowac a ty z psami wyjezdzasz czy z dzień świra
dajmy na ten przykład dzień świra film jest zarąbisty mimo ze klną tam jak cholera a słowo kur(w)a słychac w filmie z tysiąc razy
ale jakby z tego filmu zrobili serial i miał 400 odcinków i w kazdym z tych odcinków tylko kur(w)a to kur(w)a tamto , to by kur(wa) tez zaczynało mnie to irytować !!

konrii_2

zabawne, że dawniej też były "te same teksty" i jakoś nikt sie z was do tego nie przystawia.
to tendencyjne jest, krytykujecie za wszystko nowe odcinki, starych, za te same "grzechy" - w ogóle
nie krytykujecie. Cos tu nie gra w was, a nie w Kiepskich.

ocenił(a) serial na 1
manning

twym zdaniem

ocenił(a) serial na 8
konrii_2

Popieram.