Czyli w Pani założeniu ona jest śmieszna? Według mnie ta postać jest żałosna, co pojawi się na ekranie, to odruchowo wyłączam telewizor. Nie widzę nic śmiesznego w jej mowie, zachowaniu, mimice (?). Możesz pisać jak ona dobrze przedstawia "diskomułki" (cokolwiek to znaczy), podać nawet 10000000000000000000 argumentów, ale to i tak nie zmieni mojej oceny wobec niej.

tak w moim założeniu jest ona śmieszna. twórcy serialu chyba mieli na celu pokazać ją jako głupią blondynkę, która w pewnym sensie jest jakąś odskocznią od pozostałych postaci. robi wokół siebie szum, mówi z dziwnym, śmiesznym dla mnie przekąsem. ale mówię : to nadal jest moje zdanie, nie musi Pan zmieniać swojego. Nawet nie mam zamiaru udowadniać, że postać "pupci' jest komiczna

Nareszcie ktoś kto nie ma zamiaru się kłócić i na siłę udowadniać swoich racji. Pozdrawiam.

człowieku, przestań używać słowa "śmieszne", bo się... ośmieszasz.

Kiepscy nie powstali, i nie trwają, po to, żeby "śmieszyć" małego gimbusa - Kiepscy mają ambicję
bycia czymś więcej niż "do kotleta i do śmichu".

co to za jakąs obsesja z tym "Kiepscy mają śmieszyć" ?

nie każdy kto ogląda Kiepskich ma 12 lat i chce "jajec". Uspokój się, dorośnij, zacznij czytać choćby gazety
i nie mówię o Bravo Girl ani o ostatniej stronie Faktu. Jak trochę w życiu przeczytasz, przemyślisz, zobaczysz, to
może ci się inne klapki w główce uruchomią i... i wtedy dopiero bierze się za oglądanie Kiepskich. Wtedy skorzytasz
w pelni.

A jak chcesz "jaj', to polecam Jasia Fasolę. Tam będziesz sie tarzał ze śmiechu przez bite 30 minut.

No tak przepraszam, ja głupi myślałem że komedie mają z założenia śmieszyć. Nie mam 12 lat, aj muszę kończyć idzie Pani Przedszkolanka, jak znowu przyłapie mnie przy komputerku to nie zjem dzisiaj kisielku, a tak go lubię. ALE JA CHCE CZYTAĆ BRAVO GIRLS! Dziękuję zniszczył mi Pan dzieciństwo. Pozdrawiam

P.S. Co jest złego w Jasiu Fasoli? Czy Pan się dobrze czuję? Ciekawy humor i co najważniejsze BEZ CHAMSTWA.

twoja błyskotliwość wskazuje na to, ze możesz mieć nawet 14 lat.

oglądaj sobie Jasia i nie komentuj Kiepskich, będziesz i ucieszony i
mniej zestresowany.

14 lat no, no robię postępy. Tak między nami to jest Pan śmieszny (Pan nie Kiepscy!). W prostym serialu stara się Pan na siłę znaleźć ukryte przekazy, nawet tam gdzie twórcy tego nie przewidzieli. W każdej dyskusji o Kiepskich stara się Pan bronić serialu, po co? Cytując Pana "jesli, wg ciebie, dyskusja polega na wycieczkach ad personam zamiast argumentacji ad rem, to powodzenia życzę.", życzę Panu powodzenia. Pokój bracie!

chyba jednak dodałem ci lat :]

Postać Jolaśki jest tragiczna moim zdaniem, kompletnie nie pasuje do tego serialu, irytująca i nieśmieszna,w założeniu ma pewnie wyśmiewać dodo-podobne puste blondynki, kiepsko to jednak wychodzi a jej zachowanie grubo przesadzone.

Ogółem propo serialu lubię oglądać zarówno klasyczne komediowe, jajcarskie stare odcinki jak i znacznie nowsze w innym stylu. Aczkolwiek po powrocie Waldka ŚWK zjechał znacznie w dół, dużo odcinków w marnym guście zdarzały się takie i wcześniej ale w najnowszych seriach jest ich dużo. Oglądam jednak czasem z ''bólem'', ale oglądam dla choćby jednego, dwóch fajnych, tekstów pomysłów w odcinku.

"nie pasuje do tego serialu" - pasuje lepiej niż np. Waldek, zwłaszcza kiedyś, tak samo "przesadzony" kretyn z
kompletnie "irytującą i nieśmieszną" manierą na siłę przekręcenia wyrazów.

I owszem do nowszych odcinków Waldemar zbytnio się nie nadaje, trio Ferdek-Paździoch-Boczek radzi sobie bardzo dobrze, byłby zbędny.
Za to do starych jajcarskich odcinków Cyc pasuje jak ulał. Trochę przesadzili u niego z poziomem głupoty, ale ta postać ładnie komponuje się do brudnego, prostego, nieco zacofanego świata Kiepskich.
Z elementami stereotypowej blondynki w stylu ''idę na imprezkę'', ''kupię sobie bluzeczkę'' Mariolka potrafiła czasem wyskoczyć jako typowa nastolatka, i robiła to kilka razy lepiej i naturalniej. W prostym świecie Kiepskich Jolaśka to jakieś zbędne dziwadło.

I owszem do nowszych odcinków Waldemar zbytnio się nie nadaje, trio Ferdek-Paździoch-Boczek radzi sobie bardzo dobrze, byłby zbędny.
Za to do starych jajcarskich odcinków Cyc pasuje jak ulał. Trochę przesadzili u niego z poziomem głupoty, ale ta postać ładnie komponuje się do brudnego, prostego, nieco zacofanego świata Kiepskich.
Z elementami stereotypowej blondynki w stylu ''idę na imprezkę'', ''kupię sobie bluzeczkę'' Mariolka potrafiła czasem wyskoczyć jako typowa nastolatka, i robiła to kilka razy lepiej i naturalniej. W prostym świecie Kiepskich Jolaśka to jakieś zbędne dziwadło.

"stereotypowej blondynki" ?
raczej zwykłej nastolatki.

"stereotypowa blondynka", to właśnie Jolaśka.
I się zastanów, jaką zonę miałby złapać taki ktoś jak Waldek ?
księzną Yorku ?

poza tym, Jolaśka ma swoją frazę, jest dobrze, w odpowiednio przerysowany sposób, grana i
wprowadza jaką barwę do tego nieco zmurszałego 13-letnim trwaniem światka.

Masz swoje zdanie, ja mam swoje (większość widzów ŚWK też raczej nie trawi tej postaci), i poprzestańmy na tym.

"większość widzów"... którzy piszą na Filmwebie, a to nie jest równoznaczne z
"większość widzów ŚwK" - większość wdzów ŚwK nie ma zapewne internetu, a jak
ma, to zapewne nie wchodzi na fora ze swoimi opiniami.

zatem, nie nadużywaj pewnych terminów, a jesli już używasz, to staraj się być w tym
precyzyjny.

poza tym, między zwierzęcym "nie trawieniem postaci", a rzeczywistą wartością scenariuszową
owej postaci nie zachodzi żadna korelacja.

To nie w moim guście, cóż poradzę taki ja bidulek prymitywny jestem. Jak źwierze jakie.

heh nie ma co dyskutowac z magistrem, cale forum od dluzszego czasu ma z niego polewe,stali bywalce juz go tylko ignoruja.

grunt, że akceptujesz swoją miernotę i nie próbujesz stać się lepszym.
nie oszukujesz własnych genów.

tak bedziemy sie czepiac. to najgorsza postac odkad serial powstal. a twoje zdanie nikogo nie obchodzi.

Prawie nikt jej nie lubi. Aktorka ma przez Yokę i Sobiszów przerąbane w dalszej karierze.