Odcinek rzeczywiście niezły. Dużo fajnych, trafionych analogii - "kundelek" mnie rozwalił". Brawo za pomysł dla scenarzystów, za wykonanie dla aktorów. Daleko temu odcinkowi do takich perełek jak "Bolak", czy "Euro" ale nawet dla tych kilku odcinków w sezonie, które nawiązują do najlepszych czasów warto kręcić nowych Kiepskich.
zgadzam się ... najlepszy odcinek.... i w tym momencie muszę napisać (powiedzieć) że ten serial to niezła satyra :)
a spadający karton na głowę Danki to mistrzostwo świata :D scenariusz z tym kartonem idealnie pasuje do serialu M jak Miłość i Hanki :D
Odcinek wyśmiewał scenarzystów fikcyjnego serialu, jednak scenarzyści ŚwK zachowują się tak samo.
Wiesz trzeba mieć trochę dystansu do siebie :) Ten serial co oglądali Kiepscy to świetna parodia seriali z TVP1 i TVP2.
Rewelacyjny odcinek, szczególnie podobał mi się pomysł na śmierć Danki, był świetny. Natomiast "Kapelusz Dżeksona", jak dla mnie jest najlepszym odc. miał multum śmiesznych momentów.
wreszcie odcinek, który liczna widownia może zrozumieć :] pewnie dlatego tyle entuzjastycznych ocen.
nawet stałych krytykantów wywiało : albo przestali wreszcie oglądać albo tez nareszcie zrozumieli i od razu dotarło do nich, jka znakomity wciąz i niezmiennie jest to serial.
dostali kartonem w glacę, mówiąc krótko.
Halinka miała racje tych scenarzystów Sobiszów trzeba powiesić za jaja i na latarnie, za to że piszą takie kiepskie życie Ferdkowi .
99 % twoich postów na Filmwebie, to takie jednostrzałowce. Nic nie wnosisz do dyskusji, ale widać nie umiesz powstrzymać się od klepania w klawiaturę.
za jaja, to sam się powieś.
Nie podoba się - zmień kanał.