Jak wam się nie podobają współczesne odcinki Kiepskich, to niech ktoś wymyśli pomysł na nowy odcinek i napisze do niego scenariusz do tego pomysłu i odcinka, tylko bez głupiej Jolaski, Bodury i Malinowskiej w starym składzie tak jak to było do 2005 roku i z tymi tekstami typu Was ist Das Kapusta i kwas, Czemu się panu zawsze chce w tym samym czasie i miejscu kiedy mnie się chce, Świrować pawiana to każdy z drugim potrafi a robić to nima komu, W dupe jeża nietoperza itd.
Tu w tym poście niech ktoś napisze numer odcinka tytuł i scenariusz .
Ze zdolnościami bohaterów, Pomysłowym Ferdkiem, Upośledzonym umysłowo Waldkiem, Pyskatą Mariolą, Pracowitą Haliną, Chciwym Pażdziochem, Zarłocznym Boczkiem .
Odcinek 400 ,,Strąg BOJ!''
(Ferdek siedzi na fotelu i wpatruje się w puszkę piwa. Wchodzi Walduś)
W.Siema ta...tatuś, a co ty tak samemu sobie siedzisz i wpatrujesz się w tę puszkę
browca?
F.Widzisz cycu, jak wpatruję się w tę puszeczkę to się zastanawiam jaki to biznes takie
browary.
W.Ojciec, to może my założymy jakiś zakład i sami będziemy produkować browarki, co?
(Śmiech Ferdka)
F.Ty, to jest nawet myśl wiesz Walduś? Już wiem nawet jak nazwiemy nasze piwo!
W.A...a. a jak?
F.Strąg BOJ! (Śmiech Ferdka)
(Ferdek siedzi przy stole w kuchni i rysuje plan działania)
Po chwili Ferdek wychodzi z mieszkania i zmierza w kierunku kibla. Nagle widzi Paździocha i razem zaczynają wyścig do toalety. Pierwszy dobiega Ferdek,ale Paździoch próbuje go wypchnąć.
F: Czego Panu chce się wtedy kiedy mnie?
P: Nie!!! To Panu się chce wtedy kiedy mnie!!!
F: A zasadził Panu kiedyś ktoś kopa w dupę!!!
Nagle na korytarz wchodzi pijany i radosny Boczek.
F: Gdzieś się tak pan ubzdryłgąlił Panie Boczek? Jakieś imieniny były?
B: Nie Panie Ferdku. Dostałem premię w masarni ( mówiąc trzyma się ściany)
F:I tak pijesz Pan sam? Daj Pan gula.
B: A masz Pan panie Ferdku na zdrowie?
P: I co Pan tak pijesz cały dzień?
B: Tak. Połowę już przepiłem, ale nie wiem co zrobić z resztą kasiory. Chyba kupię dwa kilo boczku i zrobię bigos na świńskim ryju.
F: Daj Pan spokój z bigosem. Mam pomysła.
Nagle wchodzi Halinka z ciężkimi torbami pełnymi zakupów.
H: A ty co pijesz od rana. Byś mi lepiej pomógł z zakupami nierobie jeden!!!
F: Halinka widzisz że dyskutuję z sąsiadami.
H:A w pośredniaku byłeś jełopie!!!
F:Już idę. Panie Paździoch i Boczek wpadnijcie potem do mnie. Będziemy otwierać nowy interes.(Śmiech Ferdka).
(Wchodzą Boczek i Paździoch z torbami do salonu Ferdka )
F: I jak pan, panie Boczek masz pan o co prosiłem?
B. No pewnie, że mam w morde jeża!
F. Dawaj pan!
(Boczek podchodzi do siedzącego na fotelu Ferdka i podaje mu torby)
F. Dobra, panie Boczek. Puszki już mamy. Teraz wystarczy tylko stworzyć logo i gitara! (śmiech Ferdka)
B. Panie Ferdku, ale skad weźmiemy chmiel? Do browara trzeba też dużo chmielu!
F. Kurde, nie pomyślałem o tym.
(Odzywa się Paźdzoch)
P. Panie Ferdku, ja mam koło Lubina kuzyna, który ma pole z chmielem. Słyszałem, że zebrał za dużo i zostało mu trochę. Może mógłby nam dać lub sprzedać za niewielką opłatą?
F. Panie Paździoch, to jest myśl. Możesz pan się z nim skontaktować?
P. No pewnie!
F. Dobra. A, panie Boczek? Miałby pan skądś jakąś taśmę montażową?
B.Słyszałem, że u nas w zakładzie mają wyrzucić za kilka dni, bo jest trochę stara. Może jakoś bym wykombinował, jak ją sobie przywłaszczyć?
F. Dobre!
F. Czyli chmiel mamy, taśmy do montażu też, zostanie nam już tylko logo. Logo zajmie się Walduś. A więc do pracy panowie!
No to jest scenariusz na jakieś 9 lub 10 minut a odcinek trwa ze 23 minuty, teraz tylko napisz drugą cześć odcinka .
Ok. Jednak widac, ze wystarczy odrobina dobrych checi i juz moze powstac ciekawy odcinek. Gdyby tak kazdy ,,stary fan'' Kiepskich dal z 10 linijek powstaloby kilka swietnych, klimatycznych odcinkow, a moze i caly sezon w starym stylu!
Jak znajdę czas to napiszę. Jednak fajnie było by, gdyby każdy odwiedzający tego posta dodał kawałek historyjki od siebie. Każdy ze starych fanów, ma się rozumieć ;)
człowieku, nie pisz - daruj sobie. nawet nie wiesz, jak wygląda skrypt scenariusza, a łapiesz się za grafomanię.
jakby nie było tych "zasadził panu ktoś kopa ?", to by można pomyśleć, że to kolejny odcinek Barw Szczęścia albo czegośtam
do tego podobnego.
jak menelowi na łeb zalożysz czapkę generalską, to nie będzie z niego generał, tylko przebrany menel. I tak jest z twoim tekstem - wrzucanie odzywek z Kiepskich a'la "zasadził panu ktoś kopa ?" nie uczyni tej twojej grafomanii błyskotliwą i jakościowo zdatną do
spożycia.
weź sobie te dobre rady do serca i zrób coś wartościowego dla siebie... idź coś zjeść albo prześpij się.
Tak, takiś ty mądry to napisz jak się pisze scenariusz, co trzeba do scenariusza żeby był scenariuszem, bo chyba scenariusz do odcinka 400 STRĄG BOJ jest poprawny .
jest miałki i powtarza parę tekstów z kanonu "kiepskich odzywek", poza tym - w Kiepskich gros odcinków ma jakieś pod-tło, drugie dno, dotyczy jakiejś kulturowej, społecznej, obyczajowej rzeczy , jest jakimś komentarzem do rzeczywistości.
a tutaj ? nic, postaci z Kiepskich, parę odzywek z Kiepskich, a cała reszta, to Na Wspólnej :]
lepiej zostawić pisanie scenariuszy do Kiepskich tym, którzy to robią od 13 lat i lepiej czują klimat od takich przypadkowych grafomanów.
Michmeistera tekst mi się anwet podobał.A ciekawe co się dzieje z Sanczopancza zamilkł ostatnio,a lubiłem czytać jego teksty do profesórka.
według ciebie.
wg mnie - wychodzi, jak najbardziej. poza tym, lepszy sredni albo nawet gorszy scenaiusz Sobiszewskich niż te grafomańskie popisy powyżej.
Mam pomysła na odcinek:Waldek bierze rozwód z Jolaśką.Gdy Ferdek się o tym dowiaduje to kupuje kilka butelek wódki by to uczcić i zaprasza Boczka i Paździocha,gościem honorowym jest oczywiście Waldek...i tu zostawiam pole do popisu dla scenarzystów...przy alkoholu powinno być poruszonych dużo tematów i powinny być niezłe jajca.
Myślę,że rozwód jest dobrym pomysłem na to,żeby pozbyć się z serialu tej denerwującej Jolaśki.
Do serialu powinni powrócić na gościnne występy Czajka i Kiersznowski.
nikt się jej pozbyć nie zamierza, więc po co podsuwasz "pomysły" na takie ruchy kadrowe ?
czy ty jestes jakiś ślepy ? w serialu Waldek ją kocha [na swój sposób].
poza tym, bardzo dobrze, ze jest taka jak ona postać. mnie tak samo - jak ona ciebie - przez 10 lat wnerwiał głupi, nieśmieszny i namolnie jąkający się i przekręcający wyrazy Walduś.
"w serialu Waldek ją kocha [na swój sposób]."
No to może przestać ją kochać i zasadzić jej kopa w dupę.Z tego co tu czytam to większość osób tej Jolaśki nie chce oglądać.A pomysł z rozwodem jest bardzo dobry,pomysł ze śmiercią raczej odpada bo to nie Klan.
W odcinku 221 Kinematograf, Ferdek i Boczek pisali scenariusze do filmów to dowód na to że każdy zwykły polak może napisać scenariusz .