arcydzieło!?
czy macie aż tak niskie wymagania?
8/10 jeszcze jestem w stanie zrozumieć, ale ja osobiście żadnemu z nowych odcinków nie dałbym nawet 5/10
Odcinek po prostu F-E-N-O-M-E-N-A-L-N-Y. Kurcze , co jak co, ale Yoka potrafi stworzyć zajebisty klimat.
No właśnie, co na to haterzy nowych serii ? Czy zawsze musi być fekalnie i bekalnie i obskurnie, jak na początku, żeby było dobrze ? Wczoraj nie padł żaden tekst, z którego można by "boki zrywać", ale było zayebiście, bo był
nastrój i styl, była opowieść, historia prawie, ze romantyczna, hehe.
Paździoch zrobiony na Stańkę - szef wszystkich szefów :)
I te przekrętki : Winston, a nie Wynton, Baby King, a nie Bibi King, Ptasznik, a nie Ptaszyn. I klimat, otoczka wokół jazzu uchwycone w kilku swietnie dobranych i trafionych scenkach i dialogach.