Boże, widzisz i nie grzmisz.... Najsłabszy odcinek od Starego konia.

Jak dla mnie ten odcinek nie był taki zły. Oczywiście z dotychczasowych jest zdecydowanie najsłabszy, ale może się mimo wszystko podobać. Ja dam mu 6/10.
Również zdecydowanie wolę stare najlepsze odcinki, chociaż nowe też lubię.

Całkiem przyjemny, chociaż słaby odcinek. Końcówka była zupełnie denna.

Widać zdecydowany regres w dół - oby kolejny odcinek był zdecydowanie lepszy.

Bardzo słaby odcinek z wieloma żenującymi scenami. Walduś i Jolasia kompletnie nie pasują do tego serialu. Kotys niestety dostosował się do tego poziomu. Reszta aspektów nudna i przewidywalna.