Nigdy za nim zbytnio nie przepadałem, ale czasem szło się pośmiać, a teraz jest po prostu irytujący, taki nadęty, wywyższający się bufon.
Co do nowej postaci- Jolaśki, to dla mnie jest to pozytywna postać. Teksty prymitywne, ale jakoś wnosi do serialu dobrą energię...