Tak sobie pomyślałem, że fajnie gdyby we Wrocławiu stanęły figury serialowych bohaterów( wiem ,że to mało realne). Wyobraźcie sobie pod pocztą posąg Edzia listonosza albo Paździocha na chodniku idącego na bazar :D
pomnik Waldka pod siłownią albo gdzieś niedaleko stadionu,żeby upamiętnić starego dobrego Cyca,który nie był jeszcze pantoflarzem jak teraz.Pomnik Halinki pod szpitalem,pomnik Boczka pod zakładami mięsnymi.
Borysek wystąpił tylko w kilku odcinkach więc nie wiem czy pomnik mu się należy choć nie zaprzeczam,że to postać kultowa,wielkiego jajcarskiego formatu.Pomnik Mariolki bym postawił przed dyskoteką,ale jakoś nie mam pomysła gdzie miałby stanąć pomnik Heleny Paździochowej.
muszę się poprawić bo z tymi kilkoma odcinkami to coś mnie się pomyliło.Jak teraz sprawdziłem to Borysek wystąpił w 30 odcinkach,to by się chyba zgadzało.Więc po przemyśleniu uważam,że pomnik mu się jednak należy i według mnie mógłby on stanąć obok ZUS-u.
noo to by był ciekawy pomysł, rozweseliłby trochę miasto i przyjezdnych :) ale w Polsce to kolejny pomnik papieża albo jezusa zrobią bo tego jest za mało zawsze.
zgadza się,nawet jakby się znalazł jakiś bogaty fan serialu który by chciał ufundować takie pomniki to i tak miasto by się pewnie nie zgodziło.