a najnowsze odcinki to kpina jakaś,zero pomysłów,jeżeli scenarzyści uważają że rozmieszą nas uwrzucając do scenariusza co drugie słowa "dupa" bądz "gówno" to są w błędzie.Owszem takie zwroty padały w starych odcinkach ale były tylko uzupełnieniem a tu są niemalże podstawą każdego odcinka.
Co z tego że Waldus wrócił skoro nie ma kompletnie niczego ciekawego/śmiesznego do zagrania.Ferdek nie robi już takiego wrażenia jak kiedyś ,teraz to niemalże dziadek który szwędą się po ekranie i sprawia wrażenie zmęczonego odgrywaniem swojej roli.
Halina coraz częściej świeci cyckami,Pazdzioch jako tako trzyma formę ale to za mało żeby podtrzymać serial.
Chuynia na maxa