6,6 113 tys. ocen
6,6 10 1 113089
5,3 13 krytyków
Świat według Kiepskich
powrót do forum serialu Świat według Kiepskich

Z powrotem Waldka wiązałem duże nadzieje, oczekiwałem,że będzie taki jak dawniej, czyli po prostu głupi :) Tymczasem nie dość,że tak nie jest, to jeszcze zaczął filozofować i doradzać Ferdkowi, by znalazł pracę.
Ferdek - tu niestety nie jest lepiej. Zrobiono z niego stetryczałego dziada, wiecznie niezadowolonego z życia, co więcej zapowiada się na to,że zostaną z Paździochem przyjaciółmi.
Halinka - nadal trzyma poziom, tak samo Mariolka.
Boczek - jw.
Pupcia - szkoda nawet słów by to skomentować.
Nie wiem czemu na siłę reżyser próbuje na siłę wplatać w serial jakieś poważne wątki, jego siłą w moim przekonaniu było to, że momentami był "prymitywny". Czarno widzę przyszłość tego serialu.

R_WSP

"Pupcia - szkoda nawet słów by to skomentować."

Dokładnie!

ocenił(a) serial na 10
jedrek_18

Widziałeś odc. "Trzy Ananasy" - prapremierę? Mam nadzieje że trochę zmienisz zdanie o Ferdku :)

ocenił(a) serial na 7
david123lost

I ostatnio nieźle się kłócili z Paździochem :D

R_WSP

Oglądam te nowe odc na polsacie i te starsze na polsacie2.
Powiem szczeże wcześniej z waldusiem były takie jaja że szok,zawsze z piwkami albo z kiepami albo zawsze jakieś słowo przekręcił , a teraz od kąd wócił nie jest za fajnie.jak on doradza ferdkowi żeby znalazł pracę nie to jest jakiś nonsens ;<< .

użytkownik usunięty
R_WSP

O starych Kiepskich możesz zapomnieć. Ten serial stacza się od wielu lat i nic nie idzie ku dobremu.

Masz racje. Najlepsi Kiepscy to ci z końca lat 90 i początku XXI wieku. Teraz to tylko suchary i totalnie pozbawione tego czegoś odcinki. Niech skończą to co kiedyś było dobre i nie psują serialowi opinii.

pionas666

Dziękuje za tak liczny odzew :)
Co do trzech ananasów, nie było najgorzej, ale to parodiowania babki z zaświatów...

Mnie szczerze mówiąc brakuje humoru, na który ostatnio natrafiłem oglądając odcinek Klątwa Tutenchama, kiedy w teleiwzji mówią o kradzieży genitaliów i rozpoczyna się rozmowa:
Halinka: Obrzydlistwo. Ja to bym czegoś takiego nigdy do ręki nie wzięła.
Ferdek: To to ja akurat bardzo dobrze wiem...
Walduś: hahahhaahhaha(charakterystyczny śmiech).