Nowe odcinki są coraz gorsze, ale zawsze trafi się jakaś perełka :-) Nie ma się co dziwić, bo na pierwszy rzut oka widać czego brakuje.
- nie ma Waldka
- nie ma Babki (i nie będzie, niestety)
- jest za mało scenarzystów (Sobiszewskim pomysły już się wyczerpały i piszą coraz to dziwniejsze scenariusze)
- średni reżyser (Yoka ulepsza odcinki jakimiś niepotrzebnymi greenboxami, ale kilka początkowych odcinków jak został reżyserem wyszło mu super)
- słabe zaangażowanie ze strony aktorów (Mariolka i Halinka kiepsko grają. Ferdek zdziadział i jest opryskliwy, zupełnie jak w życiu)
Stare odcinki to klasyka, ale teraz nie ma dobrego serialu komediowego.