6,6 113 tys. ocen
6,6 10 1 113048
5,3 13 krytyków
Świat według Kiepskich
powrót do forum serialu Świat według Kiepskich

Nooo Mariolka dziś bardzo seksownie w czarnych pończoszkach!!!

wojownik_filmweb

Na pierwszy rzut oka, odcinek ujdzie. Bez rewelacji, ale też nie najgorszy. Niestety, po głębszej analizie, ten twór Yoki zasługuje po raz kolejny na bardzo niską ocenę.

1) Promowanie po raz kolejny poglądów lewicowych. Tym razem po promowaniu życia jako kultu seksu z byle kim i z byle czym oraz promowaniu komunizmu jako dobrej ideologii, przyszła pora na zachwalanie pasożytnictwa, a więc typowego pakietu socjalnego dla nierobów. To widać po puencie odcinka, która była zawarta w samej końcówce - scena ze strasznym syfem w domu i następstwa tego wydarzenia. W tym przypadku chodzi o okradanie własnych rodziców, żerowania na nich, braku chęci na podjęcie pracy w wieku około trzydziestu lat. Z jakiej racji w serialu jest prezentowane stanowisko pochwalające okradanie własnych rodziców? Później takie dziecko to zobaczy i będzie to samo robiło w życiu realnym.

Co będzie następne? Promocja imigrantów będących wyznawcami islamu? Do czego doprowadziła ta promocja islamistów, widać po chociażby Anglii, Francji, Niemczech, Belgii, itp., gdzie rdzenny mieszkaniec tego kraju i zarazem Europejczyk ma coraz mniej do powiedzenia, który musi tyrać na nierobów muzułmanów, którzy mają po siódemkę, po ósemkę dzieci i rzecz jasna oni żyją na zasiłkach, bo do roboty im się nie chce chodzić, a przy okazji z coraz większą siłą atakują rdzennych mieszkańców Europy (coraz więcej napadów, włamań, morderstw ze strony przedstawicieli tej religii).

2) Postać Jolaśki. Jak zwykle do kitu + skandaliczna scena, kiedy obraża Kiepskiego. Może w innych kulturach to przejdzie, ale u nas znowu Yoka (podobnie jak w Rodzince.pl) pokazuje, że nie należy szanować rodziców (puenta z syfem po przejściu ,,szakali"). O ile jeszcze w Rodzince.pl mniej to razi, bo tam mowa jest o dzieciakach, ale tu razi dużo bardziej, bo jest mowa o dorosłych dzieciach, których rodzice nie mają prawa utrzymywać.

3) Typowy element seksualny w wykonaniu tym razem też Mariolki, przy użyciu tego dziwnego instrumentu, który nie jest częścią naszej kultury i historii.

4) Typowy chaos i brak logiki w scenariuszu za czasów Yoki. Do tego powtarzane są często te same pomysły - zapychacze ekranu, czy poprzez rodzinny obiad, wpraszanie się Boczka do Kiepskiego na jedzenie i po odmowie Ferdka, Boczek źle mu życzy. Do tego żałosne sceny - jak ta w piwnicy w wykonaniu Jolasi.

5) Gdzie elementy humorystyczne?

Ogólnie po raz kolejny widać cały ten sam ciągle pakiet minusów Yoki, czyli znowu to samo i to samo, i tak, i tak dalej.

0,5/10

ocenił(a) serial na 9
kokakok

Jakie promowanie ? To nie jest żadne promowanie tylko pokazanie życia takim jakie ono jest.Jeśli jest np.film o napadzie na bank to też napiszesz,że to jest promowanie i zachwalanie złodziejstwa i że jak ktoś to obejrzy to zaraz wyjdzie z pistoletem z domu i napadnie na bank ? albo jeśli jest film o tym jak gwałcą kobietę to też napiszesz,że to jest promowanie i zachwalanie gwałtu i że jak to ktoś obejrzy to wyjdzie na ulice i kogoś zgwałci ? Idąc twoim tokiem myślenia proponuję zlikwidować wszystkie filmy i nic nie kręcić,niech nie będzie niczego !
Większych bredni dawno tu nie czytałem.

ocenił(a) serial na 9
Znawca kina

a odcinek bardzo dobry,taki życiowy....daję 8/10,tylko śmiech Jolaśki był mocno wkurviający.

Znawca kina

Morderstwa, gwałty, kradzieże były na długo wcześniej niż zaczęto produkować filmy.

Chodzi o zjawisko upadku wartości, które jest prezentowane w Polsce z coraz większą siłą,które właśnie do nas przyszło z zachodu i z USA. Określają to zjawiskiem ,,kultury masowej". Właśnie ,,Rodzinka.pl" i ,,Świat według Kiepskich" to dwa najbardziej propagandowe seriale w obecnych czasach. Oba te seriale łączy wiadoma osoba, która nie wiadomo skąd się wzięła i bardzo chętnie dowiem się kim ona jest. Oprócz tego, że była chłopaczkiem na posyłki (jak to wspomniała pewna osoba,która doprowadziła Kiepskich do sukcesu, w przeciwieństwie do Yoki, który doprowadza do upadku).

Wystarczy spojrzeć na teledyski młodych ,,gwiazd" muzyki i na całą resztę.

Co jest promowane?

Prostytucja, sprzedawanie własnego ciała w celu zrobienia kariery, promowanie sponsoringu wszechobecnego w mediach, brak poszanowania dla kultury, tradycji i historii danego kraju, wszechobecny brak szacunku do ludzi, muzyka/seriale/filmy o bardzo niskim poziomie (jak to możliwe, że za czasów PRL-u te wszystkie rzeczy były kilkanaście razy lepsze?) i cała reszta.

Do czego to prowadzi widać po ulicach dowolnego dużego miasta w tym kraju. Co trzeci nastolatek w wieku gimnazjum/liceum wygląda prawie jak dziewczyna, ubiera się tak, że z daleka nie idzie poznać, czy to dziewczyna, czy chłopak (a często nawet z bliska są kłopoty). Nastolatki, wzorem swoich ulubionych piosenkarek, zgadzają się na sponsoring w wykonaniu dużo starszych od siebie facetów (często podchodzi to pod pedofilię).

Można pisać i pisać o tym zjawisku, które niszczy Polską kulturę, historię i tradycję.

ocenił(a) serial na 9
kokakok

Zgadzam się z panem w 100%

użytkownik usunięty
kokakok

,,Co trzeci nastolatek w wieku gimnazjum/liceum wygląda prawie jak dziewczyna, ubiera się tak, że z daleka nie idzie poznać, czy to dziewczyna, czy chłopak (a często nawet z bliska są kłopoty)''.

I co Cię to obchodzi? Co Tobie do tego jak się kto ubiera i jak wygląda? Niech sobie chłopak wygląda jak baba. Krzywdy nikomu w ten sposób nie robi. Teraz to akurat Ty brzmisz jak pusty nastolatek, który mierzy wszystkich swoją miarą i któremu wydaje się, że skoro ktoś jest od niego różny to od razu musi być gorszy. Może trochę tolerancji drogi kolego? Żyjemy w wolnym i cywilizowanym kraju i każdemu wolno robić co mu się podoba o ile to co robi nie rani ani nie sprawia przykrości innym.

Jeśli chodzi o złe zachowanie nastolatków to promowanie seksu w wulgarnych teledyskach na MTV to tylko jedna strona medalu. W dużej mierze winę za to ponoszą także rodzice, którzy nie potrafią takiemu dzieciakowi wytłumaczyć co jest dobre, a co złe. Ba, znam ze swojego otoczenia masę przykładów gdzie dzieciaki jedną część dnia spędzają na osiedlu z kolegami, a drugą przed kompem. Kontakt i rozmowa z rodzicem praktycznie w takich sytuacjach nie istnieje. Starzy nawet nie mają pojęcia co przez cały dzień robi ich dziecko. Takiego dzieciaka wychowuje internet i, telewizja i osiedle, ale to wina rodziców, że nie potrafią się nimi zainteresować

to talib :]
chciałby cofnąc świat do średniowiecza.

zapewne powodem takiej postawy są kompleksy.
niska samoocena.
pewnie wstydzi się własnych defektów urody, co sprawia że źle się czuje w kulturze
doceniającej fizys i epatującej nagością.
wolałby żeby wszyscy chodzili zapięci pod szyję, wtedy nie czułby że odstaje od normy,
im więcej fajnych dekoltów, nóg i spódniczek na ulicy, tym boleśniej gośc odczuwa
swoją nieatrakcyjnośc i to, że u takich kobiet nie ma żadnych szans na podryw :]

użytkownik usunięty
manning

To takie zachowanie nawet nieraz Kiepscy wyśmiewali :) . Pod koniec odcinka Golaska Ferdek i reszta oglądają w telewizji Edzia listonosza biegającego po łące w towarzystwie pięknej nagiej kobiety. I niby zgorszeni tym co zobaczyli na ekranie krzyczą ,,Ocenzurować!''. A wiadomo, ze najbardziej nie boli ich fakt, ze telewizja pokazuje takie rzeczy tylko to, ze to właśnie Edzio jest tam z tą kobietą, a nie któryś z nich ;) .

Pamiętam, fajne to było :)

ocenił(a) serial na 9
manning

Weź ty pisz normalnie a nie wierszem.

manning

To taliby już do nas z Afganistanu przywędrowały ? Zgroza.

kokakok

"kult seksu" nie jest "wartością lewicową", a liberalną.
a już utyskiwanie na to, że podstawowa potrzeba ludzka doczekała się poczesnego miejsca w świadomości
publicznej, zakrawa na dulszczyznę.

człowieku, w którym miejscu ten odcinek "pochwala żerowanie na własnych rodzicach" ?
daj sobie na wstrzymanie.
pokazana jest konkretne zjawisko społeczne : ocena należy do ciebie.
w żadnym momencie scenariusz nie przyznaje racji dziecom albo rodzicom - ocena należy do ciebie.
nie pytam nawet o to, w którym miejscu wg ciebie następuje ta "pochwała", bo i tak nie umiałbyś odpowiedzieć,
gdyż trudnisz się pustosłowiem.

"skandaliczna scena" - :] czemu skandaliczna ? co w niej jest skandalem ? jak chcesz grzecznie i pokornie, to
przełącz na TVP 2 albo na TVN.

"typowy element seksualny przy użyciu instrumentu"
:}
ktoś tu odleciał i na pewno nie jest to Mariola.
tobie się wszystko z seksem kojarzy ?
pytam poważnie.
jak widzisz kobietę pijącą przez słomkę, to jesteś zgorszony ?

prezentujesz poglądy bliskie fudamentalistom religijnym, których piętnujesz w 1 punkcie.

"chaos i brak logiki"
jak się stawia takie zarzuty, to wypadałoby je uzasadnić, a ty co robisz ?
masz problem ze sceną rozmowy sąsiadów ?
co ci w niej nie pasuje ?
już nie wiadomo.
palcem na wodzie piszesz.

"gdzie elementy humorystyczne".
i kto to mówi :]
najchętniej kobiety ubrałbyś w czadory, facetów w kaftany bezpieczeństwa, posadził wszystkich przed telewizorem i
kazal oglądać "Klan" 24 godziny na dobę, a przerwami na wyklad o "ginącej tradycji i historii [jak mozę historia ginąć ? :))] Polski".

to już nawet konserwatyzm nie jest.
to już blisko amiszów lezy :]

ocenił(a) serial na 9
manning

A ty jak zwykle filozofujesz, to co kolega napisał to sama prawda. Ten serial od dłuższego czasu nic sobą nie prezentuje, panuje tam tylko chaos i brak jakiegokolwiek sensu odcinków.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 9
wojownik_filmweb

Dla mnie słaby. Niby śmieszny ale robiony jakby na odwal i bez jakiegokolwiek pomyślunku. 5/10

ocenił(a) serial na 10
Walka_dalej_trwa

To "na odwal się" to jest niestety norma od kilku lat. Próbujący tuszować miałkość scenariuszy przerost formy nad treścią, że szkoda gadać i trzeba naprawdę sporego "talentu", by tego nie widzieć (i nie słyszeć).

ocenił(a) serial na 9
jan_niezbedny0

Zgadza się. Obecnych odcinków nie da się oglądać, mimo moich szczerych chęci.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 9
manning

Próbuję oglądać drogi kolego, ale niestety nie da się poprzez chaos i brak logiki w scenariuszu, a do tego powtórki starych pomysłów, w o wiele gorszym wydaniu. A kto się pcha do komentowania, ten się pcha. :) Nie pisz w liczbie pojedynczej. :)

użytkownik usunięty
Dejmian_filmweb

,,Próbuję oglądać drogi kolego, ale niestety nie da się poprzez chaos i brak logiki w scenariuszu, a do tego powtórki starych pomysłów, w o wiele gorszym wydaniu. ''.

Spokojnie. Też tak miałem w Twoim wieku kiedy przyszło mi obejrzeć coś ambitniejszego niż np. Spider-mana. Ale nie załamuj się.Wróć do tego odcinka za 10 lat. Może wtedy dostrzeżesz walory, których dzisiaj nie zobaczysz, bo nie masz do tego umiejętności ;) .

ocenił(a) serial na 9

Nie mam ani czternastu, ani szesnastu lat. Serial po prostu kuleje i trudno tego nie zauważyć. PS: Spider Mana nie oglądam. I nie podciągaj tego że serial jest słaby jak woda, pod wiek. Bo osiemnastu lat nie mam.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 9
manning

Wszystko w Twoim stylu, jak nie wiem co powiedzieć, to mówię byle co. :) Trochę pokory drogi kolego, trochę pokory. Czasami nie warto być wszędzie takim "ęą".

Dejmian_filmweb

kiedy próbuję od ciebie wydobyć coś merytorycznego - milczysz jak zaklęty.
za to na ironiczne uwagi odpowiadasz bardzo chętnie, bo tutaj nie musisz się wykazać żadnym
myśleniem.

Dejmian_filmweb

"wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem" :]

jak to brzmiało ?
ano tak.
on napisał "Nie mam ani 14 ani 16 lat"
ja mu odpowiedziałem, "nie 14, nie 16, to pewnie 15 :)"

czy to nie jest kuriozum, że mój post został zablokowany i uznany za obraźliwy z tego powodu, że
komuś zasugerowałem wiek 15 lat ? :]]

uwaga : 15-latkowie, jesteście w wieku obraźliwym dla jednego z użytkowników, a takze dla
moderatora na Filmweb :"]

to można zgłosić do jakiegoś portaku wychwytującego internetowe kurioza.

teraz quiz - ktory ma 15 lat i poczuł się spotwarzony przypomnieniem mu wieku ?
a] ten co zgłosił mój post ?
b] moderator
c] obaj

ja stawiam na odpowiedź c].

Dejmian_filmweb

spróbuj za 10 lat.
w tym czasie poczytaj trochę, to poszerzysz horyzonty, a w naturalny sposób ukształtuje się w tobie, może ?, lepszy gust i wyższe wymagania niż aktualne.
wtedy zrozumiesz i docenisz.

nadal nie wyjaśniłeś co to znaczy "chaos i brak logiki w scenariuszu".
którym scenariuszu ?
wskaż konkretne miejsce/a w których widzisz "chaos i nielogiczność" i wyjaśnij łaskawie dlaczego tak uwazasz.

inaczej dyskusja z tobą jest jak dyskusja z kawałkiem tynku co odpadł ze ściany.
mówiło się kiedyś "mów do słupa, a słup jak ...[tutaj popularne okreslenie częsci ciała zaczynającej się
tam, gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę]"

ogarnij się, weź się w garśc, zacznij używać argumentów, bo ludzie czytają i jak widzą takiego przeciwnika nowych
odcinków, jak ty i zwolennika nowych - jak jak ja, to skłaniają się ku nowym.

ocenił(a) serial na 9
manning

Wybacz, ale nie zgadzam się z Twoją opinią. Odnoszę wrażenie, że Ty próbujesz być takim guru, który wszystko wie najlepiej. Niestety, mylisz się, a swoje niedoskonałości próbujesz przykryć właśnie takimi postami, niemającymi wiele wspólnego z tematem. Nie będę Ci wszystkiego tłumaczył, jak krowie na rowie, bo skoro jesteś tak oczytany, to już dawno zauważyłbyś co prezentują sobą obecni "Kiepscy". Jeśli tego nie zauważasz, to pozostaje mi tylko Tobie współczuć. Skoro jako wierny widz zauważam, że coś przestaje "grać" w całym serialu, to sobie tego nie wymyślam. Serial od dłuższego czasu jest bardzo niskich lotów. Przykro mi, ale tym razem nie udało Ci się spławić kolejnego gościa i postawić na swoim. Poza tym zapominasz też o ważnej sprawie - to jest serial KOMEDIOWY, a już naprawdę niewiele ma z tym gatunkiem wspólnego. To nie ma być jakieś arcydzieło kulturowe, lub sztuka którą się wystawia, a luźny serial komediowy. Niestety już taki nie jest, a brak pomysłów na niego ekipa próbuje tuszować właśnie takimi byle jakimi sezonami, jak ten.

użytkownik usunięty
Dejmian_filmweb

,,Skoro jako wierny widz zauważam, że coś przestaje "grać" w całym serialu, to sobie tego nie wymyślam''.
O! Wyrocznio! Klękamy przed Twoją mądrością i wiedzą!

Ja nie wiem od ilu lat Ty tym niby wiernym widzem jesteś. Ja natomiast Kiepskich oglądam od samego początku ich pojawienia się w telewizji. I mając taki staż uważam, że nowe odcinki są w porządku.

Z resztą co to w ogóle za gadanie ,,wierny fan''. Gdybym nie znał Kiepskich bez problemu dałbym wiarę w to co pisze maning. Bo gość umie to uzasadnić i uargumentować. A Ty piszesz tylko posty wydmuszki. Przepraszam, ale człowiek, który nie potrafi wyjaśnić co do jest konwencja serialu do której niby nie pasuje Jolaśka, albo dlaczego ta postać psuje niby klimat nie jest dla mnie żadnym autorytetem w dziecinie oceniania Kiepskich, ba filmów w ogóle.

,,Poza tym zapominasz też o ważnej sprawie - to jest serial KOMEDIOWY, a już naprawdę niewiele ma z tym gatunkiem wspólnego. To nie ma być jakieś arcydzieło kulturowe, lub sztuka którą się wystawia, a luźny serial komediowy. Niestety już taki nie jest, a brak pomysłów na niego ekipa próbuje tuszować właśnie takimi byle jakimi sezonami, jak ten.''.

Nie. To Ty zapominasz o jednej bardzo istotnej rzeczy. A mianowicie o tym, że gatunek komedia nie oznacza, że mają to być klozetowe żarty o oddawaniu kału i puszczaniu bąków. Komedią są filmy z serii American Pie, ale są nią też np. filmy Monthy Pythona, albo filmy Woody'ego Alena, albo Miś Stanisława Barei. Żeby coś było śmieszne i było komedią nie oznacza wcale, że bohaterowie muszą przewracać się na skórce od banana. Kiepscy reprezentują humor inteligentny, nie nachalny, oparty na aluzjach i paradoksie. Ja w tym serialu widzę masę zabawnych sytuacji i scen. Te filmy można śmiało postawić na jednej półce ze wspomnianym Misiem. Nie wiem dlaczego u niektórych utarło się przekonanie, że skoro coś jest komedią to od razu musi to być humor fekalny z radosnym puszczaniem bąków.

,,Przykro mi, ale tym razem nie udało Ci się spławić kolejnego gościa i postawić na swoim.''.

No mi na przykład jest bardzo przykro. Jest mi przykro, bo widzę przed sobą człowieka, który nie potrafi argumentować swojego zdania, nie umie rzucanych zarzutów popierać dowodami jak człowiek dorosły. Zamiast tego ciągle pisze puste frazesy, a jedyne jego argumenty to ,,bo tak''. Czy Ty naprawdę nie widzisz jak bardzo się kompromitujesz? Tyle razy Twoje zarzuty dot. Kiepskich zostały zmiecione w pył, a Ciebie wyśmiano za brak argumentów i prowadzenie dyskusji w dziecinny sposób. A Ty co robisz? Zamiast to sobie przemyśleć i albo postarać się o porządne argumenty, albo jeśli tego nie potrafisz to po prostu zamilknąć Ty nadal wracasz po większe baty. W sumie to my nawet wiele nie musimy robić. Sam się poniżasz pisząc wciąż te same głupoty i nie dając argumentów na ich poparcie. Myślę, że każdy inteligentny człowiek po przeczytaniu tego wszystkiego co do tej pory wyprodukowałeś wie z kim tak naprawdę mamy tu do czynienia.

użytkownik usunięty

I znowu zapomniałem o czymś napisać. Chciałbym dodać, ze moim zdaniem fakt, że Kiepscy próbują być czymś więcej niż tylko prostym serialem komediowym i kierują się w stronę tych bardziej ambitnych produkcji to tylko przemawia na ich korzyść.
Natomiast trzeba mieć odwagę by pisać to co Ty. Pierwszy raz czytam, ze wg kogoś jeśli serial próbuje być produkcją ambitną to jest to minus.

ocenił(a) serial na 9

Tak nawiązując tylko do Twoich końcowych słów: "...Zamiast to sobie przemyśleć i albo postarać się o porządne argumenty, albo jeśli tego nie potrafisz to po prostu zamilknąć Ty nadal wracasz po większe baty...", wyrażam swoje zdanie i wiele razy pisałem co jest nie tak, więc co najwyżej Ty i kolega od filozofii, w kółko jak katarynki piszecie jedno i to samo. Jeszcze Wam się klawiatury nie zjechały? "Kiepscy" są słabi i Wasze wypociny tego nie zmienią. Uwierz mi, że gdyby serial miał poziom, to teraz byś tu ze mną nie dyskutował.

użytkownik usunięty
Dejmian_filmweb

O! I widzisz? Taka z Tobą jest gadka. Ja Ci pisze argumenty, a Ty do mnie ,,Kiepscy są słabi i tyle''. Pobawię się teraz w Ciebie i napisze - A ja uważam, ze nie są słabi. Wręcz przeciwnie, są BARDZO dobrzy. Spróbuj teraz z tym dyskutować.
I widzisz tak przerzucać się hasełkami jak dziecko z podstawówki to ja też potrafię. Tyle, że w ten sposób raczej do niczego nie dojdziemy. Ja nie jestem dzieckiem z podstawówki i oczekuję tu dyskusji na poziomie dorosłych. Ale widzę, ze od Ciebie się tego nie doczekam. Stawiasz jakieś zarzuty, a kiedy my je podważymy to Ty nie umiesz obronić tego co wcześniej napisałeś tylko odpisujesz ,,Kiepscy są słabi''.

Nikt Ci nie zabrania mieć swojego zdania, ale naucz się je choć trochę uzasadniać. Może i ja i maning ciągle piszemy to samo (ale to w odpowiedzi na Wasze ciągle te same pretensje dotyczące Kiepskich. Wam trzeba po milion razy to samo do głów wbijać, a i to nie jest gwarancją sukcesu, bo takie twarde głowy macie)),a le nasze opinie są uzasadnione przez co lepiej się z nimi jest zgodzić, bo od razu widać co się bierze z czego.

ocenił(a) serial na 9

Ależ ja nie piszę tego wszystkie po to, by Wam dopiec, bo nie jest mi to do niczego potrzebne. Wyrażam swoje zdanie, że serial od kilku sezonów jest bardzo słaby, a niektóre odcinki według mnie nie nadają się nawet do emisji, bo nie prezentują sobą nic. Cały serial bardzo spadł, jeśli chodzi o poziom. Duży wpływ na to mają: nowy reżyser, wprowadzone nowinki techniczne, które zupełnie nie pasują do "Kiepskich", bardzo suche scenariusze, chaotyczna akcja i bardzo słaba gra aktorów, która momentami aż "razi" w oczy. Nie będę więcej się na ten temat rozpisywał. Uwierz mi, gdyby serial trzymał poziom, to wielu ludzi nie pisałoby tego, co pisze na temat "Kiepskich". I wcale mi nie chodzi o starego Waldusia, czy "mam pomysła". To jest trochę tak, że stary produkt scenarzyści próbują wydać drugi raz, tyle że w nieco odświeżonym opakowaniu. Niestety środek jest bardzo nieświeży.

użytkownik usunięty
Dejmian_filmweb

Ale mnie nie obchodzi co o tym serialu pisze ,,dużo ludzi''. Dla mnie to żaden wyznacznik jakości, bo tych ,,dużo ludzi''. w większości pisze strasznie brednie, nie umie argumentować swoich zarzutów, powtarza tylko po innych te same pierdoły, rzuca posty wydmuszki, które nic nie znaczą typu ,,Jolaśka nie pasuje do serialu''. kiedy ona pasuje do niego jak żadna inna postać. Wreszcie domaganie się z powrotem klozetowego humoru w miejsce inteligentnego jakim teraz Kiepscy operują. Opinie takich ludzi nic mnie nie interesują.

Kurde, miałem już nie ciągnąć tego tematu, bo i tak wiem, że do niczego nie dojdziemy, ale jedną rzecz mi wyjaśnij. Co to znaczy u Ciebie ,,nowinki techniczne nie pasujące do Kiepskich''. A to jest gdzieś jakiś wyznacznik jaką techniką mają być kręceni Kiepscy? Był już tu kiedyś taki jeden mądry co narzekał na fakt, że Paździochy używają laptopów. Ja nie rozumiem, Kiepscy to Flintstonowie i nie mają prawa używać nowinek technicznych? Serial zaczynał się w latach 90 więc w grę nie wchodziły wtedy akcje z komputerami, ale nie dlatego, że twórcy tak postanowili, ale dlatego, że w owym czasie komputery w Polsce nie były tak popularne jak obecnie. Wy byście chcieli, żeby Kiepscy zatrzymali się mentalnie w latach 90 i nigdy z nich nie wychodzili pomimo, że mamy 2013 rok?

I dlaczego te nieszczęsne greenboxy nie pasują? Przecież to się robi powoli jeden ze znaków rozpoznawczych tego serialu - komputerowe tło.

"Wy byście chcieli, żeby Kiepscy zatrzymali się mentalnie w latach 90 i nigdy z nich nie wychodzili pomimo, że mamy 2013 rok?"
No ale kibel na korytarzu dalej mają, mimo że Europa powychodziła z tego jakieś 100 lat temu.

użytkownik usunięty
Ferdas_2

No też racja. Ale gdyby Yoka usunął ten kibel to wtedy byście go dopiero bluzgali jak śmiał to zmienić. Wystarczy, że niektórych zbulwersowało już samo usunięcie ze ściany toalety napisu ,,W kupie siła''. Pewnie zostawili ten kibel, bo to jeden ze znaków rozpoznawczych Kiepskich i nie chcieli z niego rezygnować tak samo jak co jakiś czas mamy występy Smolenia. Taka pamiątka z przeszłości.

Ferdas_2

co ma kibel na korytarzu wspólnego z mentalności ?
możesz to wyjaśnić, bo jestem ogromnie ciekaw :]

ocenił(a) serial na 9

Nowinki techniczne - z jednej strony mamy rozpadającą się scenografię, która sprawia wrażenie że ledwo się trzyma, a z drugiej strony super nowoczesna kamera filmuje to całe dziadostwo, dalej kolory, które aż rażą, szczególnie zieleń w korytarzu, potem te wszystkie idiotyczne melodyjki, które możemy usłyszeć w co drugim serialu, wraz ze zmianami zniknęły wszystkie znaki rozpoznawcze Kiepskich, zostały tylko niechlubne greenboxy. W sitcomach zawsze dodawane są pomieszczenia zbudowane w studio, ale prawdziwe, ale po cóż je dawać, skoro można dać greenbox i więcej wpadnie do kieszeni. Akurat te greenboxy są najgorszą rzeczą, z możliwych. Nawet w polskich sitcomach sprzed kilku lat (!), na jeden odcinek jakiejś historii budowano specjalne wnętrze, ale po co do Kiepskich, prawda? Co z tego, że wygląda to potwornie. Skoro twórcy tak zmieniają serial, to może niech pójdą po całości: bogate mieszkanie, likwidacja WC, a na środku basen. I tak ta scenografia niewiele ma już wspólnego z serialem...

ocenił(a) serial na 10
Dejmian_filmweb

Bo te tandetne greenboxy mają na nierozgarniętych sprawiać wrażenie, że jest jakaś akcja i coś się dzieje.
Jest szansa, że widz gapiący się na obrazek w tle będzie mniej uwagi przykładał do dialogów, których obecna błyskotliwość i humor wpędziłyby w śpiączkę producentów i fanów słynnych iberoamerykańskich telenowel.

ocenił(a) serial na 9
jan_niezbedny0

Jak widać na koledze: Abarekiller robią wrażenie. Cóż, niektórzy lubią tandetę. :)

użytkownik usunięty
Dejmian_filmweb

Tak, od razu niech najlepiej w czerni i bieli kręcą. Supernowoczesna kamera mu nie pasuje. Niech zaczną kręcić tymi gruchotami, których używano za PRL-u kij, że to niewygodne, a jakość obrazu woła o pomstę do nieba. Gdy zaczną kręcić kamerami starego typu to poziom serialu na pewno skoczy w górę! Oczywiście trzeba też przywrócić boki telewizora w scenach kiedy bohaterowie oglądają TV. To niezbędne do podniesienia poziomu serialu. Z Twoimi poglądami to ja się dziwie co Ty tu w ogóle robisz. Po co Ty w ogóle kompa używasz skoro taki z Ciebie miłośnik archaicznego sprzętu, dla którego wszystko co nowoczesne jest be i ,,nieklimatyczne''.

Kto zwraca uwagę na takie pierdoły jak kolory? W Kiepskich chodzi o przekaz, wyśmianie rzeczywistości. Kto normalny zwraca tu uwagę na to na jaki kolor pomalowany jest korytarz?

Ja nie oglądam żadnego innego polskiego serialu poza Kiepskimi to nigdzie indziej nie słyszałem melodyjek z tego serialu. Poza tym muzyka to kwestia gustu. Mi ona osobiście pasuje.

,,wraz ze zmianami zniknęły wszystkie znaki rozpoznawcze Kiepskich''.
Znakiem rozpoznawczym serialu są np. Ferdek, Paździoch, Boczek. I oni pozostali. Zniknęły głupotki typu napis ,,W kupie siła''. i powiedzonka ,,W mordę jeża''. które i tak do serialu nic nie wnosiły, więc pozbycie się ich nie sprawiło różnicy.

,,Nawet w polskich sitcomach sprzed kilku lat (!), na jeden odcinek jakiejś historii budowano specjalne wnętrze, ale po co do Kiepskich, prawda''.

I co z tego? To, ze scenografie były specjalnie budowane sprawiły, że te seriale były mądrzejsze, miały ciekawszą fabułę, albo przekaz?

,,Jak widać na koledze: Abarekiller robią wrażenie. Cóż, niektórzy lubią tandetę. :)''.

Co niby robi na mnie wrażenie? Komputerowy greenbox? Kiedy ja na ich wygląd specjalnie uwagi nie zwracam. Dużo bardziej interesuje mnie opowiadana przez nie historia. Jak dla mnie to te momenty równie dobrze mogłyby być robione na tle narysowanym przez dziecko z podstawówki. Ważne, żeby te sceny były sensowne i miały związek z odcinkiem, a takie zawsze greenboxowe historie są.

Załóżmy, że nie ma komputerowego tła tylko bohaterowie znajdują się na Księżycu, za który robi namalowane sztuczne tło tak jak w tych tanich filmach klasy B? Czy to by coś zmieniło w serialu. Automatycznie stałby się przez to sensowniejszy, mądrzejszy?

,,Skoro twórcy tak zmieniają serial, to może niech pójdą po całości: bogate mieszkanie, likwidacja WC, a na środku basen. I tak ta scenografia niewiele ma już wspólnego z serialem..''.

Serial opowiada o rodzinach z marginesu, a bohaterowie nadal mieszkają w biednej kamienicy i nie są zbytnio bogaci. Nawet w blokach zamieszkałych przez ludzi niezamożnych zdarzają się remonty i to też miało miejsce u Kiepskich. Paździochowie mają prawo mieć laptopy, bo to najbogatsza rodzina w kamienicy To dobrze pokazuje różnicę pomiędzy nimi, a Kiepskimi, którą to twórcy bardzo często próbowali dobitnie pokazać. Plus Mariola pracuje, a człowiekiem z lasu nie jest, więc normalne, ze może kupić sobie do domu komputer.

ocenił(a) serial na 9

"Kto zwraca uwagę na takie pierdoły jak kolory? W Kiepskich chodzi o przekaz, wyśmianie rzeczywistości. Kto normalny zwraca tu uwagę na to na jaki kolor pomalowany jest korytarz?"

A no zwraca uwagę nie jedna osoba. Jest po prostu brzydko i to widać. Tym bardziej teraz, kiedy mają kamery HD. To że Ty lubisz byle co, to nie znaczy że wszyscy muszą być tacy sami.

"Ja nie oglądam żadnego innego polskiego serialu poza Kiepskimi to nigdzie indziej nie słyszałem melodyjek z tego serialu. Poza tym muzyka to kwestia gustu. Mi ona osobiście pasuje."

Zmartwię Cię - większość muzyczek z serialu używają w różnych serialach/programach. Podczas gdy kiedyś Kiepscy mięli swoją niepowtarzalną i klimatyczną muzykę. I owszem, to tworzy klimat. Poza tym - Tobie wszystko pasuje, nawet jakby Kiepscy wchodzili oknem, to byś powiedział, że jest świetnie.

"Znakiem rozpoznawczym serialu są np. Ferdek, Paździoch, Boczek. I oni pozostali. Zniknęły głupotki typu napis ,,W kupie siła''. i powiedzonka ,,W mordę jeża''. które i tak do serialu nic nie wnosiły, więc pozbycie się ich nie sprawiło różnicy."

A jednak, takie małe detale dodawały serialowi indywidualności. No ale po co, skoro można z tego zrobić kolejny średnich lotów serial, który niewiele różni się od innych.

"I co z tego? To, ze scenografie były specjalnie budowane sprawiły, że te seriale były mądrzejsze, miały ciekawszą fabułę, albo przekaz?"

Dokładnie tak. Wszystko było wiarygodniejsze i lepiej się prezentowały. Dawało to kapitalny efekt. A co najważniejsze - widać było że twórcy takich seriali wkładają w to dużo pracy i chęci. U "Kiepskich" mamy odwalony greenbox, tak żeby po prostu był i żeby zapchać te 22 minuty odcinka.

użytkownik usunięty
Dejmian_filmweb

,,A no zwraca uwagę nie jedna osoba. Jest po prostu brzydko i to widać. Tym bardziej teraz, kiedy mają kamery HD. To że Ty lubisz byle co, to nie znaczy że wszyscy muszą być tacy sami.''.

Więc po raz kolejny pytam co mają wg Ciebie zrobić? Zacząć kręcić tymi nieporęcznymi archaicznymi kamerami z czasów PRL-u? To że Kiepscy na początku byli kręceni w sposób dość archaiczny, a scenografia była sztucznie robiona nie było wyborem twórców tylko to były lata 90, a polska szkoła filmowa zawsze była biedna i nie pozwalała na nic bardziej nowoczesnego. Teraz chcesz żeby Kiepscy dalej używali sztuczek rodem z lat 90, bo... bo tak. To nie są japońskie Godzille gdzie nota bene też niektórym ubzdurało się, ze potwór musi być ubrany w gumę, bo to psuje cały urok. Jak dla mnie urok tylko filmów tworzy muzyka i charaktery jakie te monstra posiadają. Dla mnie mogą być komputerowe byleby miały charakter.
I nie. Ja nie lubię byle czego. Ja w przeciwieństwie do Ciebie wiem o co w Kiepskich chodzi. A chodzi o przekaz, wyśmianie rzeczywistości, aluzje. I ja to dostrzegam. Dlatego nie mam czasu zwracać uwagi na takie głupoty jak kolor korytarza. Serial ten oferuje tyle atrakcji, że nie zwracam uwagi na pierdoły.

,,Zmartwię Cię - większość muzyczek z serialu używają w różnych serialach/programach. Podczas gdy kiedyś Kiepscy mięli swoją niepowtarzalną i klimatyczną muzykę.''.

A ja Ci po raz kolejny mówię, że mnie to nie obchodzi. Nie oglądam obecnie żadnego innego polskiego serialu poza Kiepskimi. Czym więc chcesz mnie zmartwić? Wiadomością, ze muzyka podoba do tej z Kiepskich leci też w jakimś tandetnym serialiku klasy Z, którego nie oglądam i który nic mnie nie obchodzi?

,,Tobie wszystko pasuje, nawet jakby Kiepscy wchodzili oknem, to byś powiedział, że jest świetnie.''.

A może ja po prostu wolę się skupiać na pozytywach? Wolę w Kiepskich dostrzegać rzeczy pozytywne i cieszyć się nimi. Na narzekanie jakie to wszystko jest złe i nic mi nie pasuje mam czas kiedy będę starym 80 letnim pierdołą robiącym pod siebie. Póki co wolę się skupiać na pozytywnych aspektach życia. Tobie też to radzę. Albo postaraj się dostrzegać w Kiepskich plusy, a jeśli uważasz, że ich tam nie ma to nie zawracaj sobie nimi głowy i poszukaj serialu, który dostarczy Ci oczekiwanej rozrywki. Takim wiecznym narzekaniem i widzeniem wszystkiego w ciemnych barwach wpędzisz się w końcu w jakąś depresję.

A fanatykiem Kiepskich na pewno nie jestem. Są odcinki, które mi się nie podobają, z postaci nie przepadam za Edziem. Gdyby mi się wszystko podobało wystawiłbym ŚWK 10/10. Ma 8 właśnie za to, że nieraz zdarzały mu się słabsze odcinki takie jak np. Wzorowy obywatel i ten o kuzynce Paździocha, której spodobał się Waldek, czy Nasza klasa.

,,A jednak, takie małe detale dodawały serialowi indywidualności. No ale po co, skoro można z tego zrobić kolejny średnich lotów serial, który niewiele różni się od innych. ''.

Różni się. Kiepskich od innych seriali odróżnia chociażby język. Raz że wulgarny = realistyczny, a dwa że pełno w nim unikatowych powiedzonek typu ,,Jak nie jak tak''. Te wyrażenia typu ,,Bede''. Ten serial stworzył swój własny unikalny język, którego nigdzie indziej nie uświadczysz.
Po drugie postaci. Ferdek i spółka już stali się kultowymi bohaterami polskiego kina, których chyba każdy Polak zna.
Po trzecie w żadnym innym polskim serialu nie znajdziesz tylu aluzji do codzienności, tyle aktualnych tematów jest poruszanych. Tak samo jak komedie Barei są dzisiaj dla nas młodych, którzy nie znają komuny swoistym przewodnikiem po tamtych czasach tak za 20 lat Kiepscy będą doskonałą ,,pamiątką''. po obecnych czasach. Po odcinkach Okiła to już widać, bo kiedy człowiek je ogląda to przypomina sobie jak to było w latach 90. Z odcinkami Yoki też tak będzie. Musi jednak upłynąć trochę czasu. Teraz przedstawiane w nich wydarzenia mogą nie robić takiego wrażenia, bo w końcu słyszy się o nich wszędzie. Ale za parę lat będzie można dzięki nim miło powspominać 1 dekadę XXI wieku.
Po czwarte bezkompromisowość. Tu masz żarłocznego Boczka, klącego jak szewc Ferdka, pustą i pyskatą panienkę, prezesa Kozłowskiego, który śmiało mógłby być nazywany dziadkiem, a w głowie mu młode kobiety. Masz tutaj zawiść sąsiedzką, ludzką obłudę, fałszywe uśmiechy ludzi, którzy gdy tylko delikwent zniknie im z oczu to od razu go obgadują, tutaj sąsiad do sąsiada w nocy z wódką przychodzi by porozmawiać, a następnego ranka już by go w łyżce wody utopił.
W żadnym innym polskim serialu nie masz tak dobitnie i wprost pokazanej rzeczywistości.

,,Dokładnie tak. Wszystko było wiarygodniejsze i lepiej się prezentowały. Dawało to kapitalny efekt. A co najważniejsze - widać było że twórcy takich seriali wkładają w to dużo pracy i chęci. U "Kiepskich" mamy odwalony greenbox, tak żeby po prostu był i żeby zapchać te 22 minuty odcinka.''.

Tak. I to pewnie automatycznie sprawiało też że fabuła była lepsza, a aktorzy lepiej grali? Feng Shui normalnie jakieś. Powtórzę się W Kiepskich fabuła, gra aktorska, aluzje, morał, puenta stoją na bardzo wysokim poziomie. To się dla mnie liczy. Greenboxy można by równie dobrze zastąpić tłem narysowanym przez dziecko z podstawówki. Taki The Day the Earth stood still ma śmieszne jak na nasze czasy efekty specjalne, ale film broni się klimatem, przesłaniem i ogólnie to pocztówka z lat 50.

Dejmian_filmweb

"jest po prostu brzydko" - a kiedyś było piękniej ?

"większości muzyczek z serialu używaja w róznych programach"
jakich muzyczek ?
w ktorych programach ?
masz na to dowody czy jak zwykle pleciesz, co ci ślina na język przyniesie ?

"trzeba spać, żeby rano wstać"
"pan jeszcze wielu rzeczy o mnie nie wie"
"wychodzę i nie wiem kiedy wrócę"
itd., itp.
w nowych i najnowszych odcinkach tzw.kultowych powiedzonek nie brakuje.

jest jedna róznica : dzisiaj nie są one nadmiernie eksploatowane i nie chodzi o to, by watować nimi cały odcinek, może dlatego mniej są eksponowane.

"wszystko było wiarygodniejsze" - jak mówiłem : zgłoś postulat, żeby scena z finału Czumulungmy była kręcona na Evereście :}

"widać było, że twórcy takich serialu wkładają w to dużo pracy i chęci" :]

człowieku, Kiepscy od zawsze bazowali na mało wystawnej dekoracji, nic się nie zmieniło.
jak to jest : dawniej ci pasowało, a teraz przestało ?

i którzy "twórcy seriali wkładają w to dużo pracy i chęci" ?
wymień kilka seriali, które masz na myśli.

a już twoja uwaga, że "dekoracje czynią seriale "mądrzejszymi" jest przekomiczna :}]
Boczek by się nie powstydził :}]

jakbym cię zapytał o to w jaki sposób się to dzieje, to byś nie wiedział co odpowiedzieć, jak zwykle :]

zresztą, dowodzisz tego w drugim zdaniu ostatniego akapitu, w którym na zadane pytanie odpowiadasz kompletnie bez sensu.

"scenografia sprawiały, że seriale były mądrzejsze" ?
twoja odpowiedź : "wszystko było wiarygodniejsze"
:]
co ma estetyka wspólnego z mądrością ?
jak 2 plus 2 =4 usłyszysz od żebraka na ulicy, to będzie to mniej wiarygodnie niż 2+2 = 6 usłyszane od elegancika z korporacji ?

słuchaj, spróbuj czasami podejśc do tematu/ów... racjonalnie :]
narzuciłeś sobie rolę krytyka, ale słabo ci to idzie, bo zdolność argumentacji i
rzeczywista baza z której mógłbyś ją czerpać są w tyle za twoimi chęciami :]




ocenił(a) serial na 9
manning

"jest po prostu brzydko - a kiedyś było piękniej ?"

Jest jedna poważna różnica między tym co było kiedyś, a jest teraz. Obecni "Kiepscy" przez unowocześnienia serialu, o których już wspominałem zupełnie nie pasują do scenografii. Nic się ze sobą nie komponuje. Z jednej strony mamy postacie takie jak Jolasia ubrane na bogato, widać że stroje nie są najtańsze, Ferdek, Halina i reszta mają wypasione komórki, a z drugiej strony scenografia, która stoi w miejscu. Przecież i tak nie ma już za wiele wspólnego z obecnymi "Kiepskimi", więc niech ją też zmienią. A razem z nią tytuł, na "Kiepscy 2: Jolasia i Cyc".

"większości muzyczek z serialu używaja w róznych programach"
jakich muzyczek ?
w ktorych programach ?
masz na to dowody czy jak zwykle pleciesz, co ci ślina na język przyniesie ?"

Muzyka która pojawiała się w serialu, używana była chociażby w programach kulinarnych, np. "Kuchenne Rewolucje".

"i którzy twórcy seriali wkładają w to dużo pracy i chęci ?
wymień kilka seriali, które masz na myśli."

Chociażby "Miodowe Lata", czy "Lokatorzy/Sąsiedzi".

"człowieku, Kiepscy od zawsze bazowali na mało wystawnej dekoracji, nic się nie zmieniło.
jak to jest : dawniej ci pasowało, a teraz przestało ?"

A no tak to jest - do 2008 roku wszystko się trzymało. Było wesoło, z przesłaniem i miło się oglądało. Niestety zaczęło się psuć i mamy takie byle co obecnie.

użytkownik usunięty
Dejmian_filmweb

,,Z jednej strony mamy postacie takie jak Jolasia ubrane na bogato, widać że stroje nie są najtańsze, Ferdek, Halina i reszta mają wypasione komórki''.

Bo tak jak pisałem Mariola pracuje to ma prawo kupić sobie komórkę. Może razem z Haliną się złożyły i kupiły też phony dla reszty rodziny. Poza tym jeśli te komórki się już pojawiły to na pewno miały coś przekazywać, więc chyba można to przełknąć skoro miało to wprowadzić dany przekaz. A w odcinku Kiepski Mózg Kiepscy sobie video kupili, które w owym czasie też było w Polsce uważane za cud techniki. Tego jakoś nie wypominasz.

,,a z drugiej strony scenografia, która stoi w miejscu. Przecież i tak nie ma już za wiele wspólnego z obecnymi "Kiepskimi", więc niech ją też zmienią. A razem z nią tytuł, na "Kiepscy 2: Jolasia i Cyc".''.

Piszesz, że scenografia stoi w miejscu znaczy nic się nie zmieniła od starych odcinków? W takim razie dlaczego nie pasuje? Dawniej pasowała teraz już nie? Pomalowany korytarz to już jakiś straszny luksus? Co z tego, że korytarz jest pomalowany skoro lokatorzy kamienicy nadal są biedni.

,,A no tak to jest - do 2008 roku wszystko się trzymało. Było wesoło, z przesłaniem i miło się oglądało. Niestety zaczęło się psuć i mamy takie byle co obecnie. ''.

Cóż, twoje widzimisie. Nie ma tu o czym dyskutować. Mnie tak samo przyjemnie ogląda się odcinki z 99, 2004, 2008 jak i 2012.

,,Nie, wspomniałem o tym, że w innych sitcomach normą jest budowanie scenografii, a nie rzucanie takiego ochłapu w postaci greenboxa, jak tutaj.''.

Widać twórcy przykładają większą uwagę do umieszczenia w serialu aluzji i puent, na pisaniu inteligentnych scenariuszy. Oto w tym serialu chodzi. A prawdziwa scenografia żadnego wpływu na to nie ma. W greenboxie, czy w prawdziwej scenerii - nie ważne, bo puenta danego odcinka i tak byłaby taka sama.
Ament

ocenił(a) serial na 9

"A no tak to jest - do 2008 roku wszystko się trzymało. Było wesoło, z przesłaniem i miło się oglądało. Niestety zaczęło się psuć i mamy takie byle co obecnie.
Cóż, twoje widzimisie. Nie ma tu o czym dyskutować. Mnie tak samo przyjemnie ogląda się odcinki z 99, 2004, 2008 jak i 2012."

No chyba jednak nie jest to moje widzimisie, bo nie tylko jak tak uważam.
Zapewne za chwilę zapytasz mnie "kto jeszcze?!" - zapraszam więc na największe
forum o Kiepskich, czy na oficjalny profil "Kiepskich" na Facebooku. Podobnych opinii
do moich nie brakuje.

"Widać twórcy przykładają większą uwagę do umieszczenia w serialu aluzji i puent, na pisaniu inteligentnych scenariuszy. Oto w tym serialu chodzi. A prawdziwa scenografia żadnego wpływu na to nie ma. W greenboxie, czy w prawdziwej scenerii - nie ważne, bo puenta danego odcinka i tak byłaby taka sama."

Jasne, najlepiej sprzątnąć problem pod dywan i byle czym to argumentować. Właśnie dzięki takim jak Ty ten serial spadnie jeszcze niżej, poniżej zera...
Pozdrawiam. ;)

"Piszesz, że scenografia stoi w miejscu znaczy nic się nie zmieniła od starych odcinków? W takim razie dlaczego nie pasuje?"

Bo to już zupełnie inny serial, w prawie niczym nie przypominający dawnych "Kiepskich".
Skoro serial tak prężnie pnie do przodu, zatracając przy tym wszystko, co miał najlepsze, to niech i scenografia się zmieni.

Dejmian_filmweb

najpierw narzekasz, że "brzydko", później się okazuje, że przeszkadza ci, że "na bogato"... sam nie wiesz, czego chcesz.

stroje Jolaśki są tanie jak barszcz, cekinada za pare groszy.

możesz tego dowieśc ? linki z pasującymi do siebie fragmentami, mile widziane.

"Miodowe lata' są scenograficznie wypasione ? :]]
przecież to parę kartonów i mebli na scenie teatralnej :]
prowizorka pełną gębą.

tego drugiego serialu nie oglądałem, ale widzę, we fragmencie, że za scenografię
robi tam zwykłe mieszkanie, albo jego atrapa.

najpierw mówisz coś o dekoracji, a potem z głupia frant przechodzisz na "przesłanie".
co ma dekoracja wspólnego z przesłaniem ?

przesłanie to masz w scenariuszu, i kompletnie cię to nie obchodzi, wolisz ględzić o
greenboxach, strojach i kiblach.

Dejmian_filmweb

scenografią jest korytarz i mieszkania w normalnej kamienicy, jeśli wiec się "rozpadają", to wskaż
w którym miejscu to widać, bo ja niczego takiego nie dostrzegłem.

aha, 'sprawia wrażenie" - winisz Kiepskich za twoje subiektywne "wrażenie" ? :]]
czy ktoś to czyta oprócz mnie ?
ludzie, takich jaj żadne kury nie są w stanie znieść :]]
człowieku, bijesz rekordy nonsensu.
poszukaj źródła swojego 'wrażenia" w sobie, a nie w serialu.
jesteś tak negatywnie nastawiony do wszystkiego, tak bardzo nic ci się nie podoba, że
wcale się nie dziwię, że "wrazenia" masz szare i ponure.

zarzuty wobec greenboxów są absurdalne.
to jest sitcom, nikt nie będzie ciągał aktorów po krzakach, żeby nakręcić dwie sceny.

rozumiem, że finałowa scena odcinka "Czumulungma", wg ciebie, powinna się
rozgrywać w Himalajach, tak ? :]
a kiedy Paździoch, Kiepski i Boczek wchodzą na Giewont, to faktycznie powinni
prawdziwy Giewont osiągać ?
a kiedy Ferdek, w odcinku "Szczupak", zbiera prze 45 sek. grzyby w sulistrowickim lesie, to
naprawdę ekipa powinna pojechać 50 km do tego lasu żeby te 45 sekund nakręcić, tak ?

człowieku, jesteś niepoważny. jesteś dziecinny.

nie rozumiesz tego serialu, tutaj scenografia od zawsze była umowną rzeczą, liczy się treśc,
przekaz.

to jest typowa sytuacja z motta "pokaż głupiemu palcem słońce, to ci powie że masz brudny palec".



ocenił(a) serial na 9
manning

No i widzisz, znowu sobie coś dopowiadasz, jak zwykle z resztą. Czy ja wspomniałem o tym, żeby aktorzy szli nagrywać scenę przy krzaku, zamiast w greenboxie?!
Nie, wspomniałem o tym, że w innych sitcomach normą jest budowanie scenografii, a nie rzucanie takiego ochłapu w postaci greenboxa, jak tutaj. Zamiast zwracać mnie uwagę, czasami pomyśl, co Ty w ogóle piszesz. Życzę nieco więcej luzu, naprawdę.

Dejmian_filmweb

a co innego wynika z twoich pretensji ?

przeszkadza ci grenbox, to ja się pytam : jak bez greenboxa zrobić scenę rozrzucania pieniędzy ze szczytu góry ? albo włażenia na taki szczyt ?

greenbox ci nie w smak, ale lepszego pomysłu nie masz - typowy z ciebie krytyk z wierszyka Tuwima.