W życiu wiele widziałam, ale żeby polski oficer, arystokrata ponoć, do lokalu wchodził z bronią i w ostrogach, wypijał kawę w rękawiczkach. Kobieta, która wychodzi na wspomnienie o weselu, chwilę później gorąco tuli się do narzeczonego przy wszystkich szyfrantach (szkoda, że nie całuje go po francusku). Takich gaf...
Po odcinku pilotazowym serial zapowiadal sie na bardzo dobry a teraz z odcinka na odcinek leci na leb na szyje
coraz bardziej mi się to podoba :) Początki były trudne, ale odcinki 5 i 6 prezentują się obiecująco...
Po „Czasie honoru” mamy do czynienia z następną dawką łajna. Można się załamać. Ten serial jest jakąś kpiną, ponurym żartem. Tego się nie da oglądać. Leży dosłownie wszystko, fabuła, zdjęcia, montaż, scenografia, gra aktorska, dźwięk. Znów mamy do czynienia z tymi nieznośnymi kolorami, wszystko jasne, czyste, sztuczne....
więcej
Po oglądnięciu 2 odcinków jestem mocno zawiedziony. Nie łudziłem się zbytnio na jakieś arcydzieło ale miałem głupią nadzieję że temat zostanie potraktowany poważniej.
Niestety, jak na razie serial powinien nazywać się "Miłość i wojna".
Zdaję sobie sprawę że sceny miłosne są znacznie łatwiejsze (i tańsze) do...
Nie rozumiem tych wszystkich głosów mieszających serial z błotem. Osobiście jestem po dwóch z trzech odcinków i nie jest źle. Zieliński i Borkowski dają radę, Baka jako Piłsudski bardzo okej, Wesołowski w miarę. Jest akcja, jest romans, trochę efektów specjalnych, za to mało niepotrzebnego patosu. W niuanse historyczne...
więcejTVP reklamuje ten serial jako hit, który koniecznie trzeba obejrzeć, po czym robi wszystko aby zobaczyło go możliwie najmniej osób. Nie dość że wprowadza 2 nowe , mocno rozreklamowane seriale (1920. Wojna i miłość i Rodzinka.pl) tego samego dnia i o zbliżonej godzinie, to jeszcze robi to w porze transmisji Ligi...
Serial mi się ogólnie bardzo podoba. Zastanawiam się tylko dlaczego co chwilę tam sobie
palą. Naprawdę po prostu pół odcinka spędzają na puszczaniu sobie dymków.
to nie lada problem logistyczny.Świetny pomysł, żeby atakować most w dwudziestu chłopa i jeszcze bezczelnie nazywać ten oddziałek kompanią. Chyba, że wzieli udział w jakiejś super morderczej bitwie i ktoś zapomniał im przysłać uzupełnień. A może problemem była liczba ciężarówek? Generalnie zauważyłem że sceny...
Dialogi w odcinku drugim już wyłącznie po polsku bo po co wysilać otwory gębowe aktorów i oczy widzów. Do wydarzeń historycznych mamy luźne podejście bo widownia i tak nie zauważy. Kluczowe postaci dla obrony niepodległości, poza Piłsudskim, nie istnieją. O Janie Kowalewskim nie ma nawet wzmianki. Ale kto by wspominał...
więcejto był ten jarociński z zaboru prsukiego? bo troche sie pogubiłem bo mi domownicy po pokoju latali.. :)
Denerwuje mnie taka prostolinijność fabuły - sądzę, że taki serial powinien być bardziej skomplikowany. No i ten Wesołowski :/ To jakaś nieszczęśliwa pomyłka przy obsadzie - jeden aktor gra główne role w dwóch równoległych serialach historycznych TVP!
Serial nawet mi się podoba, ale jedyna rzecz która mnie odraża to te "sztuczne" kostiumy, ale się uśmiałem z tej czapki bolszewika
Znowu wypacykowany kubuś wesołowski z piękną śpiewaczką u boku? Prosze nie... przecież temu człowiekowi mundur pasuje jak świni siodło