Pierwszy sezon bardzo przyjemnie mi się oglądało. W sezonie drugim sceny walki i muzyka jak najbardziej na duży plus, ale sama fabuła trochę kuleje. Dochodzą nowe wątki, wszystko dynamicznie zmienia się i miejscami brakuje logiki przy tym wszystkim.
Oprawa audio-wizualna jest na ekstremalnie wysokim poziomie! Cudo dla oka i ucha :D. Bałem się, że będzie mniej odcinków, a tutaj miłe zaszkoczenie, aż ~6 godzin zekranizowanej historii :). Czekam na więcej akcji w kolejnych epizodach!
To bardzo ciekawe, że w tak dziurawym logicznie Uniwersum, twórcom udało się osadzić jedną z lepszych historii, jakie widziałem w ostatnich latach.
Oglądając drugi sezon z każdym odcinkiem miałem coraz większe obawy że nie uda się tego dobrze zakończyć.
Na szczęście scenarzyści udowodnili że się myliłem, Ten odcinek to kompletne arcydzieło. Dwa razy dosłownie miałem goosebumps jak to oglądałem, a co najważniejsze zrobili wszystko perfekcyjnie fabularnie, w...
Poziom w 2 sezonie utrzymany. Czołówka 3 epizodu powoduje podobny opad szczęki co przy walce Jinx z Ekko w 1 sezonie
Jestem zdania bynajmniej po 3 pierwszych odcinkach, że pierwszy sezon trzymał bardziej w napięciu głównie ze względu na to że historia była budowana powoli… w przypadku tych odcinków czuję że historia idzie szybciej i ciężko za nią nadążyć, wydaje mi się że głównie dla tego że, serial powinien mieć 3 sezony, jednak...
więcejNetflix na chwilę obecną stworzył jak dla mnie arcydzieło. Mimo dubbingu dolby atmos i dolby vision to perełka wśród innych animacji. Historia ja ją kupuję.
Wiele osób narzeka na grę i community ale co jak co cinematic'i Riot robi zajebiste. Gracze tyle się domagali fabularnej animacji że w końcu się doczekają. Zapowiedzi były już jakieś 2 lata temu ale przez covid premiere przełożyli. Trochę żałuje że główny wątek będzie kręcił się tylko wokół Vi i Jinx (raczej to można...
więcejO ile 1 odc napawał jakimś optymizmem ale takie 6/10 to kolejne 2 juz bym dał 5.5/10 ale teraz jestem w trakcie 4 odcinka i to juz wrecz ciężko się ogladq,zero jakiś emocji w ogole nie angazuje,co rusz jakiś teledysk,ech az odechciało mi się w ogole kontynuować.
Wspaniała opowieść, monstrualne zwroty akcji i przepiękny warsztat. Dawać mi tu następny sezon bo tęsknię za Jinx.
Mega słaby odcinek od którego cały serial traci sens poza paroma scenami (ekko i Jinx oraz seks vi i cailyn) i serial zamienia się z przyziemnych walk i problemów zaun i piltover. W avengers endgame I próbę uratowania całego świata.
Właśnie skończyłem pierwszy sezon.
Fakt, późno, chociaż słyszałem peany na jego cześć. Odrzucało mnie hasło, że serial powstał na podstawie LoLa. Cóż, człowiek jest omylny. I kolejny raz udowodniłem sobie że zwolnienie lekarskie w domu pozwala nadrobić pewne braki.
Nie wiem, czy kiedykolwiek zobaczyłem coś tak...