Przykro mi to mówić, ale naprawde ale to naprawde Oliver zasluguje na Laurel, ona nigdy nie odwrociła się od niego, na poczatku była zła na niego z powodu tego jak ją traktował, ale od dłuzszego czasu to jest jedyna osoba, która zawsze stoi obok Olivera no matter what:D.

Serio czy to ironia?:)

serio... tez tak mysle... mimo ze uwielbiam Felka to w tym przypadku ona nie dorasta Laurel do piet... Oliver skrzywdził Layrel tyle razy a mimo to ona zawsze jest przy nim a Felka odwraca się od niego prze pierwszej okazji

:P

dokładnie.

serio ja tak mysle.

To jak tak myslisz to dobrze:)

Badz co badz Laurel nie zachowuje się jak typowa napalona na kazdego faceta blondynka.

Chwala jej za to:p

Heh, mówią ze to faceci mysla spodniami, a widocznie Felka nie lepsza...

Co zrobisz?:)
To jest pierwotny instynkt:P

Przegieli z tym Palmerem totalnie, wszystko niszcza dla niego. Wszystko odbiorą Oliverowi, a Palmer dostanie wszystko nawet pieprzona paprotke.

Bzyczku ale po co nakrecasz? Nie bedzie już Olicity, podobno odcinek 20 bedzie jeszcze gorszy...

Nie nakręcam tylko przedstawiam swoj punkt widzenia, ty za to jak zwykle kochana nakręcasz swoim pesymizmem :P
Ale coż ja dalej mam wiarę i oglądam.... do czasu aż Oliver Queen/Arrow nie zniknie całkowicie z serialu ... :)

Ja ogladam do ostatniego odc:)

ja tak samo :D

Magda mówiłam wam niestety....

wiem wiem kochana... teraz liczy soe tylko Palmer... Niech się nim udławią ...

przez taka pier-dole dajesz sobie spokoj z serialem? :)

chwała ci mania19, w końcu ktoś poza mną racjonalnie podchodzi do tematu :P

Ja przeciez mysle tak samo:)

moze bardziej logicznie :) no po co sie serialem przejmowac az tak czy jakimis spoilerami czy bo ktos cos napisal :)

dla Ciebie to pierdoła... a ja nie będę oglądać Palmer show....

Maniu mhm Madzia ogladała ten serial z powodu Olivera, Teamu Arrow i Olicity wiec jaki sens w dalszym ogladaniu jesli Olivera to idiota, Team Arrow nie istnieje o Olicity nie wspominając?

no ok ją rozumiem, ale Ty juz wczesniej powiedzialas, ze nie bedziesz tego ogladac a caly czas jakies zale masz bo bedzie Palmera wiecej bo to bo tamto. Skoro sie mowi, ze czegos sie nie bedzie ogladac to po co sie tym interesowac? Mnie jak przestaje interesowac jakis serial i nie mam zamiaru go ogladac to o nim zapominam po prostu

Maniu jestem na tym forum tylko z powodu was, uwierz mi gdyby nie nasze rozmowy to już dawno nie byłoby mnie tutaj. A ponieważ są poruszane tutaj tematy związane z Arrowem wiec mimo wszystko odpowiadam na nie.

no my akurat za duzo nie rozmawiamy :)

no nie, ale z Bzyczkiem, Madzia dość długo bo od listopada.I skoro dzielimy z Madzia wspolne uczucie antypatii do postaci Palmera nic wiec dziwnego ze wymieniamy sie spostrzeżeniami:P

no spoko :)

ale w tym Rose nie ma nic złego, mimo na przykład różnic w naszych poglądach dalej ze soba rozmawiamy i o to chodzi :) nie oglądasz Arrow ale dalej z nami jesteś :D

No wlaśnie, ale Mani chyba chodzi o to, że jak nie ogladam Arrowa to nie powinnam sie denerwować i gadać o nim...

ale ty sie juz nie denerwujesz przecież... wlasnie po to zrezygnowalas z ogladania :) twoja decyzja i tyle... nie podoba mi sie ona bo wolałabym abysmy wszyscy ogladali ale i tak dalej tu jestes więc :D

Ja wrocę do tego serialu tylko pod warunkiem ze Oliver odkocha się w Felce i związe się z Laurel, Palmer kopnie Felke w tyłek, a Felka zostanie sama na lodzie.Och to byłoby piekne.

:P

A chcialabym naprawdę. Trochę by w końcu dostała po tyłku, bo się powrzewracało co niektórym w głowie. A i fajnie byloby gdyby Oliver wział sobie Chloe z Smallville do pomocy w Foundry.
Lauriver forever!:D

Pfuuuu wypluj te ostatnie słowa :P
Bleeee....
No Chloe spoczko była :D

Raczej sie tego nie doczekasz:P

Mam nadzieję ze tak, Laurel i Oliver to pokrewne dusze, dobrze sie rozumieją, wspierają się, jedno za drugim wskoczyło by w ogien. Piekna para.

Nie wierze ze to piszesz:P

To uwierz, oficjalnie przeszłam na stronę Laurel i Olivera, od dzisiaj tylko Lauriver. Naprawdę Oliver zasługuje na kogoś lepszego niż blond chorągiewkę na wietrze, a w tym wypadku Laurel spełnia wszystkie wymagane kryteria. Oni naprawdę w głębi duszy sie kochają, stara miłosc nigdy nie zardzewieje.

Ps. Nie myślcie, że to zarty. Mówię jak najbardziej na serio.

Ok,spoko:D

Przyłaczasz sie do mnie?

Czemu nie:P
(Cos czuje ze nasze stowarzyszenie bedzie mialo tylko 2 czlonkow):D

Nie sądze, z czasem staniemy się liczniejsza grupą. Bo niedlugo wszyscy zobaczą jakie silne uczucie ich łaczy. Niech teleportują Felicity z przerosnietym ego i czymś jeszcze do Central CIty.

Musimy miec program polityczny H@H@H:P

napiszemy:) I z czasem opanujemy całe to forum. Biedny Oliver niech zazna szczęścia z nią...

A pozniej opanujemy caly internet...

SI!:D Zdobędziemy:)

Zawsze czulem ze bede kims waznym H@H@H@:P

Kobieto nie strasz mnie ;-p