PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=644652}

Arrow

7,3 63 270
ocen
7,3 10 1 63270
6,0 2
oceny krytyków
Arrow
powrót do forum serialu Arrow

Przejrzałam tematy z całego forum. Nie było tego dużo jak na razie, 11 stron. Zauważyłam, że nie ma tematu ze spoilerami i postanowiłam go założyć. Przeważnie nie lubię wiedzieć co będzie dalej, ale Arrow mnie wciągnął i szukam nowinek o nim.

Na pierwszy ogień spoiler, że tak napiszę kobiecy, bo akurat na taki się natknęłam.


W odc. 02x13 dojdzie do pocałunku jakiś postaci, który wpłynie na fabułę serialu. Ponieważ w tym odcinku ma być dużo scen z wyspy fani spekulują, że chodzi o akcję z tamtymi postaciami.


ocenił(a) serial na 10
matiiii

powiedz mi jakim cudem jest możliwe ze Laurel po kilku lekcjach bosku stanie się Kanarkiem i będzie latać po dachach i łapać przestępców. Sara była szkolona kilka lat a i tak dała się zabić wiec przyszłość jako Laurel -Kanarek widzę krucho.

MagdaLena121

Nie musisz mi tego mówić - sam narzekałem na perspektywę Laurel-Kanarka w tym sezonie : / Tyle, że liczyłem to na koniec sezonu (tak, naśmiewałem się z idei nawet na koniec sezonu, a tutaj będzie wcześniej.. masakra xd). A gdy wyszło, że nauki pobierać będzie od 'boksera' śmiać mi się chciało mimo wszystko.
Z drugiej strony nic na to nie poradzimy, więc próbuję znaleźć plusy w zaistniałej sytuacji, a że pojawiła się fotka z dublerką w kostiumie Kanarka to oceniłem kostium - i podoba mi się na dzień dzisiejszy.

ocenił(a) serial na 8
matiiii

ja mam tak samo, musimy po prostu zaczynac przyzwyczajac sie do sytuacji. twórcy chyba za wszelka cene staraja sie ocieplic Laurel w oczach fanow i kują żelazo póki gorące. zaserwują nam przyspieszoną metamorfozę Laurel w Kanarka. ta będą jej początki i mam nadzieję że prawdziwym wyszkolonym Kanarkiem będzie dopiero w dalszych sezonach. teraz co najwyżej niech pełni rolę pomagiera-pomocnika:P

bzyczek881126

Wiesz co, to nawet nie takie głupie.. nie, nawet niezły pomysł - w ten sposób nowy Kanarek nie byłby tak głupkowato wprowadzony do akcji. Tutaj przypomina mi się akcja z Roy'em z s2, gdzie z mirakuru był w zasadzie kolesiem do kitu i pomagierem Olivera raczej na 'odwal się'. Następnie przeskok czasowy pomiędzy sezonami i Roy, już bez mirakuru, przeskakuje nad samochodami (choć wolę sobie wmawiać, że uprawia parkour xP). Różnica jest? Jak dla mnie jest, w tych miesiącach pomiędzy sezonami ostro pracował. Może z Laurel-Kanarkiem będzie podobnie: druga połowa s3 to właśnie pierwsze kroki Laurel w byciu Kanarkiem, 'przydupasem' Olivera aniżeli cokolwiek innego. Później koniec sezonu i kolejny przeskok czasowy paru miesięcy i Laurel na początku s4 może wyczyniać lepsze rzeczy których pewnie nauczyła się od Olivera.

MagdaLena121

Myślę, ze oni zaszaleli z Laurel, bo naprawdę już nie mieli pomysłu na tą postać. To jest ich ostatnia próba jej ratowania dlatego to wszystko jest takie przyspieszone. Może wcześniej mieli plan trzymania Laurel raczej z boku jako głównej miłości Queena a dopiero później zrobić z niej kanarka, ale że to nie wypaliło postanowili zrobić inaczej...

matiiii

Mati, chwała im, że w środku sezonu to się zdarzy! Może później odpoczniemy od niej :D? I mam nadzieję, że znajdą mordercę Sary w 9 odcinku bo to już się powoli staje nudne...

BlueRose_0709

Haha, czytając Twoja wypowiedź pomyślałem sobie: a może w drugiej połowie uśmiercą i tego Kanarka? xD Tak, wiem, nierealne jak diabli..

A tak poważniej: nie wydaje mi się : / Napiszę nawet więcej: gdy już wyjdzie na światło dzienne, że pojawił się nowy Kanarek to każdy z team Arrow będzie chciał się dowiedzieć kim jest ów osoba. A gdy dowiedzą się, że to Laurel (bo dowiedzą się, Laurel to 'noob' w tym temacie xd) to.. sam nie wiem, ale mam wrażenie że nawet Oliver byłby w stanie wziąć ją na 'doszkolenie' :x

matiiii

A może oni od razu będą wiedzieć, że Laurel to Kanarek? Nie mogę sobie wyobrazić Laurel działającej na własną rękę. Buahhahaha, przecież dostałaby łomot już na pierwszej akcji. Oliver wie jakie Laurel ma zapędy, pierwszy by się domyślił, że to ona...

BlueRose_0709

Być może, a być może scenarzyści zrobią myk, że team Arrow musi wszcząć dochodzenie..
Co do:
"Nie mogę sobie wyobrazić Laurel działającej na własną rękę."
Hahaha, no przecież każdy szanujący się widz nie powinien móc sobie tego wyobrazić XD A przynajmniej ja też tego nie mogę i od razu dostaje napadu śmiechu na samą myśl, hahah

matiiii

hahahahah, właśnie. Lub z drugiej strony Laurel najchętniej by wszystkich od razu odstrzeliła jak kaczki z jej ptasim możdżkiem... Nie, nie sądzę, myślę, że będą wiedzieć o niej, w przeciwnym razie to raczej bedzie odgrzewanie nieświeżych kotletów z drugiego sezonu... Laurel będzie walczyć razem z Queenem, aż w końcu 5 sezonie zostanie panią jego serca bo Queen zostanie po raz kolejny trafiony strzałą miłości...

BlueRose_0709

BlueRose, jeśli to się sprawdzi to podasz mi za niecałe 3 lata numery w totka xP
Ogólnie to podoba mi się post bambi niżej odnośnie Laurel-Kanarka - przekonamy się, jak 'realnie' twórcy serialu będą chcieli to pokazać.

matiiii

HHahahahah, miejmy nadzieję, że moja pesymistyczna wersja się nie sprawdzi!

BlueRose_0709

Twoja wersja nawet nie jest pesymistyczna co realistyczna : (

matiiii

Związek BC/GA oznacza jednoczesne uśmiercenie Felicity, nie ma co ukrywać. Dopoki ona żyje, nikt oprocz fanatycznych fanów Cassidy i Laurel nie zaakceptuje tej relacji. Arrow lubi zataczać koło - a co jeśli w finale Oliver z Felicity znów pójdą na randkę i znowu będzie eksplozja, ale tym razem Felicity zginie?

ocenił(a) serial na 10
BlueRose_0709

uśmiercenie Felicity to była by najgorsza rzecz jaką twórcy mogli by zrobić. Oglądalność by im spadła niesamowicie. mi się bardziej podoba scenariusz w którym to Laurel ginie na końcu 3 sezonu;p;p

ocenił(a) serial na 8
MagdaLena121

2,73 dokładny wynik oglądalności odcinka poświęconemu Felicity. liczby mówią same za siebie :D

ocenił(a) serial na 10
bzyczek881126

dokładnie. a nawiasem mówiąc Cassidy musi być trochę przykro bo to ona na początku serialu była kreowana na główną postać kobiecą a tu taki myk przyszła mało znana Emily i "ukradła" jej miejsce :-)

MagdaLena121

Ale zdajecie sobie sprawę, że marketingowo może być tak: Felicity do końca serialu żyje i ma się dobrze, a na koniec całego serialu jednak ginie (wtedy twórcom serialu nie będzie już zależeć na oglądalności..). Nie, nie chcę tego wykrakać ale szansa zawsze jednak taka istnieje, i wilk syty i owca cala. Niby.

matiiii

Właśnie tego się boję... Jeśli będzie 5 sezonów to praktycznie mogą zabić Felkę już w finale 4 sezonu i zrobić co sobie chcą... Mam nadzieję, że mimo wszystko scenarzyści tego nie zrobią i zakończą serial w miarę pozytywnie

BlueRose_0709

Przemawia teraz BlueRose realistka czy BlueRose optymistka? xP Wyżej post bardziej realistyczny, pesymistyczny nawet - teraz iskierka nadziei z "w miarę pozytywnie" xD

matiiii

Mati ten serial tak na mnie działa 3 osobowości w jednym:D A tak na serio-optymizm wskazany, ale staram się być realistką i wolę przygotować się na wszelkie możliwe scenariusze:P

BlueRose_0709

Najlepsze jak dla mnie rozwiązanie - wtedy ewentualne rozczarowanie przychodzi mniej dosadnie, uff xd

ocenił(a) serial na 10
BlueRose_0709

ale może też być tak że będzie więcej niż % sezonów wiec uśmiercenie Felicity powiedzmy w 4 sezonie było by bardzo złą decyzją.

ocenił(a) serial na 8
MagdaLena121

pozytywne myślenie przede wszystkim :D

matiiii

to by bylo bez sensu zakonczenie. czyli co z rozpaczy ze Felicity zginie to Oliver sie rzuci w ramiona Laurel>?? mam nadzieje ze ich nie polacza juz wiecej, juz nie musi byc z Felicity na koniec serialu ale na pewno nie z Laurel

mania19

W sumie to też zależałoby, kiedy by ją uśmiercili, ale ostatni sezon (kiedy na bank wiedzą, że nie będą kręcić dalej) mógłby oznaczać byle który odcinek takiego sezonu, np. na mid-finale jako mocne zakończenie, a druga połowa sezonu z budowaniem Oliver - Laurel lub Oliver i jakaś inna dzierlatka (o ile chcieli by go z kimś widzieć, może tez poświecić się i skupić się tylko na byciu GA na sam koniec serialu). Ale szczerze powiedziawszy delektujmy się obecnym sezonem a co ma być.. kiedyś tam będzie xD

matiiii

no tez racja. po co wymyslac teorie i sie wkurzac

ocenił(a) serial na 3
BlueRose_0709

Będzie to strasznie naciągane, mam nadzieję że nie zrobią z niej wymiataczki, która po kilku treningach potrafi tak walczyć aby nie dostać kulki.

matiiii

Szczerze to wszystkie Kanarki zawsze obchodziły mnie średnio, bo w każdej było coś zgrzytającego w charakterze. W Sarze za dużo było mroku, sama nie była pewna czy naprawdę może być bohaterką. Jednak była doskonale wyszkolona, gdy pojawiła się w serialu. Miała dobrą historię, ciekawą relację z Ligą Zabójców i tego materiału wystarczyłoby na dużo więcej odcinków niż zostało pokazanych. Jednak rozumiem dlaczego twórcy serialu ją zabili. Dlaczego nawet nie posłali ją gdzieś daleko na stałe czy nie sprawili, że stałaby się inwalidką, ale by przeżyła. Nie zgodzę się, że tylko śmierć Sary mogłaby popchnąć Laurel na drogę mścicielki, potem bohaterki. Już fakt, że Sara byłaby np w śpiączce po ataku mógłby sprawić, że poszłaby tą samą drogą. Producenci "Arrow" wiedzieli, że dopóki Sara żyje wielu widzów nigdy nie zaakceptuje Laurel jak Black Canary. Sara mogłaby być latami poza miastem, być w śpiączce, a widzowie i tak chcieliby ją z powrotem jako Canary. Musieli ją zabić, aby nie pozostawić widzom wyboru. W tym momencie zastanawiam się czy Cassidy podpisała dalszy kontrakt i czy na 3 lata czy mniej. Jeśli jeszcze nie, producenci mogą próbować ugrać finansowo na antypatii wobec jej bohaterki. Cassidy w tej chwili dostaje takie same pieniądze jak Amell, a mało kto przyzna, że robi dla serialu tyle co on. Ona nie jest ani powszechnie lubiana, ani nie wygrywa żadnych nagród, faktycznie nie przynosi serialowi prawie żadnej popularności. Do tego stopnia media czują, że widzowie jej nie akceptują w roli, że krytykują bardziej niż innych aktorów. Ciekawa jestem co stanie się z odbiorem tej postaci przez dziennikarzy, gdy stanie się Black Canary. Już teraz czytałam w tym sezonie wiele wręcz otwarcie złośliwych recenzji wobec postaci. W tym momencie piszę o postaci, nie aktorce, jak powyżej. Dziennikarze wprost nazywają Laurel blond lalką Barbie, z kurtką o magicznych właściwościach, która w tym sezonie znowu podejmuje same bezmyślne decyzje. To jest krytyka dziennikarzy, a widzowie dużo mniej przebierają w słowach. Szykuje się burzliwy rok w "Arrow". Może dla producentów to bez znaczenia co wielu myśli o Black Canary. Chcą kolejnej serialowej superbohaterki do kolekcji, nieważne czy powszechnie lubianej czy nie. Poza tym może faktycznie magia kostiumu sporo zrobi. Laurel w stroju BC kilka razy skoczy po dachach i każdy fan skórzanych ubrań będzie kupiony. Tylko jakie ona ma umiejętności do walki na ulicach z przestępcami. Przecież nie rzuci się do walki wręcz i nie walnie przestępcy lewym sierpowym, gdy ten ma broń w dłoni lub gorzej jest dobrze wyszkolonym zabójcą. Czego ona się może się nauczyć przez te 2 miesiące, aby wygrać z pierwszym lepszym bandziorem z kijem bejsbolowym. Potrafi strzelać z broni, ale przecież nie na strzelaniu polega bycie bojownikiem. Nie nauczy się strzelać z łuku lub posługiwać inną nie zabijającą bronią, w tak krótkim czasie, bo nawet Royowi zajęło to więcej. Te jej początkowe wypady jako bojowniczki nie mogą być udane, jeśli twórcy "Arrow" chcą zachować jeszcze minimum logiki.

bambi_8

Ile można się dowiedzieć z postu bambi (przyznam, że nie wiedziałem o tym, że Cassidy i Stephen biorą tyle samo kasy - tosz to jakieś nieporozumienie :x Zresztą zgadzam się z Tobą: mało kto o ile w ogóle ktoś byłby w stanie zgodzić się, że robi tyle samo dla serialu, masakra).

"Poza tym może faktycznie magia kostiumu sporo zrobi. Laurel w stroju BC kilka razy skoczy po dachach i każdy fan skórzanych ubrań będzie kupiony."
Racja, nie zdziwię się, jak co 'nowszy' użytkownik który tutaj na forum napisze skomentuje takie 'coś' pochlebstwem.. w sumie nastawiam się, że magia kostiumu zadziała na mnie, buu xP

"Tylko jakie ona ma umiejętności do walki na ulicach z przestępcami."
Fakt, jeśli zacznie z grubej rury to twórcy 'Arrow' pojechali, i to mocno, po bandzie. Chociaż i tak nastawiam się już pesymistycznie, że będzie w wątku Laurel cienko - on i tak jest słabo rozpisywany, więc Laurel-Kanarek pewnie też (aż będę zaskoczony, jeśli się mylę).

użytkownik usunięty
matiiii

Póki co Laurel ze wszystkich stron (Oliver, WildCat) będzie słyszeć, że to nie droga dla niej, w zemście można się zatracić itd. Nie sądzę aby od początku była twardą wojowniczką, która wszystkich "kosi", po prostu nie ma ku temu na razie predyspozycji. Raczej popełni jeszcze wiele gaf, gdyż za bardzo kieruje się emocjami. Ona nie walczy, ona rzuca się. Być może ten niedoceniany "bokser" okaże się bardzo dobrym mentorem. W końcu podobno w komiksach to on przyczynił się do rozwoju Black Canary. Póki co za mało o nim wiemy.
Jestem ciekawa czy scenarzyści w końcu zrezygnują z patosu związanego z tą postacią. Dla mnie to dodatkowy balast, który od niej odstręcza.

" Ona nie walczy, ona rzuca się."
Trafne określenie xD
W sumie, jakby zachowywała się jako Kanarek tak samo jak teraz to powinna zginąć przy pierwszej lepszej okazji, ehh. Mentor 'bokser' albo da radę albo nie da (ale dalej wydaje mi się to śmieszne rozwiązanie - na jej miejscu i mając w zasięgu Nysse poprosiłbym o trening córkę Rasa.. albo chociaż spróbował. A ona nic).

ocenił(a) serial na 3
bambi_8

Ona ma pecha, że scenarzyści napisali tak jej postać dlatego mało kto ją lubi. Aktorsko nikt tu się nie wyróżnia, jedni po prostu mają ciekawsze postacie. Raczej uczucia w stosunku do Cassidy się nie zmienią bo jest to nie realne żeby w tak krótkim czasie umiejętności Laurel wzrosły nawet do poziomu Diggle'a. Ale skoro zabili Sarę, muszą mieć wobec nowego kanarka jakieś solidne plany. Pewnie Oliver jak zobaczy kilka jej nie udanych akcji i zobaczy, że nie może jej powstrzymać weźmie ją pod swoje skrzydła i będzie robił wszystko aby Laurel się nie zatraciła i pozostała z czystym sercem, końcu tego chciał dla Sary.

bambi_8

Ona miała kontrakt na 3 lata. Co tu ukrywać, odcinki z Laurel odnotowują znaczne spadki oglądalności, jeśli tendencja się dalej utrzyma to może poważnie zastanowią się nad przedłużeniem jej kontraktu. Odcinki 10-11 mogą być ostatecznym potwierdzeniem czy nadal jest dla niej szansa... Ale masz rację, media zupełnie ją lekceważą, nawet po 2 odcinku gdzie była centralną postacią to woleli się skupić się na scenach Olicity lub Sarze...

BlueRose_0709

I chyba coś jest na rzeczy, bo nagle Cassidy zakłada fejsa, wstawia mnóstwo zdjęć na instagramie, zakłada konto dla swojego psa i jeździ na comiccony?

BlueRose_0709

O, tego też nie wiedziałem.. wcześniej się nie 'udzielała' dla serialu publicznie? W takim razie jestem cholewnie zaskoczony, że DOPIERO teraz to czyni, kiedy w s2 pewnie już były te spadki w oglądalności (tak?). A z drugiej strony lepiej późno niż wcale.. jej agent zadziałał, wreszcie xD

matiiii

Serio. Jedyna jej akcja promocyjna opierała się na promocji je bloga modowego i innych pierdół. Spadek oglądalności rozpoczął się od połowy drugiego sezonu, najniższą oglądalność w tym sezonie odnotował odcinek 2, 500 tys widzów mniej niż w premierze. Fejsbuka też załozyła niedawno a w tym tygodniu profil na IG dla jej psa. Może to wynika z jej narcyzmu i chęci promocji samej siebie albo faktycznie robi co może by uratować tyłek...

BlueRose_0709

Wow, po prostu wow. Dzięki za info. Mam wrażenie, że jednak bliżej tu do 'ratowania tyłka' aniżeli promocji samej siebie (którą to mogła już uczynić przy pojawianiu się wcześniej w innych produkcjach). Oczywiście jedno nie wyklucza drugiego ale nie da się oprzeć wrażeniu, że nie bez powodu TERAZ promuje się w ten sposób.

matiiii

moze probuje sprawic zeby fani serialu ja polubili? ja nigdy nie przepadalam za ta aktorka nawet w Supernatural czy Plotkarze. I sceny z nia w ARROW przewijam bo nie moge na nia patrzec. Jej postac jest taka niedo@ebana ze masakra.

ocenił(a) serial na 10
BlueRose_0709

Cassidy chyba po prostu chcę żeby widzowie polubili jej postać- ale wątpie że to się uda.Cieżko będzie ją polubić i zmienić zdanie o niej po tych fatalnych dwóch sezonach.

ocenił(a) serial na 10
BlueRose_0709

co tu dużo mówi Laurel jest kulą u nogi w Arrow. odcinki z jej udziałem są z mniejszą oglądalnością dlatego ze wiekszosc fanów nie może się na nią patrzeć i mysle że gdy ona zostanie Kanarkiem to oglądalność się nie poprawi a wręcz przeciwnie-spadnie. czytałam tez ze 3 sezon ma być decydujący dla Cassidy wiec może być tez tak ze nie przedłużą z nią kontraktu. Producenci chyba aż tak nie są głupi że będą trzymać w serialu postać która zamiast podciągać serial w góre to ciągnie Go na dół.

ocenił(a) serial na 8
bambi_8

amen bambi :)) ale nie mamy raczej co liczyć na uśmiercenie jej postaci :/ wiec ja postaram sie nie denerwowac i ze spokojem obserwowac jak sytuacja sie rozwinie

bzyczek881126

Zobaczymy jak bedzie z statystykami po odcinkach 10-11. Może właśnie dlatego przyspieszyli z jej watkiem...Wczesniej nie mogli usunąc Cassidy bo miała kontrakt, ale jeśli się kończy po tym sezonie, to może zmodyfikują jej rolę do drugoplanowej bohaterki?

BlueRose_0709

W serialu jest Ra's al Ghul, Malcolm Merlyn, co chwila pojawiają się nowe postacie z komiksów. Jeśli odcinki z Laurel w centrum zawsze miałyby niższą oglądalność źle świadczyłoby to o scenarzystach. Będą musieli pisać odcinki, aby jednocześnie były o Laurel i z popularniejszymi wątkami. Pewnie ludzie z "Arrow" pójdą po rozum do głowy i zaczną reklamować jednocześnie odcinek jako z nią i supervillainem czy jakąś lubianą postacią. W ten sposób da się utrzymać słabą postać, aby nie wpływała na oglądalność, bo będą ją wspomagać popularne postacie.

bzyczek881126

Zawsze mógłby być kolejny Kanarek, Sin. Zniknęła gdzieś i nie wraca. Chciałabym wiedzieć czy powodem jest nowy serial aktorki czy fabuła "Arrow". Jeszcze okaże się, że to Sin zabiła Sarę. Nie chcę śmierci Laurel, ale nie powiem, że czekam na jej sceny w serialu. Jest jak fragment układanki niepasujący do reszty. Nie jest tak, że przewijam jej sceny, nigdy tego nie robię. Ale jest w tym scenach jakaś toporność, są nieorganiczne. Jedyne, które mają coś w sobie są te z ojcem Laurel. jednak on jest jedną z najlepszych postaci w serialu, od początku logicznie poprowadzoną. Jak był przeciwko Oliverowi jako bojownikowi, miał powody. Kiedy nadeszły zmiany były one organiczne i logiczne.

ocenił(a) serial na 8
bambi_8

bambi widze ze tu ogarniasz wiesz cos moze czy slade bedzie w tym sezonie??

ocenił(a) serial na 4
pyrazginerz

A co do Laurel . To w tym nowym promo 6 odcinka . To chyba ją Oliver wynosi z podczas tego wybuchy ,ale ciężko dostrzec . Jednakże wydaje mi się ,że to ona . Nie wiem czemu .

ocenił(a) serial na 8
RaDosnaaa_

to nie ona, jestem prawie pewna że to Cupid, główny villian z odcinka 3x07

ocenił(a) serial na 4
bzyczek881126

Pożyjemy zobaczymy . W tym serialu nic nigdy nie jest pewne .

RaDosnaaa_

Mhm, jeśli Laurel ma się stać niezależnym i silnym kanarkiem, to ukazanie jej w sytuacji kiedy Oliver znów musi ją ratować to chyba coś nie tak?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones