Dobra jest ta nowa kreskówka Batmana: ma się wrażenie że głównymi bohaterami są 3 laski z czego żadna z nich nie jest biała, 2 mają nadwagę i przynajmniej 2 są lesbijkami. Dobrze że chociaż kobieta kot jest biała hetero szczupła i ma służąca która jest starą brzydką zrzędliwa niemką. Podoba mi się motyw służącej niemki.
Jestem tego samego zdania. Cokolwiek statyczna czołówka, drętwy pierwszy odcinek, ale potem jest naprawdę dobrze i to już do samego końca! Nie była to strata czasu, co to, to nie.
Nikt tak łatwo nie daje się zaangażować w wojny tożsamościowe jak oburzone inkluzywnością konserwatywne płatki śniegu ❄️