Podnoszę ocenę na 7 ze względu na nieskrępowane botoksem i skalpelem zmarszczki aktorki grającej główną bohaterkę - niespotykane
Prawdę mówiąc zakochałam się w zmarszczkach głównej bohaterki. Ona tak fajnie uśmiecha się oczami, a te zmarszczki jeszcze dodają ciepła :-) Ben też się fajnie uśmiecha oczami, czym mnie kupił, gnojek ;-)
Ogólnie serial baaardzo mi się podoba, jest idealny na wakacje, żeby się odprężyć, pooglądać fajnie zmontowane sceny, posłuchać dobrej muzyki i lekko podnieść sobie poziom adrenaliny.
Wreszcie odsapnęłam po tych wszystkich mrocznych i robionych na serio serialach, które oglądałam.