PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=430668}

Breaking Bad

2008 - 2013
8,8 328 tys. ocen
8,8 10 1 327782
9,2 70 krytyków
Breaking Bad
powrót do forum serialu Breaking Bad

Wiem jedno, jeśli któryś z policjantów przeżyje, to będzie lekko naciągane, ale z drugiej strony
Hank to zbyt ważna postać, by teraz zginąć.

To podobno ulubiony odcinek Gilligana, a poza tym, jaki team nad nim pracował! Moira Walley-
Beckett (Gliding Over All) jako scenarzystka i Rian Johnson (reżyser genialnego Bricka) za
kamerą.

Wasze propozycje?

ocenił(a) serial na 10
da_mike

Moja hipoteza jest taka, że jest to delikatna sugestia, że Jesse jeszcze nie zakończył udziału w serialu:) W końcu w ostatnich odcinkach były częste porównania go do psa (odcinek "rabid dog", w poprzednim sezonie "problem dog", przywiązanie go w laboratorium). W BB nie ma takich przypadków, wszystko ma jakiś sens. Pies był wolny, więc może Jesse też będzie?

użytkownik usunięty
HARDBOILED_WRITER

oglądam kolejny raz scenę jak Walt przekonuje Jack'a, że nie warto zabijać Hank'a bo czeka 80mln w zamian.. i żal mi Walt'a, że jego manipulacje i przekonywanie ludzi przestaje działać. W tym bezlitosnym świecie jego starania NIC nie dają i rozumiem jego frustracje.. niech Zniszczy na koniec wszystkich, którzy przeszkodzili w jego interesach, życzę mu żeby zakończył to godnie, zrozumienie rodzimy (Walt Jr) i odejście (nie koniecznie śmierć) z szacunkiem i powagą.. na prawdę na tyle mimo wszystko zasłużył :D

ocenił(a) serial na 10

"W tym bezlitosnym świecie jego starania NIC nie dają i rozumiem jego frustracje.. "

Sam brał udział w kreowaniu tego świata. Teraz zbiera jego plony.

użytkownik usunięty
Motorcycle_Boy

ok, racja.. ale nie zapominajmy, że Walt doszedł do takiej sytuacji już po roku, (np Gus był takim samym badassem w biznesie prawdopodobnie po latach)
jest świadomy wszystkiego co się stało i tak jak mówisz, odpowiada za swoje błędy, ale wciąż pamięta gdzie był rok temu (po to m.i scena z początku 14 odcinka, lub Hank dający mu do zrozumienia, że bez względu na to co powie i tak za chwilę zginie)

Walt ma w narkobiznesie markę, jest gangsterem, ale nie po to kreowanie postaci żeby pokazać co się z nim stało i zapomnieć genezę tylko po to żeby oglądając ostatnią scenę wiedzieć dlaczego potoczyło się tak a nie inaczej

ocenił(a) serial na 10

z waltem jest jednak ten problem, że miał co najmniej kilka okazji aby się z interesu wycofać i to z przyzwoita forsą. Szedł jednak w zaparte. Nie ma co go żałować ;)