Przecież ten serial jest super, dalej jest super. Scenariusz jest na poziomie do pośmiania i wzruszenia. Starzy aktorzy tak jak kiedyś idealnie wpasowani, nowe postacie jak Nadia ( tez postac nie typowa) jest świetna, a o Arturze nie ma wzmianki na filmweb, szkoda bo o aktorze bym poczytała, a na pewno pooglądała. Turek przezabawny, za Maciusiem też tęskniłam. Nie, nie czytam Tokarczuk tylko dlatego, że ma Nobla. I nie męczę sie strasznie nagradzanymi filmami, bo już gram główną rolę w filmie zwanym moje życie. Muzyka, książki i filmy mają za zadanie mnie odprężać a nie dołować. A ten serial, tak jak jego pierwsza część doskonale to robi - właśnie tak jak powinien, pozwala zapomnieć o mojej rzeczywistości i wejść w inną, taką z dobrym zakończeniem. Tak, że wszyscy przesadnie ambitni, papa!