Niejednokrotnie wstrząsający, zmuszający do myślenia "co ja bym w takiej sytuacji zrobił/a", szokujący a najważniejsze, że to wszystko może się stać i prawdopodobnie do czegoś podobnego dojdzie. Jak wtedy się zachowamy? Zaczarowani w TV jak oni?
Nie wiem, czy zwróciliście uwagę na scenę pod koniec pierwszego odcinka, gdy jasno widzimy, iż porywacz stracił całkowicie nadzieję w Wielką Brytanię i przyszłość jej narodu. W gruncie rzeczy to wszystko to mógł być krzyk rozpaczy, a raczej potwierdzenie rozpaczy lub test dla premiera który reprezentuje państwo.
Swoją drogą, to podsunęli kilka pomysłów ludziom, którzy w przyszłości będą chcieli coś odyebać.
Trzeba obejrzeć :)
To jest siła inteligentnego science-fiction. Jak to się ma do tej młodzieżowej, komiksowej papki, durnej, że aż mózg się wyłącza, dominującej w świecie seriali i psującej reputację gatunkowi sf?