żaden film/ serial nie zasłużył na taką notę- do dzisiaj; ocena marzeń 10/10
Bez przesady z tym arcydziełem, ale serial co prawda inny od wszystkich, pokazuje pewną metaforyczną prawdę, ale co z tego?....Nadal jesteśmy tymi co pedałują na rowerach zasilając całą gospodarkę, tak ludzkość ułożyła sobie system, tak ludzkość ułożyła sobie życie na tej planecie i nic nie zmienimy, choćby miałyby wyjść miliony na ulice też tego nie zmienią...tak już jest i będzie
zastanówcie się - serial jest dokładnie tym kim bohater 2 odcinka. okazuje bunt przeciw zasadom świata mediów samemu tym regułom hołdując. bohater sprzeciwia się, zyskując tym samym sławę i pieniądze, serial trwa póki jest oglądalność, zarabia dla producentów. epickie albo komercyjne. oceńcie sami. Mnie się podoba.
każdy serial jest robiony dla zysków ale to nie oznacza że wszystkie to gnioty. Czasem pojawi się perełka w chlewie i taką perełką dla mnie jest ten serial. puki co nr 1 na mojej liście.
Bez jaj, Black Mirror nie dorasta do pięt The Wire i Boardwalk Empire. Black Mirror owszem jest ciekawe, ale na miano arcydzieła nie zasługuje w żadnym aspekcie.
porównujesz serial, który miał 5 sezonów, 60 odcinków do produkcji zamykającej się w 3 odcinkach ?
Dobrze to odczytałem? Przewrotne, huh
porownywanie tego serialu do The Wire czy innych jest nieporozumieniem. Każdy z nich mowi o czym innym
Intrygujący serial. Dotyka wydawałoby się oczywistych problemów w bardzo dosłowny sposób.
Owszem serial jest dobry (choć pierwszy odcinek troszeczkę mnie zniechęcił), porusza tematy bardzo aktualne w dzisiejszych czasach pociągając za sobą sznureczek pytań i wątpliwości, spekulacji i gdybań. W sumie i forma i treść są dobrej jakości ale określenie tego serialu arcydziełem, to w moim odbiorze, za duży kaliber.