Wiem ,że to alternatywna rzeczywistość ale zwróciłem uwagę na dziwną rzecz. Czemu prawdziwy człowiek łączy się z repliką po prostu zasypiając i wkładając czip ,a replika musi być podłączona do całej aparatury przekazującej świadomość. Wydaje mi się ,że to maszyna powinna mieć jakieś wi-fi w głowie ,a człowiek potrzebować aparatury.