"Zwyczajni ludzie"? Czy faktycznie większość nas, zwyczajnych ludzi, jest tak wyjątkowo bezmózga? Przecież ta para zachowywała się jak niedorozwinięte dzieci (z całym szacunkiem dla prawdziwie tym dotkniętych). Dostali 12 godzin super combo, gdzie mogli korzystać z umiejętności innych użytkowników i co? Podkręcili na maksa doznania cielesne, zamiast wykorzystać jakąś konkretną wiedzę do podniesienia budżetu, by móc wykupić później dłuższą sesję, a następnie dalej się szkolić i w końcu mieć hajsu na wszystko. Jprdl. Sorry, żadni "Zwyczajni ludzie", tylko "Zwyczajni idioci".
Nie wspominam nawet o tym "facecie", który nic innego nie potrafił wymyślić, niż robienie z siebie jeszcze większego idioty, niż był na co dzień.