PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=603904}

Dawno, dawno temu

Once Upon a Time
2011 - 2018
7,4 40 tys. ocen
7,4 10 1 40074
6,2 6 krytyków
Dawno, dawno temu
powrót do forum serialu Dawno, dawno temu

Finał sezonu

ocenił(a) serial na 8

No proszę państwa postarali się! Nie no ja jestem zauroczona. Już wszystko z takim happy ending'iem aż tu nagle.... No nie wierzę! A pojawienie się Elsy na koniec(!!!) normalnie szok. I ta akcja z Marion. No nie wierzyłam własnym oczom. Wiedziałam, że Emma nie powinna jej była zabierać, kto to teraz wie co Regina zrobi.

Jak dla mnie to oczywiście największą zaletą odcinka była ilość Haka na ekranie (nawet jednoczesna podwójna ilość hehe). Wygląda na to że w końcu się z Emmą spiknęli. Przyznam, że wyczekiwałam na ten moment już od baaardzo dawna.

ocenił(a) serial na 6
Martin von Carstein

Ta Elsa z Frozen? Królową śniegu bym jeszcze przeżył... ale jeżeli będzie to Elsa to idę rzygać. Kolejna zła ciapa.
Ja chcę ***** Jaffara! Lub innego psychopatę w tym stylu, który nie będzie miał dylematów moralnych, który nie będzie się wypłakiwał na ramieniu swego arcywroga. To już było, niech nie wróci więcej.

Martin von Carstein

Zgadzam się co do Jafara.
Chciałabym przeniósł się on do Storybrooke, ktoś z mieszkańców znalazł i uwolnił go. Niech wykorzystają ten wątek, bo aż żal stracić taki potencjał!

TakeItIzzy

W końcu mogłam sobie obejrzeć i powiem, że po prostu fenomenalnie im to zakończenie wyszło. Te sceny Emmy i Hooka po prostu eh... <3 Mam nadzieję, że w czwartym sezonie tego nie zepsują np. choćby powrotem Neala, bo chyba wygląda na to, że to Killian jest true love Emmy.
Szkoda mi Reginy. Tylko, żeby nie wróciła jej dawna osobowość i nie przeniosła swojego żalu na Emmę, bo to chyba byłaby już przesada, zważywszy na to, że prawdopodobnie głównym przeciwnikiem, będzie Królowa Śniegu (Elsa z Frozen?). Strasznie się cieszę bo od dawna miałam nadzieję zobaczyć właśnie KŚ w roli czarnego charakteru i oby w pełni wykorzystali potencjał tej postaci, a nie tak jak to było z Zeleną :)

Ivelise

Nie no chyba Neala nie wskrzeszą. Może w jakiś retrospekcjach będzie, ale tak to wątpię. Zresztą Neal był nudny od początku go nie lubiłam, a do Emmy lepiej pasuje Hook. Z początku ich dużo dzieliło, ale w gruncie rzeczy są do siebie podobni. Jak to Hook powiedział: Zawsze wiedziałem, że jest w Tobie mały pirat, Swan.
Taki psychopata podobny do Jaffara wniósł by dużo do serialu.

nika2012

Ja też za nim nie przepadałam i szczerze, to ucieszyła mnie ta śmierć bo w moim mniemaniu, jego postać była po prostu nudna. A potem całkiem chyba bym go nie zniosła bo gdyby spiknęli go z Em, byłoby tragicznie. Pewnie nie mieliby potem pomysłów na tę parę.

ocenił(a) serial na 6
TakeItIzzy

Elsa = Królowa Śniegu, bo ta królowa jakoś za bardzo podobna do postaci z najnowszego filmu Disneya... to raczej nie przypadek :/
Ale ta Marion... łola boga, jaka mizeria, jakie kluchy... i dlaczego jest latino? oO To "ubarwianie" jest czerstwe.

ocenił(a) serial na 8
diana6echo

właśnie nie wiem dlaczego wszyscy uważają że to Elsa. Wydaje mi się że to będzie Królowa Śniegu, to że wygląda jak elsa to może być wybieg żeby przyciągnąć widzów. Przecież Elsa nie była złą postacią więc to byłoby zupełnie bez sensu. To musi być Królowa Śniegu

ocenił(a) serial na 8
ewawiaz

Niekoniecznie. Hak z Piotrusia Pana był zły, a Piotruś raczej dobry. W serialu jest całkiem inaczej więc mogą podobnie zrobić z Elsą

ocenił(a) serial na 8
TakeItIzzy

wydaje mi się że mimo wszystko jest to zbyt świeża bajka, zwykle sięgali to klasyków i sądzę że Królowa Śniegu bardziej pasuje do tego schematu niż Elsa

ocenił(a) serial na 7
ewawiaz

Zgadzam się z Wami, pomysł z Elsą jest bardzo naciągany zważywszy na to, że wszystkie dotychczasowe historie z serialu bazują na zdecydowanie starszych opowieściach. Też obstawiam klasyczną Królową Śniegu, a jeśli tak będzie, to naprawdę będzie się działo, bo przecież ta postać była naprawdę bez serca

Sol89

Oczywiscie lepiej byłoby gdyby to była klasyczna, andersenowska Krolowa Śniegu a nie jakis sztuczny twór powstały dwa lata temu w głowach scenarzystów Disneya. Nie zgadzam sie jednak ze Królowa Śniegu była zła do szpiku kosci. To przeciez jedna z bardziej skomplikowanych psychologicznie baśniowych postaci. Zupełnie nie czarno-biała.

sever

Tylko żetwórcy w wywiadzie powiedzieli wyraźnie że to jest Elsa. Może w jakiś sposób połączą historię Królowej Śniegu Andersena z Elsą Disneya

ocenił(a) serial na 6
TakeItIzzy

W oryginale bajki, Piotruś Pan był zły - ostatecznie potopił chłopców.

diana6echo

Na pewno czytałaś oryginał? A może jedną z wielu wariacji na temat?

ocenił(a) serial na 8
diana6echo

Mi chodzi o tą Disney'owską wersję

ocenił(a) serial na 6
ewawiaz

Nie ma to większego znaczenia, bo wychodzi praktycznie na to samo... Ale, co do zasady, kandydatek jest sporo; White Witch, White Queen, Snow Queen, Elsa etc.

ocenił(a) serial na 8
diana6echo

Lancelot i Roszpunka byli czarni, więc Marion jest latino.

ocenił(a) serial na 7
diana6echo

To tak jak czarny Lancelot... Co jest bez sensu, skoro rycerze Artura żyli w Anglii na długo przed czasami niewolnictwa

Sol89

Jest takie pojecie jak "colour-blind casting" i w przypadku OUAT wlasnie ma to miejsce, wiec nie ma najmnieszego znaczenie czy w V wieku w Anglii byli czarnoskorzy, czy tez nie.

ocenił(a) serial na 10
TakeItIzzy

Finał piękny. Naprawdę, ślub i przysięga Belle i Rumpla strasznie wzruszająca, tak samo to, że wreszcie spiknęli Hooka i Emmę. Wzruszyłam się, a na dobre rozbeczałam, widząc szczęśliwych Robina i Reginę (ulubiona para, EQ moja ulubiona postać jakby kto pytał :P). Miałam zamiar już wyłączyć, bo znając mojego farta po prostu czułam, że się coś z R. spierdzieli na koniec. Wszystko wyszło takie piękne, cudowne romantyczne, szczęśliwe zakończenie, ale NIE. Musieli wszystko zepsuć. Cholera jasna, wkurzyła mnie ta Marion, nosz... A tak liczyłam na happy end dla mojej Reginy... Należało jej się, wreszcie.
Hook cudowny, Rumpek i Belle cudowni, no ale kurde...

ocenił(a) serial na 10
TakeItIzzy

Biedna Regina, ta to ma pecha.
A już taka dobra była. Ale bardziej ją wolę jak jest zła :D

ocenił(a) serial na 8
zane_d

A powiedzcie mi, co mówił Robin Hood wcześniej, że jak zmarła jego żona? Mnie się wydaje, że przy porodzie, i zdziwiłam się jak się pojawiła. Nie było wcześniej wzmianki o tym, że Marion została zabita, albo po prostu coś mi się pomieszało, wie ktoś?

ocenił(a) serial na 7
Itsashrose

chyba nie było w żaden sposób sprecyzowane, chociaż głowy nie daję. Ale scenarzyści OUAT dosyć dbają o to, żeby nie pojawiały się żadne nieścisłości w fabule

ocenił(a) serial na 8
Itsashrose

Nie było sprecyzowane, jak zginęła. Robin mówił tylko, że zginęła przez niego, z jego winy. Teoretycznie ciążę można "podciągnąć" pod współwinę mężczyzny ;), ale nie sądze, by akurat to miał na myśli :P

ocenił(a) serial na 9
zane_d

Jestem świeżo po finale, nie spodziewałam się, że kobieta którą uwolniła Em to Marion O.o
W 3 sezonie było mi tak żal Reginy, że liczyłam na jej HE z Robinem, a tu takie coś, niedaleko pada jabłko od jabłoni, choć Śnieżkę, zawsze będę uwielbiać, ona i Charming dodają tej historii słodkości, ale chciałabym żeby wrócili do Zaczarowanego Lasu, wolę ich o wiele bardziej w wersji z ZL :(
Kobiety z rodziny Cory mają przerąbane przez zbytnią naiwność i dobroć kobiet z królewskiego rodu :)
Z niecierpliwością czekam na 4 sezon, mam nadzieje, że twórcy nas zaskoczą, choć o to się nie boje, po zobaczeniu Elsy/KŚ