Nie jestem specjalnym fanem profesji zwanej recenzowaniem, czy ocenianiem sztuki. Gdy myślę o
profesjonalistach w tej dziedzinie, do głowy zawsze przychodzą mi słowa Gombrowicza, zdaniem
którego krytycy literaccy, to w gruncie rzeczy również literaci, tyle, że ten ich rodzaj, którym się nie
udało, którym zabrakło...
Chcąc uniknąć rozczarowania, nie spodziewałem się niczego tak dobrego jak sezon 1. Po pierwszym odcinku mogę sobie za to podziękować. Oczywiście nie uważam sezonu drugiego za nieporozumienie, przecież to dopiero początek. Jednak już po 5 minutach oglądania 1 odcinka sezonu 1 wiedziałem, że to jest TO, coś wielkiego. Po...
więcejGówno, smierdzące gówno, lesbo poprawne. Sezon 1 jest genialny , potem tylko gorzej a sezon 4 to juz totalne gówno
Za co te 6 miejsce ? Serial jest tak nudny że oglądać się go nie da.Nawet ostatnie sezony Lost i Prison Break były lepsze.
Niech żyją stronk Independent popełniające zbrodnie łymen. Są łymen więc wolno bez sądu zajechać kilka osób. ŁYMEN
!!
Jeszcze jakoś utwór z czołówki można przeboleć, chociaż BE nie jest Cohenem i tej jej recytacji nie da się tyle słuchać, ale jeszcze wszystkie inne kawałki, jakie tylko pojawiają się w odcinkach to przerobiono na ten pozbawiony życia i jakichkolwiek emocji styl. Dają znane utwory, ale to same covery bez muzyki i tylko...
więcej...ale po 5 odcinku chyba jednak zrezygnuję. Co za potworna nuda. Bardzo denerwują mnie też sceny z Frankiem i jego żoną. Mam wrażenie, że ciągle mówią o tym samym.