Odcinek bardzo dobry, zapowiada, że będzie dużo się działo w końcówce.

Wydawało się, że mamy delikatny krok w stronę ocieplenia relacji Dexter-Harrison myślę, że to fajnie.

Co do Kurta, to w ciekawy sposób wymigał się z zarzutów o morderstwo, można docenić twórców, bo chyba nikt się tego nie spodziewał. Nie wiem ile czasu minęło od momentu kiedy Dex z podcasterką odwiedzili domek Kurta, ale być może chłop należał kiedyś do ekipy Domu Nie Do Poznania, bo wydaje się, że szybko wszystko sprzątnął. Taki stary koleś pytanie, czy brał kogoś do pomocy. Pytanie kolejne co z jego pomieszczeniem, gdzie trzymał ciała? No i też generalnie ja nadal czekam na brakującą część profilu psychologicznego zabójcy i to, co kierowca ciężarówek, który rzucił szkołę w liceum i raczej nie jest Einsteinem, ma wspólnego z zajmowaniem się ciałem ofiary, w sposób, który nie zawstydziłby doświadczonego biologa? Kolejne pytanie to czy nasza policjantka nie powinna dostać nakazu przeszukania tego domku w głębi lasu?

Podejrzeń co do Dextera, zaczyna nabierać jego była dziewczyna. Jeśli chodzi o przeszłe morderstwa, to tutaj oczywiście nie ma żadnych dowodów, minęło 10 lat, więc może się skończyć tylko na domysłach. No, ale w kwestii zaginięcia syna Kurta — może te domysły do czegoś doprowadzą.

W temacie spalenia zwłok syna Kurta, trochę moim zdaniem naciągane to wszystko. Dexter jako rasowy morderca przecież musiał wiedzieć, że nie wszystko się pali i trzeba ten popiół później zebrać i wywalić. No przecież on chyba tego tam nie zostawił. Tak samo Kurt zamiast śniegu, miał na sobie popiół?...

Faktycznie ta kwestia zwłok Matta była lekko naciągana, bo Kurt był nawalony jak messerschmitt, no ale nie jest to "plot convenience" zbyt gryzący w tyłek.
Dexter też nie mordował przez x lat, więc mógł wyjść z wprawy i nie pomyśleć o wszystkim i zostawić ślepe zaułki jak ślady krwi Matta w śniegu.
Zastanawia mnie jak Harrison może wszystko pamiętać odnośnie Rity. Miał co najwyżej rok gdy to się stało. Rozumiem sny czy wizje, ale żeby wszystko odtworzyć? Dexter miał 3 lata gdy pocięto mu matkę, więc miał większe prawo to pamiętać i odtworzyć. Niemniej kontynuacja wygląda dobrze. Lepiej niż ostatnie 3-4 sezony i lepiej niż jakikolwiek powrót po latach np. Twin Peaks, X-Files, Prison Break czy Breaking Bad. Mam tylko nadzieję, że nie będą tego ciągnąć w nieskończoność.

No też mi się wydaje, że to niemożliwe żeby Harrison to pamiętał. Tym bardziej, że takie roczne dziecko nawet nie jest zdolne do jakiejkolwiek interpretacji tych wydarzeń. On nie mógł w tym wieku wiedzieć co tam się działo. Jedyne co mogło zwrócić uwagę to jakieś krzyki, sam fakt zamordowania matki dla rocznego dziecka nic nie znaczy. Tak przynajmniej mi się wydaje...

Co do powrotu po latach to zgodze się, że jest naprawdę fajnie. Prison Break moim zdaniem też był udany, tutaj jednak problemem była fabuła, bo ten serial stał się więzienn odpowiednikiem "Szybkich i wściekłych" i ciężko było jakoś z tego zawrócić w dobrą stronę. Twin Peaks stało się placem zabaw dla Lyncha i jego wizji, i mi się to nie podobało.

nie wiem czy miał rok ale ja pamiętam rzeczy który wryły mi się w pamięć jak byłem noszony na rękach, np. scenę gdy rodzice nosili mnie w lesie i naraz pojawiło się stado żubrów, ile wtedy mogłem mieć lat skoro jeszcze nie chodziłem? pamiętam sporo takich scen jak siedziałem w kojcu i czułem zapach choinki a w pokoju obok trwała impreza...

Też uważam że w końcu ktoś Dextera zabije i tak się skończy serial. Albo to będzie Kurt albo właśnie może jego syn

Obstawiam, że syn, będzie furtka, żeby kontynuować serial.

Z tego co słyszałem, to twórcy nie wiedzą, czy będzie 2 sezon, a skoro nie wiedzą, więc musi być jakaś furtka, więc śmierć Dextera raczej niemożliwa. Jedną możliwością furtki jest jakieś prywatne śledztwo ex Dextera w sprawie jego przeszłości i to ma sens. Druga to, że Dexter uczy zabijania Harrisona - proszę nie! No i nie wiem, może Harrison umrze i to skłoni Dexa do powrotu do zabijania na pełen etat - to też jakaś możliwość...

Czekam na rozmowę ojca z synem. A może po niej młody będzie chciał go zabić że przez niego Trinity zabił mu matke ??

Jestem trochę rozczarowana. Liczyłam, że twórcy ciekawiej rozwiną wątek: dziwne zachowanie Harrisona vs (ukryte) oczekiwania Dextera, i jednak nie pójdą w utarty schemat "psychopaty, który rodzi się w krwi matki". Nudy. Szczególnie, że Harrison naprawdę nie ma jak tego pamiętać (był za mały, został szybko zaopiekowany, potem był już względnie dobrze pielęgnowany - np. przez zdrowe emocjonalnie nianie ;)). Innymi słowy jestem w stanie uwierzyć, że chłopak ma duże problemy psychiczne, ale niekoniecznie śmierć matki jest przyczyną - tylko bardziej to, że był porzucany (intencjonalnie i nie) przez wszystkie bliskie osoby, na przestrzeni całego życia.

Swoją drogą czy ktoś wie gdzie podział się ten bogacz od protestów? :D Wprowadzili tę postać, po czym słuch o niej zaginął. Jakiej teorie? ;)

Bogacz już się raczej nie pojawi. Na imdb jest wpisany tylko w 3 pierwszych odcinkach.

Mysle, ze Harrisson mówi co Dexter chce usłyszeć, zgrywa niby zagubionego, przerażonego swoimi skłonnościami, aby się do niego zbliżyć i uzyskać wyznanie, ze jest morderca. Harrisson jest albo podstawiony przez Batiste, albo naprawdę jest synem Dextera i współpracuje z policja. Zastanawiam się tez czy ta dziewczyna od podcastu nie jest w to tez jakoś wymieszana…

Ciekawe czy to przypadek ze podcasterka nazywa sie Molly MORGAN...

a ona się nie nazywa Molly Park?

oficjalnie Park, ale w obsadzie serialu na filmweb jest podpisana jako Morgan hmm

A dlaczego policja miałaby się interesować Dexterem?

Jestem zażenowana, ten sezon jest straszny

Myślę że w ostatnim odcinku Dexter będzie uwięziony przez tego starucha i wtedy jego syn go uratuje zabijając tego dziadka i to będzie wstęp do drugiego sezonu w którym dex będzie uczył młodego kodeksu, możliwe też że ta policjantka odkryje czym się Dexter zajmuje ale widząc bezradność systemu i chcąc zemsty za zabicie swojej koleżanki będzie kryć Dextera i jego syna a w następnym sezonie będzie im wystawiać morderców których nie będzie mogła wsadzić do więzienia zgodnie z prawem.