.. jakie wnioski, przemyslenia? :)
Jako samouk angielskiego polowe odcinka nie zrozumialam zatem poczekam na napisy..
W kazdym razie Hannah jest niezlym orzechem do zgryzienia...a pętla wokół szyi Dexa zaciska sie.. La Guerta, Isaak, Debra...
wiecej moze potem sie wypowiem :)
twoj poziom, za to wykracza poza wszelkie granice.
"ahahaha dobry żart,za to może Issack jak na gangstera baardzo się wyróżnia,chyba mało filmów o nich widziałeś,Issack pod tym względem wcale nie jest oryginalny..."
do gimnazjum nie chodzilem, co więcej -juz dawno po studiach. Także okreslenie gimbus wsadz sobie głęboko, umysłowy impotencie.
Jednak, co do 3owego i brata dextera moze przesadzilem. serial ogladam odkąd tylko zaczeli go emitowac. nie wracałem do poprzednich sezonów, więc synku co obejrzał 7 sezonów w miesiąc bo nie ma co w życiu robic - shut up ;=)
''co więcej -juz dawno po studiach'' Wow,kultury chyba dotąd się nie nauczyłeś.
''synku co obejrzał 7 sezonów w miesiąc '',oo jak wspaniale że mnie znasz.
Do gimnazjum nie chodził, ale jeszcze, chociaż pewnie od 10 lat próbuje zdać test w 6 klasie. A że po studiach? Tutaj każdy może napisać co chce. Jestem Marią Antoniną - wierzysz mi?;)
Fakt,że każdemu podoba się inny czarny charakter i nie ma co się sprzeczać ,jednak skoro już macie się wykłócać to piszcie z sensem trochę....
- Wątki z Trójkowym i Rudym były świetne z racji nieprzewidywalności tych bohaterów oraz tego,że działali sami. To pokazuje przecież jak niebezpiecznym ludźmi byli. Dodam,że obaj również wyróżniali się wysoką inteligencją.
- Co do Issacka .. No cóż .. Muszę stwierdzić ,że to faktycznie jest mój ulubiony przeciwnik Dexa w całym serialu. I nie mogę się zgodzić z tym,że jest typowym gangsterem ,bo nie jest. Gangsterzy w filmach zazwyczaj są przedstawiani jako bezlitośni mordercy i/ lub przestępcy działający dla zysku i wyłącznie na własną korzyść. Issack jest gangsterem z duszą : ) Z jednej strony taki typowy psychopata bez serca ( w momentach morderstw najlepiej widać tę jego "ciemną stronę" ) ale z drugiej strony sympatyczny facet nie myślący tylko o sobie ( mam na myśli zemstę za śmierć Viktora) i umiejący zjednać się z otoczeniem. Uwielbiam tego bohatera. Jak wiadomo każdy morderca ,szczególnie ci psychopatyczni zakłada tzw. "maski" po to,żeby społeczeństwo nie poznało jego prawdziwej osobowości. Tak też jest w serialu. Z otoczeniem pogrywał sobie zarówno Trójkowy , Rudy, Travis, Jordan Chase, ,nawet sam Dexter przecież udaje,że jest normalnym obywatelem. I o ile w przypadku morderców z poprzednich sezonów łatwo dało się zauważyć,że udają oni i manipulują otoczeniem dla własnych celów tak w przypadku sezonu 7 i Issacka tego już nie możemy powiedzieć. Tutaj widać,że Issack jest naturalny w swoim działaniu. Niczego nie udaje. Jak jest miły dla kogoś to widać,że nie jest to specjalna kreacja mająca na celu udawanie porządnego obywatela tylko po prostu część jego osobowości i charakteru. Za to cenię bardzo tego bohatera. Nawiasem mówiąc Issack ma wszystkie cechy charakteru jakie chętnie widziałabym u swojego przyszłego faceta ;> Ale cóż .. pomarzyć zawsze można : D
To mało widziałaś filmów z gangsterami,choćby taki serial Rodzina Soprano,tez pokazuje że gangsterzy to nie tylko maszynki do zabijania,a ludzie dbający o swoje rodziny,te w których jest się związanym krwią,lub te mafijne,ja widziałem mase filmów o gangsterach,Issack nie wyróżnia się tu w niczym.
''Issack ma wszystkie cechy charakteru jakie chętnie widziałabym u swojego przyszłego faceta'' Kobiety kierują się głównie uczuciami,dlatego tak łątwo mówią kto jest najlepszy a kto najgorszy(bo darzy ''uczuciem''),i dlatego takie opinię sądze nie należą do obiektywnych :).Pozdrawiam.
Niby też racja,wybacz mój błąd ,że nie pomyślałam o tego rodzaju filmach. Pisząc to miałam raczej przed oczami obraz mafii z filmów typowo sensacyjnych ,każdy chyba wie mniej więcej o co chodzi.
I masz w sumie rację,że na tle filmów typu "Rodzina Soprano" Issack nie wyróżnia się niczym. Jednak na tle "Dextera" już tak. Zauważ,że większość morderców w tym serialu to aroganccy skur*iele ,którzy aż się proszą o śmierć. W sumie dobrze,że tak ich wykreowano ,w końcu to mordercy. Ale też co za dużo to nie zdrowo i Issack właśnie jest takim powiewem świeżości w tym serialu. Nie dość ,że gangster (mordercy w "Dexterze" to zazwyczaj seryjni zabójcy) to na dodatek da się lubić (mam na myśli to,że jest po prostu sympatyczny).
Nie darzę uczuciem ani Issacka ,ani aktora ,który go gra. To nie ma z tym nic wspólnego. To,że posiada takie,a nie inne cechy no sorry.. Dexter pod względem osobowości również by mi odpowiadał ,a potrafię spojrzeć na niego również krytycznym okiem. Nie moja wina ,że na razie nie było ani jednej sceny,w której Issack by mi podpadł (nie wiem,zrobił coś źle,zamordował bohatera serialu ,którego lubiłam etc.) Poza tym nie tylko kobiet się takie ocenianie tyczy ; D W innych wpisach na forum buszują fani pięknej blondyneczki Dexa.z najnowszego sezonu.. I ta grupa też nie potrafi dostrzec tego,jaka ona bywa irytująca. Dodam ,że jarają się nią głównie mężczyźni : )))
Bądź co bądź ,moją Trójcą Święta i tak zawsze będą ; Rudy, Trójkowy i Issack i to tylko moje zdanie ,każdy ma prawo do własnego : D
Ja również pozdrawiam : )
świetny odcinek jak i cały sezon. naprawdę scenarzyści mi imponują tym, że po 6 latach oglądania serialu, dalej potrafią napisać historię, którą śledzi się z wyczekiwaniem, choć mogłoby się wydawać, że po tylu odcinkach nic już odbiorców nie zaskoczy
Odcinek ciekawy, co najważniejsze utrzymał poziom, a nawet ciekawszy ze względu na powrót Isaak'a, i to że La Guerta w końcu weźmie się za Dexa.
Jednak to, że Dex się jakoś wywinie jest prawie pewne. Mnie najbardziej zastanawia los Hannah, widzę dla niej takie opcje:
- zabija ją Debra, ponieważ Dex nie chce tego robić (byłoby ciekawe, chociaż mało prawdopodobne żeby Deb się do tego uciekła)
- zabija ją Dex, może Hannah zrobi coś takiego, że zmusi Dextera do podjęcia jakiś kroków (np. zacznie węszyć wokół Deb)
- zabija ją Isaak, w końcu Dexter zabrał mu kogoś bliskiego, gdy mafiozo się dowiaduje o Hannah uznaje, że lepszą zemstą jest zrobić to samo co Dex niż go zabijać co jak dla mnie jest dosyć prawdopodobne
No i ostatnie na co liczę Hannah zostaję na 8 sezon, chociaż pewnie mało to prawdopodobne, a nawet wydaje mi się, że gdzieś mówili o Hannah jako postaci na 7 sezon.
Zabicie jej przez Issaka wydaje się jak najbardziej możliwe. Może byłby to najlepszy sposób na zakonczenie jej wątku, a w dalszej kolejności wątku Issaka
Jeszcze zastanawiam się nad inną opcją - może Hannah ochroni Dextera i zabije Issaka ;P
Trzecia opcja najbardziej prawdopodobna. Jak dla mnie mocny odcinek. Znowu musze czekać 6 dni na nastepny:)
Dexter zabije Debrę żeby ratować Hannah. Potem opadnie mu wzwód, uświadomi sobie, że jego libido ubiło mu siostrę i że to - o zgrozo - było wbrew Kodeksowi Harrego, zabije Hannah, a potem siebie.
Kurcze i stało się najsłabszy odcinek tego sezonu :(
Z plusów to dobrze że Isaak wyszedł z pudła, a pisarz został zabity.
Nadal uważam że wątek z LaGuertą będzie wielkim pierd***nięciem tego sezonu z którego nie wyjdzie cało :) do tego coś mi się wydaje że zacznie podejrzewać Debrę czy coś w tym stylu.
Mam nadzieję że Dex jednak zajmie się kwieciarką w inny sposób niż dotychczas.
Nie no Rysiu nie było tak źle .... w ósmym odcinku mogą coś zepsuć . W tym odcinku nagromadziło się wątków i czekamy aż balon pęknie:) Odcinek troche spokojniejszy ale trudno. btw Tytuł 8 odc sugeruje że dex jedzie na wakacje do Buenos Aires chyba
Z tym Buenos Aires niech sobie darują :P
Ale może pod koniec 8 odcinka Dex pomoże Hannah smyknąć do Argentyny.
Wiem, że może wątek nie ten ale jak ktoś ogarnia angielski i nie przeszkadzają mu spojlery to na tej stronie : http://www.spoilertv.com/search/label/Dexter są całkiem niezłe :D.
A odcinek całkiem ciekawy, motyw z zatruciem pisarza- można było się domyślić, że scenarzyści po coś wymyślili u niego ten nawyk gryzienia patyczków i wkładania długopisów do jamy ustnej ;d.
Hannah zostanie do końca bo jest do końca w obsadzie 7 sezonu na imdb, może zginie w 12 ale skoro to ma być 2-sezonowe zakończenie to raczej tego nie zrobią.
Motyw z "wielką miłością" strasznie naciągany, ogólnie jak muzyka w Dexterze zawsze była super to w tym sezonie w scenach Dexter-Hannah jest straszna, taka przesłodzona, ale może to moje odczucie :P. Jestem ciekawa reakcji Debry na ten związek, w sneak peaku chyba nie pokazali wszystkiego.
No i W KOŃCU Laguerta zacznie podejrzewać Dextera, wiem, że zostawili to na samą końcówkę 7 sezonu i 8 ale no kurcze, mogłoby się zacząć coś dziać, a nie tylko węszy i węszy po cichu.
A gdzie jest napisane że ma być 2-sezonowe zakończenie Dextera jeśli mogę prosić o załącznik do jakiegoś tekstu o tym to bardzo bym poprosił z góry dziękuje.
Dzięki To oznacza że Issak nie musi ginąć w tym sezonie tylko w następnym wtedy Dexter miałby w końcu godnego sobie wroga.
Wyobrażacie sobie, że scenarzysci wszystkich przechytrzyli i niby podpisali umowe na dwa sezony a tu 7 sezon jest ostatni i Dexter powiedzmy ginie w osatatnim czy tam trafia do więzienia.
w sumie to przeszło mi to przez myśl, w momecie, gdy byłą scena, w której LaGuerta rozkminia listę zarejestrowanych posiadaczy łodzi :))
Dexter się zakochał, oficjalnie ogłaszam koniec tego serialu.
Teraz pewnie pryśnie z ukochaną i synkiem do Argentyny gdzie spełni jej marzenie zakładając farmę i będą żyli długo i szczęśliwie zakopując kolejne trupy w ogródku.
Jak Hanna nie zginie w tym sezonie to chyba sobie odpuszczę 8 sezon, szkoda zachodu na romansidło.
Co do odcinka jak dla mnie slaby. Tak jak mówiłem wcześniej skończy się, że Hannah jakoś pomoże zabić Dexowi Issaca, To, ze Hannah jest z Dexterem w ciąży to juz padaka na maxa chyba, ze mu wkręciła. Ja chcę, żeby Hannah zostala zaje****, bo tylko na to zasluguje i ten jej brak emocji jest juz wpieniajacy. Dla mnie jest to bezsensu czemu Dex jej nie zabil gdyby sie w niej zakochal to wiedzial by od poczatku , ona powiedziala, ze ma robic cco musi i nagle postanowil jak wyruchac zamiast zabic. Totalna porazka moze nie mam racji z tym zakonczeniem i to Issack zabije Hannah lub Debra. Jak na razie ten sezon ratuje motyw Rzeźnika z La Guerta i Issack.
może zacznij czekać na napisy, bo oglądanie bez średnio ci wychodzi. Najwidoczniej nie zrozumiałeś, Hannah nie jest w ciąży z Dexterem, nigdzie to nie było powiedziane
nie wiem, ale może nie widziałeś w poprzednich odcinkach przed sceną na stole ;), że między dexem i hanną coś iskrzy
Nie tak dobry jak poprzednie, ale trzyma poziom. Twórcom udało się uniknąć banału związanego z kolejnym romansem Dexa i bardzo ciekawie go poprowadzili. Robi wrażenie też wiarygodna przemiana Debry. Przez cały sezon pokazywano jej akceptację, zrozumienie, a w końcu poparcie czynów Dexa. Stało się to w dobrym momencie. Postać Sala w ogóle służyła tylko temu, żeby Deb podjęła tą decyzję. Naprawdę świetny cliffhanger na koniec odcinka. Nie mam pojęcia co zrobi Dex. Znając schemat poprzednich sezonów w 8 i 9 odcinku akcja się nieźle rozkręci ;)
7/10
SPOILER
Ja wiem co zrobi Dex - powie Deb że się zakochał i nie może zabić Hannah.
Przyszły odcinek skupi się więc na romansidle i telenoweli z polowaniem Issaka na Dexa w tle (strzelanina może uratować odcinek).
moim zdaniem to najlepszy odcinek sezonu-oby tak dalej i oby Quinn w końcu dostał kulkę,bo strasznie irytuje mnie ta postać
Czy tylko jak parsknąłem śmiechem w momencie, w którym pisarz padł na zawał? Ta scena (plus mina Dextera) była tak przepełniona czarnym humorem, że nie mogłem się powstrzymać.
Odcinek świetny, nie wiem jak dla was ale dla mnie ten sezon jest znakomity jak do tej pory, super wątki: Ukraińcy, Hannah (piekna kobieta btw ofc:) naprawdę po poprzednich dwóch sezonach nie spodziewałem się niczego dobrego ale nie mogę się doczekać następnego odcinka. Jak za starych, dobrych czasów
Hannah pewnie zostanie sprzątnięta, taki to już los postaci negatywnych w filmach/serialach/bajkach.
Jednak myślę, że Dexter tego nie zrobi, zbyt bardzo się z nią związał, by do tego doszło z jego strony. Poza tym jest za ładna i zbyt inteligentna, Dex w roli jej zabójcy jak dla mnie odpada.
Możliwe, że Isaac ją zlikwiduje mszcząc się na Dexie, prawdopodobne jest też to, że sama Debra dobierze się jej do tyłka, albo zginie w jakiś przypadkowy sposób (spadnie z schodów, coś na nią zleci itp.), chyba, że nie wytrzyma nerwowo i sama się anuluje.
Bardzo dobry odcinek po słabszym poprzednim. Wszystkie wątki na plus, a zakończenie wręcz ironiczne.
Odcinek fajny, robi się bardzo ciekawie. Isaak od początku był do odstrzału (taki już los wrogów Dextera), myślę że jego los podzieli Hannah oraz Quinn, a może nawet La Guerta. Zapowiada się ekscytująca druga połowa sezonu.
Uważam, że serial się troszeczkę popsuł.. Dlaczego? Ponieważ, kodeks Harrego poszedł jakos w zapomnienie. Tzn, Dexter cały czas za swoje ofiary bierze ludzi złych, ale jakoś zasada 'nie daj się złapać' nie ma już miejsca bytu.. Deb o nim wie, sama wybiera ofiare. Dexter jakoś niespacjalnie się kryje ze swoim mrocznym pasażerem. Wyjawia wszystko Hannah, mówi pokrótce Isaacowi o sobie i swoich niecnych poczynaniach. Pokazuje się z Hannah wszędzie, gdzie wie, ze jest ona pod ostrzałem ludzi, którzy znaja o niej prawde. Twórcy robią z tego taki brazylijski serial, którzy może się ciagnąć i ciągnać jak moda na sukces.. Chodzi tylko o pieniądze bo jest oglądalność. Co chwile pojawiają się nowe wątki, które mają wzbudzić emocje u widza, ale zaraz niwelują je po najmniejszej lini oporu. I tak w kółko. Ten serial stracił klimat. Klimat seryjnego mordercy, ktorzy w dzień pracuje dla policji, a w nocy zabija. Mimo wszystko będe oglądac dalej. : )
1. Trochę szkoda że problemy tak łatwo i samoczynnie się rozwiązują ;/. Wyobrażacie sobie co by było, gdyby Dex miał teraz na karku Issaca, LaGuertę, Louisa, Price'a, Hannah i jeszcze własną siostrę? ;D.
2. Deb ZLECA swojemu bratu morderstwo, CHCE czyjejś śmierci - po prostu WOW! Spodziewałem się że wcześniej czy później zaakceptuje mordercze zapędy brata, ale żeby coś takiego? Czekam na ciąg dalszyi obstawiam że w taki czy inny sposób Deb wcześniej czy później sama kogoś wykończy "na boku" (z pomocą Dexa lub bez niej). Sądzę że spróbuje dobrać się do Hanny, skoro Dex nie chce.
3. W zajawce pokazali, że w następnym odcinku najprawdopodobniej dowiemy się jaka relacja łączyła Issaca i Viktora. Ja obstawiam "męskie partnerstwo" jeżeli wiecie co mam na myśli ;].
4. Martwi mnie wątek z Hannah. Głównie dlatego, że nie wierzę iż scenarzyści będą w stanie nas czymś zaskoczyć. Już chyba wszystkie rodzaje romansów Dextera przerabialiśmy we wcześniejszych sezonach (była laska dobra, dobra ale skrzywdzona, zła...). Jeżeli blondyna nie wykopyrtnie, to będę bardzo zaskoczony. Z drugiej strony nawet jeżeli zostanie przy życiu, co dalej z nią będzie? Może oboje z Dexem postanowią, że nie będą więcej zabijać? ;p
5. Czuję że LaGuerta zacznie grać na 2 fronty. Będzie udawała przed Deb że nic nie wie i nikogo nie podejrzewa, starając się jednocześnie wyciągnąć od niej informacje na temat brata. IMO jej życie dobiegnie końca w tym albo następnym sezonie...
6. Quinn - nie wiem czemu, ale gościa nie lubię. Jego postępowanie, motywacja, romansiki... Nie przemawia to do mnie wcale, nie żywię dla niego ani krzty sympatii. Każdy jego ruch mam ochotę skomentować w stylu: "jesteś kretynem". Ani razu nie miałem poczucia że postępuje dobrze czy słusznie. na 90% zginie.