PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=576962}

Dochodzenie

The Killing
2011 - 2014
8,0 37 tys. ocen
8,0 10 1 37369
7,6 16 krytyków
Dochodzenie
powrót do forum serialu Dochodzenie

Producentka serialu The Killing powiedziała w wywiadzie, że w ich wersji kto inny zabił,
tak więc Ci co oglądali pierwowzór mogą sobie darować chamskie spojlery :P

Jak myślicie, kto zabił?

JA mam 2 typy. W tego typu produkcjach mordercą okazuje się ktoś kogo nikt nie
podejrzewał, dlatego ja typuję:
Holdera - a co mi tam :P
Ktoś z biura poselskiego - ten wątek jest pokazany po coś, i cała ta intryga związana z
wyborami może okazać się istotna. Może ta mała coś wiedziała? A może miała
romans
nie tylko z nauczycielem?

Jakie są wasze typy?
Fajnie będzie to można zweryfikować po ostatnim odcinku serii :)



PS> kto zabił w wersji duńskiej? Jak ktoś wie to niech pisze :)

Oglądając The killing odnosi się często wrażenie, że ważniejsze jest jak ludzie na coś reagują, jacy są, a nie chodzi tylko o rozwiązanie zagadki, co jest rutyną we wszystkich CSI czy innych amerykańskich kryminałach, gdzie liczy się tylko efektowność i dalej do kolejnej jeszcze bardziej szokującej sprawy. W The killing jest czas, aby przyjrzeć się podejrzanym, rodzinie ofiary, policji pracującej nad sprawą i to mi się podoba.

bambi_8

A mi się może nie podobać i nie czuję się przez to gorszy :P The Killing był dla mnie odskocznią od tych efekciarskich i przerysowanych seriali, był miejscem gdzie żyją ludzie z ich słabościami i uczuciami... A w ciagu ostatnich minut okazało się że to zwykły naciągacz kasy. Za kilka dni wyjeżdżam za granicę do pracy, cieszyłem się że rozwiąże się zagadka do tego czasu, a tu taki wałek... Holder przerysowany, dobrze zapowiadający się detektyw, nie pojawiający się "znikąd" jest marionetka? Czemu? Nie widzę powodu, Chyba tylko dla zachcianki scenarzysty. Jeśli od początku ofiarą miał być Darren, dlaczego czekali z tym dwa tygodnie mając takiego człowieka wewnątrz? Bez sensu to wszystko... No ale dalej obstawiam Toma, dodając do tego ojca Gwen, nie ją samą, tylko te dwie osoby miały środki by przeprowadzić taką intrygę.
Drugi sezon raczej oglądnę, byle nie był już tylko intelektualną katorgą :P

bartusezg

Mam pytanie, może ktoś pamięta jak Linden rozmawiała z szefem o Holderze i szef powiedział, że ktoś go polecił czy coś w tym rodzaju. Kto to był? Bo to może być ta osoba, która zleciła Holderowi wrobienie Richmonda.

użytkownik usunięty
Vyola

nie nikogo dobijać ale ...to jest własnie zakończenie TEJ sprawy,
drugi sezon będzie o innym morderstwie. W takim razie The Killing stało się jeszcze bardziej realne.

2sezon będzie dalej kontynuował historie Rosie !

bartusezg

nie ogladacie serialu z uwaga... koles ktory dał Richmondowi 5 mln to zrobił.. bo w czasie rozmowy z wspopracownikiem Richmonda powiedział, ze ludzie tacy jak on (Richmond) maja sprzatac na nimi brudy i za te 5mln nalezy mu sie przysługa - nie dosłownie, ale najwazniejszy jest sens. Miał kupe kasy, zeby przekupic Holdena i sfabrykować dowody. ! dla takich ludzi jak on nie ma przeszkod. Ciekawi mie tylko czy szef Linden był rowniez w to zamieszany... za kazdym razem sceptycznie podchodził do zarzutów Linden i Holdena. Faktycznie taka jego praca, czy po prostu czekał na te sfabrykowane dowody. Wydaje mi sie, ze Adams tego nie zrobił facet ma znajomosci, ale nie az takie, bo bez sponsorow nic nie zrobi.

karoolcccia

oglądam z uwagą i oczywiście po tym tekście można uznać, że ten milioner jest w gronie podejrzanych ale z drugiej strony taki scenariusz jest zbyt oczywisty. Ten tekst może odnosić się do wielu innych rzeczy niekoniecznie do morderstwa nastolatki, tak więc jakoś on dla mnie nie jest zabójcą, raczej cwaniakiem, który lubi mieć "marionetki", które potem będą musiały się mu oddwdzięczyć za wcześniejszą pomoc. Analizując ostatni odcinek myślę, że także Gwen nie może być morderczynią, ona raczej działała jak kobieta pragnąca zemsty za upokorzenie a nie jak bezlitosna morderczyni młodej Rossie. Myślę, że w wakacje obejrzę raz jeszcze całą serię 1 z nadzieją na wyłapanie jakiś wskazówek kto zabił Rossie.
A mam pytanie do sosnowska_wizard- skąd wiesz, że to jest zakończenie sprawy Rossie? bo ja mam nadzieję, że jednak druga seria pociągnie i wyjaśni te wszystkie wątki z pierwszej serii. Nadal jest bowiem więcej niewiadomych niż pewniaków.

smerelerk

" z drugiej strony taki scenariusz jest zbyt oczywisty"
jak już chyba wspominałem, miałem wielkie nadzieje związane z tym serialem, wierzyłem że skoro skorzystali z historii europejskiej, głębokiej i wciągającej, to tego nie zepsują. I do około 10-11 odcinka tak było, dopóki nie skreślono Belki, czyli chyba (bo nie oglądałem, wnoszę po wcześniejszych wypowiedziach) nie dorobiono nowych treści, amerykańkich treści, godnych hamburgerowych seriali. W tym świetle mogę uwierzyć że za sprawą stoi megaloman milioner, a każdy amerykański policjant może być przekupiony. Żałuję że tego nie zrobił Belko i serial nie skończył sie właśnie wtedy.

yokoufo

jak widać co człowiek to inna opinia :) pozostaje mi cieszyć się tym, że ja nadal lubię ten serial i nie mogę się doczekać kolejnej serii. Też byłam trochę zawiedziona, że nie pokazali nam w ostatnim odcinku kto zabił Rossie więc doskonale rozumiem tych zawiedzionych finałem ale mimo wszystko ja wierzę w scenarzystów i czekam na kolejne części.

ocenił(a) serial na 9
bartusezg

na miejscu zbrodni [już w 1 odcinku] znaleziono kartę kredytową ojca, kompletnie nie wspomniano o tym w toku dalszego śledztwa; m.in. dlatego stawiam na ojca; jego też tyczy się watek z mafią, który w zasadzie delikatnie tylko został zaznaczony