PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=199691}

Doktor Who

Doctor Who
2005 - 2022
8,1 33 tys. ocen
8,1 10 1 32989
8,5 16 krytyków
Doktor Who
powrót do forum serialu Doktor Who

http://www.telegraph.co.uk/culture/tvandradio/doctor-who/10093520/Matt-Smith-to- quit-Doctor-Who-after-Christmas-special.html

Kogo widzicie jako następcę?

ocenił(a) serial na 10
Capitano_S

No niby tak.
Ale teraz w zasadzie żyje, więc musiałby się wyrwać z time-locka.
Z drugiej strony nie on pierwszy by to zrobił, więc why not :P

ocenił(a) serial na 10
LiannaMadej

Kurde, Hiddleston jako pozytywna postać strasznie mi się nie widzi.

No ale skoro Dziewiąty może być Mrocznym Elfem i przeciwnikiem Thora to dlaczego Dwunasty nie miałby być bratem Thora :P

ocenił(a) serial na 8
Szymko0

Hiddleston jest zbyt popularny teraz. Moffat raczej będzie stawiał na mniej znanych aktorów. Pewnie wybierze kogoś takiego o kim nawet nie pomyśleliśmy. :)

ocenił(a) serial na 10
Lellandra

To logiczne, nawet nie biorę go pod uwagę, tylko hipotetycznie rozważam na podstawie tego, że przez Marvela Hiddleston ma pewien kontakt z Doctorem. Co z tego że poprzez Ecclestona który się od serialu trochę odcina :P

ocenił(a) serial na 8
Szymko0

O SHIT, Mrocznego Elfa gra Eccleston?! No nie poznałabym gościa xDDDDD

ocenił(a) serial na 8
Szymko0

Jako ten żołnierz z War Horse był uroczy :)

ocenił(a) serial na 10
shikaka

http://www.filmweb.pl/person/Martin+Freeman-61851#, on byłby fajny, ale zajęty, więc odpada :(

shikaka

A ja sobie wkręciłam Cilliana Murphy i co z tego, że jest znany Nadawałby się idealnie Szkoda tylko że film za filmem kręci Serial to jednak długoterminowe zobowiązanie Ale pomarzyć można Mam jednak przeczucie że nowy Doctor będzie czarny Nawet dzisiaj o tym rozmawiałam zanim pojawił się news o odejściu Matta

ocenił(a) serial na 10
shikaka

Wiedziałam, po prostu wiedziałam że jak tylko polubię 11 to oni go zmienią. Dwa sezony się z nim męczyłam, wreszcie w 3 stał się fajny i teraz odchodzi? To prawda serialowi przydałaby się zmiana ale scenarzysty. To Moffat powinien odejść!!! Po tym co zrobił z finałem 7 sezonu tylko mnie utwierdził że się nie nadaje. Mam go dość ;/ Swoją drogą ciekawe na ile lat teraz będzie wyglądał Doctor. Idą zapędami Mofcia i odmładzania serialu obawiam się że może mieć z 11 lat :D. Czy naprawdę tylko ja marze aby wreszcie dali "starucha" a nie jakiegoś młydkowatego młokosa?

ocenił(a) serial na 10
Belief

A co było nie tak z finałem? Jeden z najlepszych odcinków ever.

ocenił(a) serial na 10
Capitano_S

Wiedziałam że jak ktoś mnie zaczepisz to akurat Ty ;]. Od razu powiem, że nie mam zamiaru przekonywać do swoich racji ani też nie obchodzą mnie tym razem racje innych.
Odcinek jest zwyczajnie nudny. Zaczyna się fajnie i traci swoją fajność po 15 minutach. Postać River jest wprowadzona bez sensu. Myślałam że to będzie odcinek w którym ona dowie się jego imienia a tym czasem ona nie dość że już je zna to jeszcze Doctor się z nią na zawsze pożegnał. Choć nie wykluczone, że jeszcze się pojawi (w końcu potrzebujemy jeszcze parę pożegnań z nią). Teraz nagle się okazuje że to imię to w sumie nie ma takiego znaczenia bo raczej chodzi o imię tego "innego" Doctora albo tego który Doctorem się nazywać nie powinien co też jest śmieszne bo ja doskonale pamiętam odcinek z Biblioteką i wyjawianie JEGO imienia 10 jak to wyglądało i gdzie to imię się znajduje i jak Doctor je silnie strzegł. Ale River i imię to najmniejszy problem. Najgorszy to jest fakt ponownego przepisywania czasu. Tym razem w jednym odcinku aż dwa razy. Wow. Czyli trzeci sezon i znowu zmiana historii. Myślę że od dłuższego czasu stało się to doskonałym wytłumaczeniem dla DW. To co się stało z Clarą nawet żal komentować bo potwornie ją lubiłam a teraz czuję niesmak. Liczyłam na bombę z nią a dostałam kit. Osobiście uważam że gdyby finałowym odcinkiem był odcinek z odejściem Pondów finał byłby o wiele lepszy. Tamten odcinek przynajmniej mnie poruszył a nie zanudził i zirytował.

ocenił(a) serial na 10
Belief

Słowo "zaczepka" brzmi tak...negatywnie, a ja dla przykładu pisząc w takim miejscu jak to wręcz mam nadzieję na dyskusję :)
Zważywszy na to, że jedno z wcieleń Clary było w Bibliotece i zważywszy na końcowe słowa River sadzę, że istotnie jeszcze się pojawi.
W szóstej serii była jakaś zmiana w historii? Chyba, że masz na myśli ten alternatywny świat z zatrzymanym czasem?
Co jest nie tak z wątkiem Clary? Zgrabnie i dobrze wyjaśniony.
Odnośnie imienia postaci Hurta to jego prawdziwe imię brzmi tak samo jak prawdziwe imię Doktora, bo to ta sama osoba - tylko w tamtym wcieleniu z jakiegoś jeszcze nam nieznanego powodu nieużywająca ksywki "Doktor". Nic nie zaprzecza wcześniejszym wydarzeniom.

ocenił(a) serial na 10
Capitano_S

"Stary" przyjacielu od dyskusji :) Zaczepka może być też pozytywna :). Chodziło mi tylko o to że tam gdzie ja mówię coś złego w kontekście Moffata tam zaraz mam Ciebie :P. Niestety muszę Cię rozczarować nie mam ochoty na dyskusję, ale nie ze względu na Ciebie tylko po prostu jestem mocno rozczarowana finałem i nie mam ochoty tego rozgrzebywać. Naprawdę myślałam że serial się zmienił zwłaszcza po 7B a tu widzę tylko jest gorzej. Jestem tak mocno załamana że postanowiłam porzucić oglądanie DW. Ostatnim moim odcinkiem miał być ten na 50 rocznicę, ale przyznam się, że wizja "uśmiercenia" 11 budzi moją ciekawość. Cóż zobaczy się za 7 miesięcy.
Co do finału: Tak w 6 serii mam na myśli ten dziwny świat, zmianę punktu stałego ale również takie odcinki jak "The Girl Who Waited" "Journey to the Centre of the TARDIS", finał 5 sezonu i jeszcze pewnie coś by się znalazło. Uważam że przepisywanie czasu przez Doctora stało się zbyt częste. Do tego stopnia, że to zaczyna być tanim chwytem, prostym wytłumaczeniem.

"Co jest nie tak z wątkiem Clary?" - znasz takie słowo "przesada". Owszem jej wątek został dobrze wyjaśniony w znaczeniu że ja rozumiem co się z nią stało ale to nie zmienia faktu że pomysł jest durnowaty. Wracając jeszcze do przepisywania czasu.Do tej pory Moffat zmieniał tylko nowe serie a teraz już się wziął za stare. U niego to "wielkościowe mniemanie/myślenie" zaczyna mocno razić. Poza tym to co robi Doctor traci na znaczeniu bo wszytko można przepisać więc po co w ogóle ten serial? On stracił cel a ja ochotę do oglądania.

ocenił(a) serial na 10
Belief

Ok, tu istotnie nie ma co ciągnąć - w przeciwieństwie do dyskusji poprzednich to sprawy gustu, subiektywne, które widzimy całkowicie, ale to całkowicie inaczej :) (Np. dla mnie niemal wszystko, o czym napisałaś to zalety :) )

ocenił(a) serial na 10
Capitano_S

Dokładnie w tym wypadku to tylko kwestia gustu i subiektywnego odbioru. Pozdrawiam :)

ocenił(a) serial na 8
Capitano_S

Ja bym to ujęła tak - z wątkiem Clary nie w porządku jest to, że poszli na skróty, to znaczy nie pokazali ani razu, co konkretnie Wielka Inteligencja albo Clara robili w przeszłości Doktora - to znaczy, jeśli weźmie się pod uwagę dwie wcześniejsze historie z Clarą, to faktycznie widać jej wpływ, ale jak się o tym nie pamięta, to to wygląda tak: Doktor w przeszłości widzi GI, co mu rujnuje dzień, a potem widzi Clarę i znowu wszystko jest dobrze.

ocenił(a) serial na 10
LiannaMadej

Raz pokazali - GI (najprawdopodobniej) doprowadził/a do sytuacji gdzie Pierwszy Doktor wybrał nie tego Tardisa co powinien, a Clara to przywróciła na właściwe tory.

Capitano_S

Wybacz, muszę cię poprawić, ale "TĄ TARDIS" :D TARDIS jest płci żeńskiej :D

ocenił(a) serial na 10
Luelle

Jestem zwolennikiem tezy, że można mówić i tak i tak - w angielskim nawet taki Titanic to "she" czyli "ona".

Capitano_S

Ponieważ po angielsku ludzie często zwracają się do statków (i samochodów) jak to kobiet, ale i tak czy siak są one obiektami martwymi, natomiast TARDIS jest żywa i ona sama zwracała się do innych TARDIS per "siostry".

ocenił(a) serial na 10
Luelle

Pierwotnie to "she" w kontekście Tardisa wzięło się właśnie z tej specyfiki języka angielskiego, więc tak ogółem to dla mnie, jak wspomniałem, jest tu wolna amerykanka. Jak się nie powie, tak będzie dobrze :)

Przy czym Doktorowi też się czasem zdarzało mówić 'it" zamiast "she".

Capitano_S

Ja jednak wolę zwracać się do TARDIS jak do żyjącej istoty ;)

ocenił(a) serial na 10
Luelle

Spoko. A i ja chyba zacznę pisać w taki sposób, jak o Wielkiej Inteligencji: np "Tardis/a" :)

ocenił(a) serial na 8
Capitano_S

Polecam odcinek Doctor's Wife w tej kwestii, raczej nie zostawia wielu niedomówień ;) Zresztą, charakter TARDIS jest wybitnie babski ;p

ocenił(a) serial na 10
LiannaMadej

Że tardisowa energia zajmuje ciało kobiety? Cóż, jak dla mnie to nie argument, że Tardis jest płci żeńskiej, tam po prostu innych zwłok do "przejęcia" nie było. Nie mówię, że doktorowa budka płci żeńskiej nie jest, mówię, że na dobrą sprawę tego nie wiadomo.

ocenił(a) serial na 10
Capitano_S

Jakoś zawsze dla mnie logiczne było że Tardis to płeć żeńska. Choćby nawet przez wzgląd na Doctora że on jest facetem a Tardis traktuje jak swoją największą miłość i trochę jak kobietę (sposób dotykania, mówienia itd.) Ale na dobrą sprawę gdyby dowodzącym TL w Tardis była kobieta to można by było przypuszczać, że jest płci męskiej. I tak pewnie byśmy GO odbierali. Pytanie czy TARDIS ma w ogóle płeć. Przecież się nie rozmnaża tylko wyrasta z "kurzej nóżki" :)

Capitano_S

Nie, tu chodzi o to, że TARDIS w tym odcinku mówiła o TARDIS na złomowisku per "siostry" :)

ocenił(a) serial na 10
Luelle

Jednopłciowość? :)

Capitano_S

Nie wiem czy TARDIS mają jakąś biologiczną płeć (nie wiem czy to w ogóle możliwe, ponieważ TARDIS nie są istotami organicznymi), ale same siebie uważają się za istoty rodzaju żeńskiego, tak się identyfikują.

shikaka

http://www.radiotimes.com/news/2013-06-03/doctor-who-matt-smith-replacement-coul d-be-announced-next-month Myślicie, że ujawnią następcę Matta w przyszłym miesiącu? Bo ja w to wątpię... Pewnie będą nas trollować do samego końca :P

ocenił(a) serial na 8
Luelle

Mam nadzieję, że nie ujawnią! Dacie radę, bbc!

ocenił(a) serial na 8
Luelle

"Could be" bla, bla, bla... Jakoś nie sądzę, żeby faktycznie to nastąpiło. Osobiście ja bym chciała, bo już się doczekać nie mogę. :P

ocenił(a) serial na 10
shikaka

http://www.youtube.com/watch?v=8UqJIenf3o0

ocenił(a) serial na 10
HarryFanka

Kilka faktów:
- kolejnego Doctora poznamy w przyszłym miesiącu,
- następny sezon będzie liczył 12 odcinków i zostanie wyemitowany bez przerwy (jaka miała miejsce podczas obecnego),
- wymienia się kilka potencjalnych nazwisk, jednak niektóre z nich są mocno naciągane (Ben Daniels,. Russel Tovey, Rupert Grint, Rory Kinnear, Chiwetel Ejiofor, Hugh Laurie, Rupert Grint, Idris Elba

ocenił(a) serial na 10
lukasz16

A czemu będzie tylko 12 odcinków? :(

ocenił(a) serial na 8
HarryFanka

Bo się Moffat op... LENI. Niedługo dojdzie do wniosku, że skoro można tak z Sherlockiem, to czemu Doktor by nie miał mieć trzech odcinków na sezon.

LiannaMadej

Bo ponoć 13 odcinkiem ma być Christmas Special

ocenił(a) serial na 8
Luelle

Zawsze jest Christmas Special i jakoś nie zmniejszają liczby odcinków. Domagam się jeszcze jednego speciala w ramach zadośćuczynienia. :P

Lellandra

Nie musisz mi tego mówić, ja to wiem, ale podaję tylko informacje na ten temat... Jestem z tego powodu baaardzo zła, bo nie dość, że musimy czekać prawie rok na następny sezon, to w dodatku będzie miał on mniej odcinków (a DW i tak ma mało odcinków w porównaniu z amerykańskimi serialami)

ocenił(a) serial na 8
lukasz16

To z tymi odcinkami to na 100%? Bo to z tym poznaniem nazwiska kolejnego Doktora za miesiąc to nie jest tak do końca pewne.

ocenił(a) serial na 10
Lellandra

Ta informacja była na polskiej stronie doktora Who ,to wiec chyba pewne .A ciekawe tez czy jak nowy doktor to nowy towarzysz?

lukasz16

Clara zostaje.

ocenił(a) serial na 10
Luelle

Tak jest na razie powiedziane. Tak samo mówili, że Matt zostaje. Z Moffatem nie ma nic pewnego na 100%...

HarryFanka

To raczej nie zależy od Moffata, tylko od JLC i BBC ^^ Ale myślę, że Clara zostanie, ponieważ jak na razie była towarzyszką przez pół sezonu, a to za mało.

ocenił(a) serial na 8
Luelle

Poza tym chyba łatwiej przejść przez regenerację, jak towarzysz jest ten sam :) Z Mattem na przykład trudniej było się przestawić, bo było WSZYSTKO nowe - nowy Doktor, towarzysze, reżyser...

LiannaMadej

http://www.youtube.com/watch?v=JUKL_UrXXe4 haha, jestem tym pierwszym facetem z brodą XD XD

ocenił(a) serial na 10
shikaka

Jakoś tak sobie pomyślałam, że Domhnall Gleeson nawet pasowałby na Doctora. Nikt mi Matta nie zastąpi, ale chętnie bym gościa w tej roli zobaczyła. Co sądzicie?
Nie jest znowu jakiś mocno popularny, a po zwiastunie "About Time" (:P), jakoś tak strasznie mi gość pasuje.

http://www.filmweb.pl/person/Domhnall+Gleeson-613024

ocenił(a) serial na 8
Pasek92

RUDYYY!!! Mógłby być Trzynastym :D

ocenił(a) serial na 10
LiannaMadej

I jest nawet niezłym aktorem, jeśli poogląda się go na You Tube. Jestem ciekawa, jakby się zgrał z JLC. Brak mu może lekkości Smitha, ale Doctor czyni cuda:).

Pasek92

Jeszcze może przemyślmy ostatnie słowa 11stego gdy odejdzie.
10 miał swoje które zapadły i w pamięci i zawsze gdy je usłyszę z tym jego drżącym głosem o mało się nie popłaczę.
Jedyną opcją 11stego aby chociaż trochę jego ostatnie słowa dorównały Tennantowi jest jedno słowo.
Według mnie powinien się pożegnać z nami tak samo jak się przywitał.
.
.
.
.
GERONIMOOOOOOOOOOOOOOO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!