Pierwszy odcinek dosyć słaby, ten jako tako przyjemnie się oglądało, nie zwracając uwagi na absurdy zawarte w tym odcinku.
Nie rozumiem osób które tak bardzo krytykują ten sezon. Praktycznie cały świat jest zachwycony serialem, z wyjątkiem osób które przyszły tutaj pomarudzić. Serial może i ma niedopracowania, ale pomimo tego ogląda się go z zaciekawieniem i dostarcza ogromną ilość emocji. Do osób które mówią ze serial powinien się...
Pomysł był, wykonanie dobre, popularność duża... a potem przyszedł 2 sezon, i kolejny i jeszcze jeden i jeśli ktoś dotrwał dalej to znaczy, że jest nołlajfem i przełknie niemal każde gówno, a nawet będzie tego bronił. Bo przecież on, byle czego nie ogląda.
Że po ostatnim sezonie zmienię opinie tego serialu z 7 na 5 :D
Już 4 sezon, to był cyrk na kółkach, a w finałowym sezonie pewnie nawalą jeszcze więcej absurdu.
Jeśli jesteś z podstawowki i dałeś temu serialowi 10/10 to Ok i polecam Ci ten serial. Jeśli jednak dałeś 10/10, a jesteś starszy to pora się zastanowić nad sobą. Może warto wrócić do szkoły i zdać maturę? W tym gniocie absurd goni absurd, bohaterowie to debile, a ich pseudonimy to jakaś żenada. Jeśli tego nie...
Naprawdę ciężko wytrzymać do końca. Bardzo słabo. Festiwal absurdów. 1 i 2 część zdecydowanie najlepsza, dalej coraz gorzej, finałowy odcinek - totalna porażka.
Chciałam napisać tutaj rozprawkę, o nielogiczności i absurdach tego GLOBALNEGO FENOMENU ale widzę, że większość już napisała co chciałam. Ja tylko podpiszę się pod tym rękami i nogami. Ten serial obraża moją inteligencję, tyle.
Hej,
Nie wiem czy przeoczyłam któryś z odcinków, ale czy zostało wytłumaczone gdzieś jak się kończy małżeństwo Berlina i co się dzieje z jego żoną? Jest dużo migawek z tego etapu jego życia, ale mam wrażenie ze nie został ten wątek pociągnięty do końca.
W tym odcinku mamy nowego rambo. Odcinek beznadziejny, jak można nie trafić z 5 metrów do jednego ochroniarza!?
nigdy nie pojme tej latynoskiej, pokretnej mentalnosci i zafascynowania nia... ten serial to niedorzeczna i nudna opera mydlana przebrana za niby-thriller psychologiczny. i chyba to sie tak podoba ludziom...
Wciskanie na siłe "homo wątków" , zniszczyło cały serial... Mało logiki , za dużo lewactwa i postępowego syfu.
Pierwszy sezon miał ten powiew świezości, następne sezony niestety były coraz słabsze. Ale 4 sezon to paździerz straszny. Człowiek czeka, aż zacznie się akcja i zasypia z każdym następnym odcinkiem. Mówi się, że są gusta i guściki, ale dawanie ten szmirze ocen na poziomie 8, 9 czy 10 to naprawdę masochozm.