Z racji że tamten temat już się kończy (zostalo 9 postów) zakladam nowy - cz.4
W tym temacie będziemy omawiać dalszą część 3 sezonu The Flash
Wszystkie kostiumy złych wersji z Crysis to będą pewnie te które już były w serialach ;/
Przecież to CW, im się nie chce robić nowych kostiumów na 1 crossover T_T
Najnowszy zwiastun ma nową scenę w który Joe chce podłożyć dowodu i uwolnić Barry'ego
https://www.youtube.com/watch?v=mCbAVITaTSY
Kiedy weźmiesz sobie do serca „We are The Flash” trochę zbyt mocno xD
https://pbs.twimg.com/media/DUQfL6oWsAEDyyZ.jpg
https://pbs.twimg.com/media/DUQfL6kX0AE7WMs.jpg
Tak, to Candice Patton w kostiumie. Nie jest to Iris z E-1, a najprawdopodobniej Iris z E-22 - http://dc.wikia.com/wiki/Iris_West_II_(Earth-22)
Co ona tu robi, nie wiadomo.
Pojawi się w odcinku 4x16.
-------------------------------------------------------------------------------- -------------------------------------------------------------------------------- -------------------------------------------------------------------------------- ------------------------
Odcinek 4x15 będzie nosił tytuł „Enter Flashtime”. Jego reżyserem będzie Johh Wesley Shipp. Pojawi się tam zapewne on sam w roli Garricka, a także wróci Jesse.
Odcinek zapowiada się wyjątkowo, jak to zwykle bywa z 15. odcinkiem sezonu. W S1 Flash po raz pierwszy cofnął się w tym odcinku w czasie, tu zapewne też pokaże jakąś nową umiejętność.
Premiera 21 lutego.
Cecile ma mieć tymczasowe moce gdy jest w ciąży (następny odcinek) więc mogło by być tak, że Iris też nabyła by tymczasowe zdolności (myślę że w najbliższych odcinkach okaże się że zaciążyła). Jednak nie sądzę żeby to była Iris z Ziemii-1 bo napewno ani Joe ani Barry by jej nie puścili żeby napier*alała villainów będąc w ciąży XD. Myślę że Flashtime to może być ta nowa umiejętność, którą zaprezentował w odcinku "The Trial of The Flash". Ciesze się z powrotu Jesse i Jay'a i mam małą nadzieję że Wally pojawi się w tym odcinku, chociaż nie wiem jakie są na to szanse skoro przechodzi do Legend w ich trzynastym odcinku.
Cecile ma mieć tymczasowe moce? Jak to? xD
Nie czytałem nigdzie o tym. I jest to bez sensu, bo o ile taka Iris mogłaby uzyskać te moce od Barry'ego, który ma połączenie ze Speed Force, tak Cecile nie ma prawa ich mieć, bo Joe nie ma żadnego połączenia, w jego DNA nie ma meta-genu. No chyba, że coś poczarują z tą burzą Speed Force z finału S3.
Ta umiejętność Flasha tak naprawdę nie jest niczym istotnym. Robił większe rzeczy jak wibrowanie całym pociągiem, więc nie wiem o co to wielkie halo z tą bańką, którą ostatnio zrobił w sądzie. Nie wydaje mi się, żeby ten 4x15 odcinek miał być poświęcony własnie temu. Ot, kolejny trik jakich wiele.
Myślę, że odnosić się to będzie do Dawn Allen. Możliwe, że to właśnie w tym odcinku się ujawni, a jako że jest podróżnikiem w czasie, to by się zgadzało, bo 1x15 też był o podróży w czasie, tylko tam Barry się akurat cofał, a tu jest grubsza sprawa, bo tym razem ktoś przybywa z przyszłości i to odległej, bo to XXX-XXXI wiek.
Na Wally'ego nie ma w tym sezonie szans i dobrze. Drażnił w S3 strasznie. Jak już dostał te moce, to trochę ogarnął dupę, ale potem znowu był wnerwiającym bachorem.
W Legendach na Waveriderze będzie pewnie miał rolę Jaxa czyli będzie mechanikiem i do tego będzie jednym z najlepiej doje*anych bohaterów, bo jednak speedster dla tej bandy imbecyli to będzie coś.
Z drugiej strony oni i tak znajdą sposób, żeby go nie zabierać ze sobą w teren tak, jak to było z Firestormem, którego notorycznie rozdzielali i Stein chodził z nimi w teren, a Jax z jakiegoś powodu zostawał na statku albo na odwrót.
Czasem tłumaczenie było kretyńskie jak kolor skóry, a już w kolejnym odcinku kolor skóry im nie przeszkadzał. Wally też jest czarny, więc pewnie będą tego używać, kiedy Legendy będą się przenosić w czasie do wieku, gdzie czarni nie byli mile widziani.
Może Wally wróci w finale, bo pewnie Legendy skończą się wcześniej niż Flash.
W opisie do odcinka "Honey, I Shrunk Team Flash" piszę że Cecile odkryje tymczasowe moce przez swoją ciążę i będzie to czytanie w myślach XD. Thinker też potrafi czytać teraz w myślach więc myślę, że to może się jakoś powiązać.
W sumie na redditcie spekulują, że to żonka DeVoe może być tą która będzie kluczem do jego pokonania czy coś, więc jeżeli Thinker miałby dzieciaka na boku to mógłby być to powód by ta go zdradziła XDD chociaż w sumie kiedy Cecile zaciążyła to DeVoe był na wózku, aczkolwiek może zrobił jakiś wynalazek do robienia dzieci XD
Takiej telenoweli to nawet w DCW by nie wymyślili xD I Cecile nie wygląda na taką zdzirę :D
A z tymi spekulacjami to racja, bo już teraz Marlize miała wątpliwości, w poprzednim odcinku. Ewidentnie jej nie leży nowa twarz i ciało męża, a w kolejnych odcinkach jego obsesja pewnie urośnie do takiego poziomu, że w tamtej się obudzi sumienie, bo widać, że jakieś tam ma.
Może DeVoe zabije kogoś niewinnego z zimną krwią, żeby dobrać się do Barry'ego (klasyczna śmierć kogoś z teamu w ostatnich odcinkach jak Eddie, Henry, H.R.) i wtedy żona DeVoe się ogarnie.
Ale to nie zmienia faktu, że Dawn Allen też może być kluczowa, bo raczej nie wprowadzą jej tylko po to, żeby poznała Barry'ego. Jakiś w tym musi być cel.
Apropos śmierci, to co jeśli to Joe spadnie z rowerka? On jakiejś wielkiej roli nie odgrywa. Jest sobie gliną i tyle. Wcześniej mentorował Barry'emu, był wsparciem dla Iris. Teraz tamci mają siebie, a Joe już nie ma za wiele do gadania w serialu. Tylko się snuje po S.T.A.R. Labs albo po posterunku i nic wielkiego nie wnosi.
Widzowie zdążyli go polubić, niedługo ma mu się urodzić dzieciak, może więc sprzątną Joe.
Stawiałbym tu, że mógłby umrzeć z winy Barry'ego. Wtedy jest materiał na następnego villaina - Reverse-Flash (Daniel West). Nieco przerobiona historyjka z komiksów, gdzie tam zginęła zdaje się jego matka i Daniel przez to znienawidził Barry'ego. Tu mogłoby paść na Joe.
Ewentualnie Cecile umrze, też jest taka opcja. Ale jeśli już to na pewno któreś z nich, bo już wielkiego wyboru w tej chwili nie ma :D
Też myślę, że może umrzeć Joe albo Cecile. Bardziej stawiam na Cecile i myślę że jeżeli urodzi dziecko w finale sezonu (ewentualnie w przedostatnim odcinku) to może jej się coś stać. Co do villaina następnego sezonu mam cichą nadzieję że nie będzie nim jeszcze speedster. Niech powrócą do speedsterów w 6 sezonie bo jest jeszcze kilka speedsterów których mogą wykorzystać (tak jak mówiłeś - Daniel West; Godspeed; Cobalt Blue (nwm czy dobrze napisałem) - tym mógłby być nawet Eddie lub jakaś inna jego wersja; w ostatnim sezonie pewnie i tak wrócą do Thawne'a co jest według mnie raczej pewne bo jeszcze nie wiadomo dlaczego nienawidzi Barry'ego)
Ja obstawiam ze umrze Cecile jest troche niepotrzebna tak jak Hr w 3 sezonie i to by dodało troche smaczku w relacjach Joe-Barry lub dziecko Cecile strzeli focha i obwini Barrego za smierc matki i na dodatek gdyby byl speedsterem to kolejny villain gotowy:)chociaz to troche naciagane ale pogdybac mozna i uwazam i raczej jestem pewny ze w 5 sezonie na 100 villainem bedzie sprinter albo godspeed albo reverse i trzeba wspomniec o Eddiem bo ten naszyjnik ktory mial w s01e23 gdy wciagala go osobliwosc moze dac wytlumaczenie do jego powrotu w roli cobalt blue
Dla mnie Iris w tym przebraniu wygląda jak żeńska wersja Mr Terrific. Jak wiadomo Curtis żadnych super mocy nie ma, więc i Iris by ich w takiej sytuacji nie potrzebowała.
Też prawda. Ale Curtis jest do tego w ch.. mundry jak Cisco, a Iris się wymądrza, ale nic konkretnego z tego nie wynika.
Wuut
Co tu się dzieje w tym sezonie, to ja nawet nie ogarniam XD
Powoli się robi niezła telenowela xd
To się nie stanie. Przecież masz tą córkę/wnuczkę/potomkinię Barrego i jest białoskóra, więc pewnie w następnych sezonach utrącą Iris i wbije Patty jako żona Barusia :)
Jak dla mnie to ona jest bardziej mulatką. Nawet w biografii Jessici Parker Kennedy jest napisane że jest pochodzenia włosko - afrykańsko - rosyjskiego.
Najlepsze wyjscie dla Barrego jak jeszcze był w normalnej celi utworzenie swojej pozostałosci czasowej (jak zoom) potem jej zabicie i by wyszlo że Barry nie zyje, tak żartem haha
A potem oczywiście chodziłby sobie po Central City i CCPD jak gdyby nigdy nic, bo czemu nie. Skoro Wellsowi wolno i od czasu do czasu Henry'emu, to czemu nie Barry'emu.
ja jestem za, wtedy jak spotka kolejną przypadkową postać z problemami, to będzie mógł zdjąć maskę i powiedzieć - uwierz mi, bo jestem Barry. Tak, nie umarłem w tej celi :D
W tym miescie nawet kryminalista moze zostac odznaczony przez prezydenta więc to i tak jest nic
s04e13 to chyba jeden z najlepszych odcinków od dłuższego czasu... mimo jakichś tam śmiesznie niedopracowanych nieścisłości ([SPOILER] ucieczka z mega super strzeżonego więzienia od tak? itd. itd.) Nie mogę się doczekać kolejnego odcinku, może w końcu wyjaśni się plan DeVoe. Ciekawi mnie, czy żonka przyczyni się do dojechania tego psychopaty 8) w końcu mega warto czekać na kolejny odc (mam nadzieję;) :D
Też mi się wydaje, że chodzi o córkę, a nie o matkę. Z drugiej strony ostatnio się dowiedzieliśmy, że Cecille urodzi dziewczynkę - może jednak ta tajemnicza dziewczyna nie jest córką Iris, ale jej przyrodnią siostrą? Wszystko okaże się w kolejnych odcinkach, ale żadnego "wow!" nie przewiduję ;)
Nie sądzę żeby była córką Cecile i Joe'go. W crossoverze była podekscytowana pobytem na ślubie i rozmową z Barry'm. Nie widzi mi się żeby cieszyła się tak rozmową że swoim szwagrem XD
No niby nie, ale też nie wprowadzaliby tego wątku bez powodu, zwłaszcza że Daniel West odpada :P Może jest złą wersją jak Black Siren i jara się tym ślubem, bo w przyszłości uwiedzie męża swojej siostry, żeby zrobić jej na złość, szach mat! :D
Lepiej
To jest córka BA i Iris, cofnie się w czasie i stwierdzi że zepsuli jej życie - jak Savitar xd
W końcu co w rodzinie to nie zginie
Plan DeVoe: collecting powers.
Zbiera moce kolejnych met, żeby bez problemu przydybać na speedstera. SpeedForce jest mu potrzebne żeby szybko się regenerować. Za jakiś czas zapoluje na Dibnyea - będzie mógł odzyskać swój pierwszy wygląd.
Na pewno Dibnego dorwie
Ale Flasha miał na wyciągnięcie ręki w 9 odcinku, miał go w klatce.. mógł mu te moce odebrać już wtedy..
Po co mu flash, po co mu te wszystkie moce ;-;
JESSE QUICK AND JAY GARRICK TEAM UP WITH THE FLASH — When a nuclear bomb detonates in downtown Central City, Barry (Grant Gustin), Jesse Quick (guest star Violett Beane) and Jay Garrick (guest star John Wesley Shipp) slow down time by entering Flashtime. As everyone in the city is frozen, the three speedsters push themselves to the breaking point to save the city and everyone in it. Gregory Smith directed the episode written by Todd Helbing & Sterling Gates (#415). Original airdate 3/6/2018.
Grubo.
IRIS SUITS UP — Team Flash confronts a new bus meta, Matthew AKA Melting Pot (guest star Leonardo Nam), with the ability to swap people’s DNA. During a battle with Team Flash, Matthew transfers Barry’s (Grant Gustin) super speed to Iris (Candice Patton). Now, with a new threat unleashed on Central City, Barry must act as the team leader while Iris takes on the mantle of superhero speedster in order to defeat their new foe. Harry Jierjian directed the episode written by Eric Wallace (#416). Original air date 3/13/2018.
No i wyjaśniło się skąd moce u Iris xD
Teraz to dopiero zacznie się pierd*lenie pt. „We are The Flash”...
Można już zacząć przyjmować zakłady na to ile razy w ciągu tego odcinka padnie ta debilna kwestia.
S1: RUN BARRY, RUN!
S2: YOU CAN'T LOCK UP THE DARKNESS!
S3: I'M THE FUTURE, FLASH!
S4: We are The Flash o_O
"Teraz to dopiero zacznie się pierd*lenie pt. „We are The Flash”... "
Przy okazji będzie motyw, że Iris zrozumie, jak to być Barrym w terenie z supermocami a Barry.. Barry zrozumie, jak to być 'team leader' i jakie to ciężkie brzemię na barkach Iris...... Innymi słowy wykrakam: będzie źle, prawdopodobnie bardzo źle.. nie zdziwię się, że będzie to odcinek określany mianem najgorszego w sezonie. Za to wcześniejszy odcinek i jego opis brzmią zajebiście intrygująco.
Inna sprawa: ten odcinek z zamianą DNA może być tak durny że aż śmieszny xd
btw. dobreeee z tymi kwestiami, haha :D
„będzie źle, prawdopodobnie bardzo źle.. nie zdziwię się, że będzie to odcinek określany mianem najgorszego w sezonie” - nie doceniasz CW.
Skoro spodziewasz się w ch*j beznadziejnego odcinka, to oni zrobią z tego arcydzieło, a jak spodziewasz się genialnego, to dostaniesz gniota.
No może na arcydzieło się nie nastawiam, ale aż takiego gniota bym się jednak nie spodziewał. Może wyjść ciekawie.
No może być ciekawie, w końcu to taka zamiana na jeden odcinek zapewne, więc do przeżycia ;)
Ta zamiana dotyczy postaci Iris, niestety, zniszczonej (tutaj użyłbym mocniejszych słów) przez scenarzystów w s4 (w s3 ściślej mówiąc ale w s4 przeszli samych siebie). Nawet jeśli odcinek będzie powiedzmy 'średni/dobry/ciekawy' taka ilość irytującej Iris zrobi swoje ;) Przypomina mi to sytuację z s4 Arrow, bez spoilerów, kiedy na siłę forsowano gdzie się tylko da Olicity a we Flashu jest jeszcze to nieszczęście, że za przeciwnika w sezonie robi nie tyle The Thinker, co i jego żona.. małżeństwo. Odcinek z Iris na pierwszym planie nie wróży niczego dobrego choć chciałbym się mylić.
No Iris będzie "gwiazdą" tego odcinka, podejrzewam, że sporą część odcinka będzie ogarnianie tego, że to ona ma moce i pewnie jakieś chwilowe lamentowanie, że nie powinna walczyć z meta, nie powinna się narażać, potem też jakaś jej wzniosła gadka, o tym, że Barry ciągle się naraża dla nich itp, itd, ale jednak jest w tym wszystkim plus - Barry będzie liderem drużyny i fajnie będzie zobaczyć w końcu jak to on podejmuje decyzje, a nie wszyscy za niego. Tak myślę.
Ja nie wiem, oni dla jaj tak wkur*iają fanów i psują swój produkt czy o co chodzi? Dla mnie to już jest moment krytyczny i kończę z tym serialem.
Bawi mnie pier*olenie polaczkuw cebulaczkuw, którzy z góry zakładają, że to będzie zje*any odcinek tylko dlatego, że skupia się na postaci, której nie lubią XDD trochę mi żal tego odcinka, bo nawet jeżeli będzie jednym z najlepszych to i tak hejterzy Iris dadzą mu ocenę 1 na IMDb itp. Mam nadzieje, że nie zmarnują okazji i zamienią moce Caitlin i Cisco na chwilę