Z tego co wiem , nie było w ogóle zamiaru zmieniać całej obsady - więc dlaczego stchórzył
Poza tym wiele postaci nie skończyło jeszcze szkoły i niby jak można by wytłumaczyć ich zniknięcie :>
I tak dojdzie dużo nowych osób :)
No dobra, ale dalsze losy Rachel w NY?
Po prostu wolałabym, żeby wziął całkiem nową obsadę i wypromował nowych, nieznanych ludzi.
Nie chciałabym, żeby w 10 sezonie Glee dalej była Rachel i Finn:D
Myśle , że 10 sezonów nie będzie na pewno - co za dużo to nie zdrowo :)
Lea Michele jest wielką gwiazdą Glee - czy ktoś ją lubi czy nie , pewnie bd do końca w serialu .
Oby nie :( przecież śmierć popularnosci np. House'a nastąpiła po tym, jak przegięli w liczbie sezonów właśnie. Sądzę, że tak 6-7 wystarczyłoby.