Przeczytałem dzis na Popcornerze ze nie została jeszcze podjeta decyzja co do 8 sezonu gotowych na wszystko . Inne seriale dostały juz zgode na krecenie nastepnych seri zas co do gotowych na wszystko nie podjeto jeszcze decyzji
Szczerze mowiąc nie jestem jeszcze psychicznie przygotowany na pozegnanie z desperatkami :D , mam nadzieje ze nie jest to ostatni sezon . !
No były takie plany , a teraz nie wiadomo co bedzie ... MIejmy nadzieje ze to nie jest ostatnia seria ;) !
Krótkie streszczenie:
- Gdy serial zaczął być emitowany i pobił rekordy oglądalności twórcy postanowili nakręcić 3 sezony.
- Około 3 sezonu twórcy postanowili nakręcić jeszcze 4 (czyli razem 7)
- Na setne urodziny Marc Cherry zrobił niespodziankę i powiedział że nakręcą 9, a może nawet 12 sezonów.
- Lecz ostatnio otrzymaliśmy sprostowanie, na którym twórcy twierdzą że zrobią 8 sezonów.
- Dużym zagrożeniem dla 8 sezonu są kontrakty z aktorami, które są ważne tylko do końca 7 sezonu. Większość aktorów chce go przedłużyć, lecz niektórzy nie (np. Felicity Huffman). Cherry powiedział słusznie że jeżeli ktoś chce odejść, to oni nie będą kręcić 8 sezonu.
A więc na twoje pytanie ci nie odpowiedziałem, ale może to się przyda.
Pozdrawiam!
no nie, szkoda, w koncu tyle lat... mi sie wydaje, chociaz nie jestem tego pewna, ze kiedys, kiedys kiedy Oprah powiedziala, ze to jej ulubiony serial, tworcy wydali oswiadczenie mowiace, ze serial bedzie trwal do 2012r
czyli do końca świata :)
A propos: Ciekawe by było gdyby DH zakończyło się całkowicie odcinkiem, w którym byłby koniec świata. Nie byłoby to fajne, ale ciekawe.
o nie takiego odcinka to bym nie chciał ! Dzieki za te informacje ! Mam nadzieje ze zrobią jeszcze ten 8 sezon bo nie jestem przygotowany na odejscie desperatek !
Super jest to zdanie " Na setne urodziny Marc Cherry..." kurde to on ma już sto lat? :P
12 sezonów to chyba bym nie chciała. Bądźmy szczerzy, aktorki dobijają już do 50-tki (Eva 40-tki) będzie trochę dziwnie jak dalej będą tak "mieszały", romansowały itd w wieku 50+. Uwielbiam DH ale wszystko się kiedyś kończy. Lepiej jak zakończą emisje gdy poziom jest dobry niż, gdy straci fanów.
Liczę na 8 sezon i mistrzowski finał serialu :)
Teri Hatcher w wywiadzie wyznała że sezon 8 jes realizowany 9- niepewny. Onet.pl ?
Na razie nie wiadmo czy powstanie kolejny sezon. Szanse sa, ale to nic pewnego.
zrodlo http://marquee.blogs.cnn.com/2011/01/11/abc-has-yet-to-renew-desperate-housewive s/
To stare info, na podstawie newsa Michaela Ausiello z TVLine.com
tu jest nowe : http://www.hollywoodlife.com/2011/01/12/desperate-housewives-contract-negotiatio ns-renewed/comment-page-1/#comment-176341
trwają negocjacje, 8 sezon jest raczej pewny...dałbym 70% na TAK, że będzie kolejny....zobaczymy. :)
desperatki dobijają do 50tki, więc twórcy powinni troche 'odświeżyć' akcję, powinni przenieść akcję ponownie o jakieś 5 lat do przodu i będziemy mieli zdesperowane lokatorki domu starców
całkiem nowe środowisko! nowe postaci! nowe problemy! nowe katastrofy! czy to nie byłoby genialne? ;D
wczoraj przeczytalam w Angorze, ze ten 7 sezon to juz ostatni :((((
nie moge pojac dlaczego, no bo wkoncu tyle na tym serialu robia kasy..a tu nagle koniec.
Nie bój się, info z Angory jest nieaktualne i bardzo przestarzałe. Fakt, nie mamy potwierdzenia kolejnych sezonów, ale sądzę, że 8 spokojnie będzie, nie ma się co obawiać.
niech podpisują na 2 sezony jeszcze te kontrakty
a twórca niech siądzie na dupsku i wymyśla jak powrócić do dawnego klimatu, albo takiego jak w 6 sezonie i pracuje nad fajnymi wątkami, świeżymi, bo jeżeli to ma się zakończyć na 7 sezonie, który jest według mnie lepszy tylko od 5, to porażka
jestem za tym by sie skonczylo juz na 7 sezonie gora 8!! nie ma wogole klimatu juz ten serial, Vanessa Williams jest dobra, lecz na scisk robiona pod Edie, nawet w jej chacie mieszka!! po usmierceniu Edie jedyna dobra postac byla Drea de Matteo, czyli Angie ktorej odescie na maksa spieprzyli..ten ostatni odcinek byl dobry nawet bardzo dobry ale takich odcinkow jest gora 2 lub 3 w sezonie! i na dodatek jestem pewny, ze final serialu bedzie przez to cale sadzenie sie z Nicollette Sheridan bez Edie i tu juz od samego wejscia wielki minus, poniewaz ona od poczatku byla diamentem drugoplanowych postaci, jej usmiercenie byl tragicznym bledem dla serialu i po jej odesciu serial calkowicie odpadl w swiecie jakichkolwiek nagrod, wyroznien i uznania!
przecież ona w 5tym sezonie i tak nic nie robiła już
a właśnie myślałem, że w 5tym będzie jej pełno, bo przecież to jej ostatni
no bo jak robiono piaty, czyli poczatek to nie bylo planowane odejscie Edie, dopiero, jak to ona mowila na Ballu we Wiedniu, ze po 9tym odcinku zdecydowano ja usmiercic...
te 50- tki podobają się moim 20-letnim kumplom(zwłaszcza Bree), więc juz tak nie przesadzajmy:) ja tam bym chciała tak wyglądać w tym wieku i wierzę, że bez problemu mozna prowadzić bujne życie uczuciowe przy takich warunkach:)
Te 50-tki wyglądają jak 20 więc się podobają :P
Moim zdaniem na najmłodszą (pomijam Gabi, bo jest o ok.10 lat młodsza od reszty) z desperatek wygląda własnie Bree. Dzięki wspaniałej bladej cerze, dobrze dobranych fryzurach i nietypowym kształcie twarzy wygląda świetnie.
Gdyby Renee miała ciemniejsze włosy to od razu odjęło by jej to lat.
Czy wy również uważacie że postać Lynette powinna przejść metamorfozę. Zawsze (no może prawie zawsze) wygląda na zmęczoną życiem desperatkę, pomimo że jest świetną (piękną) kobietą. W serialu wiele zmieniono np. Bree doskonałą na Bree swobodną, czemu nie można więc zmienić Lynette z przepracowanej "matki polki" na uwodzicielską mężatkę?
Hmm ciekawie by było. Jednak ja myślę, że Lynette jest fajna taka jaka jest. NIe martwi sie aż tak ciuchami, fryzurami itd za to świetnie dba o rodzinę. Jak trzeba to wygląda olśniewająco, na co dzień wygląda przeciętne.