PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
2011 - 2019
8,7 409 tys. ocen
8,7 10 1 408960
7,9 69 krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

wrazenia po odcinku? niby sie nic nie dzieje ale odcinek wciaga jak rzeka....
szczegolnie poczatek i watek braterstwa, mellisandre i pana swiatla, oo thyros z myr umie
valyrianski xD lubie ten watek, jest swietny..
hmm a teraz theon i ramsay, uffffffffffffff to bylo mocne!!! napewno duzo osob sie zastanawialo
czy da rade zagrac tego psychola aktor, ktorego mialem okazje zobaczyc w misfits. I sie nie
mylilem. Swietnie zagrane to bylo, idealna zabawa, i enjoy this! i zdzieramy skore... pfff
no i pozniej mamy watek robba, hmmm czekam na te wesele juz xDDDDDDDDDDDDDDD
no i kolacja u Boltona, Jaimi probujacy zjesc mieso to niezapomniany widok i upokorzenie dla
niego.. inaczej tego nie widze.
za to rozmowa tywina haah te pytanie czy kiedys zrobil to z mezczyzna xddd
maly szantaz nie zaszkodzi.. fajnie sie sluchalo
no i wspinaczka po murze.. swietnie to wyszlo, szczegolnie motyw oderwania sie czesci, wiem
ze w ksiazce to wygladalo inaczej ale napewno tworcy chcieli pokazac to wedlug siebie
ale sansa jest naiwna, jak ja nie trawie tej aktorki...
no i koncowa rozmowa LF z Varysa.. ale ci aktorzy odpowiadaja mojemu wyobrazniu czytajac
ksiazke xD no i monolog LF bardzo klimatycznie to wyszlo no i wreszcie koniec ten dziwki... xD
na koniec widok z muru, zawsze fajnie poogladac fajne widoczki
no i znowu niby sie nic nie dzieje ale odcinek bardzo dobry.. dobrze ze nie ma tendencji
znizkowej..
szkoda tylko ze odcinek zlecial tak szybko..

ocenił(a) serial na 7
pivamornfis123

A nie irytuje was fakt że zrobili z Lorasa jedynego dziedzica Highgarden? dla mnie zrobili bzdurę i ciężko im będzie z tego wybrnąć.

ocenił(a) serial na 1
kkawon

Ogromna bzdura, szczególnie dlatego, że wystarczyło wspomnieć o istnieniu jego starszych braci i mieliby problem z głowy.
A że chyba jednak skończy się to tak, że wcielą Lorasa do Gwardii Królewskiej, wyjdzie na to, że wolał stracić Wysogród, niż ożenić się z Cersei:) co jest ogromnym absurdem i zupełnie się Tyrellom nie opłaca.

kkawon

też uważam, że to strasznie słabe z ich strony. jeny co za problem był dla twórców wspomnieć o tym kalekim starszym bracie (imienia nie pamiętam) za którego miała wyjść Sansa. przecież on się jako taki nie pojawił w książce był tylko wspomniany, więc nie trzeba by było aktora kolejnego i wgl. a tak co Loras nie wstąpi do Gwardii? to bez sensu to chcę rozmowę jego i Jamiego. albo wstąpi i Tyrellowi pozostaną w sumie bez dziedzica i wgl. BEZSENS

ocenił(a) serial na 9
Francesc

Moim zdaniem Loras na pewno oświadczy, że woli gwardię od Cersei - a kwestię sukcesji Wysogrodu, mogą rozwiązać w sposób następujący: "okaże się", że żona Mace'a Tyrella jest w ciąży/ albo była w ciąży/ albo właśnie urodziła mu syna etc.

ocenił(a) serial na 10
Daikte

Pewnie, że wybierze Gwardię! Tyle mieczy....., których mógłby skosztować :)

pivamornfis123

a ja mam pytanie o ghosta, wilka jona. nie czytałam jeszcze 3 tomu książki, ale co się z nim dzieje podczas / przed wspinaczką na mur?

ocenił(a) serial na 7
Lady_Viconia_DeVir

dobre pytanie może ktoś odpowiedzieć i jeszcze jedno czy ten wilkor Ari odnajdzie ją ? jest jakaś wzmianka

Komandosik8

Ja dołożę kolejne , Czy Cersei weźmie ślub z Lorasem Tyrellem ? Jeśli tak to w którym odcinku (o ile w tym sezonie)

ocenił(a) serial na 7
Daragox

Nie weźmie ślubu.

ocenił(a) serial na 10
xUmcyk

Qr.. ludzie uprzedzajcie o spoilerach

ocenił(a) serial na 7
danio0121

Po co? Widzisz pytanie o to, czy Cersei weźmie ślub. Widzisz odpowiedź. I co? Czytasz. Chociaż nie chcesz spoilerów. gg

Zresztą serial, to nie książka, więc tak właściwie nigdy nie wiadomo, co się stanie.

ocenił(a) serial na 1
Komandosik8

Nymeria po tym jak Arya musiała ją odpędzić zupełnie zdziczała. Jest postrachem w Dorzeczu, przewodzi własnemu stadu wilków i kilka razy jest wspominane, że ludzie się ich boją, bo są zabójcze i robią duże szkody.
Arya jak dotąd jej nie odnalazła.

Komandosik8

W książce jest napisane że jakiś duży wilk z stadem non stop za nią podążał do momentu kiedy opuściła Westeros.

ocenił(a) serial na 8
Komandosik8

Co do wilków to opowiadam nieco spoilerowo.
W książce pojawia się często wzmianka o niej choć nikt nie wie, że jest to wilkor Aryi. No więc jej wilkorzyca zebrała gigantyczne stado wilków, które stało się plagą Riverlands'ów i tam sobie jakoś żyją. Wiadomo, że nie daję pupy żadnemu wilkowi oraz, że powstrzymała stado przed zjedzeniem Lady Stark lub coś w tym stylu, gdyż był to wargowy sen Aryi. W dodatku według relacji jakiś wieśniaków zjada dzieci czy tam wyrzyna bezbronne wioski ale nie wiadomo czy to prawda. Nie wiem czy są jakieś wzmianki w tańcu ze smokami bo jeszcze nie czytałem.

ocenił(a) serial na 1
Lady_Viconia_DeVir

Jon go zostawił przed wspinaczką, nie miał wyboru. Ale Duch go znajduje dużo później, na sam koniec 3 tomu.

_malena_

dzięki. fajnie, że go znajdzie, bardzo mi się podobają wilkory, a jest ich coraz mniej.

ocenił(a) serial na 8
Lady_Viconia_DeVir

w książce Duch czyli wilkor Jona cały czas mu towarzyszł za murem , a w serialu widzielsmy go z Nocna Straża wiec pewnie wróci na mur sam , Nymeria grasuje w dorzeczu z wataha i sieje postrach o czym serial jak narazie nie wspomina a sama Aryia czasmi ma wilcze sny :D

ocenił(a) serial na 10
pivamornfis123

A mnie 3 sezon troche zawodzi....juz nie czekam z wypiekami na twarzy bo akcja stanęła i tylko okresowo cos sie dzieje(z całego sezonu jedyna akcja która mnie zachwyciła to było przejęcie Nieskalanych przez Daenerys)
za dużo gadają w tym sezonie jak dla mnie

PS wiedzialam ze gdzies widzialam tego ktora haha

ocenił(a) serial na 7
dzikudzina

3 sezon o niebo lepszy od 2

ocenił(a) serial na 10
loozack

trudno mi to ocenic,2 pierwsze sezony ogladalam tasmowo w internecie, wiec pewnie dlatego uwazam ze byly lepsze- teraz czekam tydzien z niecierpliwoscią i potem dostaje cos gorszego niz sobie wyobrazalam.
A jednak gra o tron traci widzow wiec moze cos w tym jest....

ocenił(a) serial na 7
dzikudzina

traci? z tego cowiem to co tydzein coraz wiecej ;p

ocenił(a) serial na 10
loozack

http://www.swiatseriali.pl/seriale/gra-o-tron-629/news-gra-o-tron-traci-widzow,n Id,960267

ocenił(a) serial na 7
dzikudzina

to teraz nie wiadomo komu wierzyć
Na stronie HBO wpisano,że premierowe odcinki oglądało średnio 700 tys widzów plus 170 tys. odtworzeń na HBOGO

W USA oglądalność rośnie z odcinka na odcinek ( odwrotnie do 2 sezonu )
http://en.wikipedia.org/wiki/Game_of_Thrones#Viewer_numbers


ocenił(a) serial na 7
pivamornfis123

Hej! no a co z Daenerys?! Czy mi sie dobrze wydaje, zie było jej w całym odcinku!!

ocenił(a) serial na 10
agacja

Daenerys miała raczej mały udział w pierwszym tomie "Nawałnicy Mieczy" więc nic dziwnego, że w serialu traktują ją nieco po macoszemu.

ocenił(a) serial na 10
pivamornfis123

Scena z Ramsayem i Theonem najlepsza w dzisiejszym odcinku :) Może dlatego, że mam awersję na Theona, ale kiedy Bolton wyciął mu paznokieć, Greyjoy zaczął błagać, żeby uciął mu już tego palca, a Ramsay rozbrajającym tonem :"Wygrałem!" :D Po prostu mało się nie popłakałem ze śmiechu

pawelecki96

ja mysle ze to nawet nie byl paznokiec tylko przy czubku mu zrobil naciecie i obdzieral go ze skory, dla mnie to tak wygladalo xD no aktor sie postaral nie ma co;d a wiadomo ze postac, na ktora sa duze oczekiwania

ocenił(a) serial na 10
pivamornfis123

Być może faktycznie obdzierał go ze skóry, po prostu kiedy pokazują jak nacina mu palca, to kształtem przypominało paznokieć. Tak czy siak po dzisiejszym odcinku bardzo polubiłem Ramsaya Boltona :D

ocenił(a) serial na 9
pawelecki96

Ramsey rzeczywiście obdzierał go ze skóry. W końcu Ramsey to bękart Roose'a Boltona, a Boltonowie są znani z tej praktyki. Nawet ich symbolem jest obdarty ze skóry człowiek.

ocenił(a) serial na 9
pivamornfis123

Heh, ale się uśmiałam...
Rozmowa Tywina z Olenną - rewelacja, moim skromnym zdaniem
Loras plus Sansa - ditto
Tyrion plus Sansa plus Shae = najbardziej niezręczna sytuacja na świecie
Całkiem niezłe - Tyrion plus Cersei (ah, moment, w którym Tyrion mówi, że Cersei uwolni się, gdy Jaime wróci i wżeni Lorasowi kosę!)
Melisandre plus Bractwo Bez Chorągwi - to było dziwne, przyznaję, a sprzedanie Gendry'ego nie wyszło najsubtelniej, ale, hej, to w końcu Gra o tron, a nie opowieść o Robin Hoodzie, poza tym wcześniejsza scena pokazywała, że zarówno Thoros jak i Beric naprawdę wierzą w Rhllora (i mają dobry powód), jeśli zatem Mel przekonała ich, że tego właśnie pragnie Rhllor, pozostało tylko oddać im Gendry'ego. Niestety. Bardzo podobała mi się opowieść Thorosa.
Słabsze sceny Aryi - zwłaszcza "konfrontacja" z Mel - zamkniesz oczy brązowe, niebieskie, zielone - co to niby miało znaczyć? Twórcy się bawią w "forshadowing"? i "jeszcze się spotkamy"? Czyżby scenarzyści wiedzieli coś, o czym nie mamy pojęcia? I o tej ciemności - zawsze sobie wyobrażałam, że bóg o wielu twarzach jest tym samym wielkim przeciwnikiem Rhllora, a tu taka niespodzianka. I jeszcze powitanie - valar morghulis! No, ale teraz przynajmniej wiadomo

SPOILER

dlaczego Arya postanowi uciec od Bractwa (zapewne w przyszłym odcinku)
Jon i Ygritte i wspinaczka - niespecjalnie mnie urzekli
Varys i LF - to już trzecia ich taka rozmowa, choć muszę przyznać, że koniec Roz jednak mnie zaskoczył. Byłam przekonana, że ulubienica dociągnie do 5 książki i jeszcze w niej wystąpi. Cholera, tak mnie wkurzała, a teraz patrząc na to, jak Joff zrobił z niej żeńską wersję Św. Sebastiana, poczułam nieoczekiwany żal;-))) Z drugiej strony ktoś mógłby słusznie zapytać - jak to, zabili ją, zatem po cholerę były te wszystkie sceny z nią i cały czas antenowy zmarnowany na osobę kompletnie bez znaczenia (no chyba, że w następnym odcinku Margery natknie się na jej zwłoki, zanim służący zdążą posprzątać)
Meera i Osha plus Bran i reszta - tych scen mogłoby nie być, i jeszcze wprowadzenie motywu epilepsji - wtf
Sam i Gilly - cóż, mnie ta scena wzruszyła trochę - jak zaczął śpiewać o dobrym ojcu, który kocha swoje dzieci - zbliżenie na dziecko i na Gilly - i taka myśl, że ojcem Gilly i małego był Craster. Pomyślałam sobie o Samie - ależ wybrał sobie kołysankę - do chwili, gdy przypomniałam sobie, jak go potraktował jego własny ojciec, lord Tarly. I znów - taka myśl, że może Sam jest wysoko urodzony, a Gilly to dzika z kazirodztwa, ale tak naprawdę mają ze sobą więcej wspólnego niż można by przypuszczać. Punkt dla scenarzystów, jeśli tak to sobie skonstruowali!
Jaime, Brienne i R.B. - nic ponad to, czego można by się spodziewać, choć interesujące jest przeniesienie akcentów - w książce do zdrady boltona dochodzi podczas obiadu tutaj najwyraźniej "deal" został zawarty już wcześniej.
Theon i Ramsay - tak, oto Ramsay, jakiego znamy z książek. Theon... cała ta rozmowa dowodzi, że naprawdę nie miał czego szukać na Północy, nie rozumiał nic, ale to nic z tamtejszej polityki, historii i obyczajów. Z każdą sceną jego próba zawładnięcia Północą (i winterfell) staje się coraz bardziej żałosna. No i oczywiście, trąbka mnie rozbawiła!

Daikte

Bo będzie chciała dotrzeć do Riverrun, a potem do Bliźniaków i spotka pewnego dużego psa.

ocenił(a) serial na 8
pivamornfis123

Mocne 7/10. Dla mnie odcinek złożony ze scen, które kiedyś musiały być pokazane, nie koniecznie w jednym odcinku, a jednak. Plusy i minusy (chronologicznie):
- Scena z Samwellem i Gilly - dlaczego nie mogli jej wcisnąć w odcinek, w którym Sam staje się Samem the Slayer? Wyrwana z kontekstu scena tylko żeby pokazać broń, którą chowa grubas.
- Scena z Branem i Reedami - uwielbiam serialową Oshę, ale funkcją tej sceny było jedynie przypomnienie o istnieniu takich bohaterów no i płynne przejście do wątku Snowa.
+/- Jon Snow, Ygriette - przepraszam, ale do momentu przejścia przez Mur ich wątek jest piekielnie nudny i niestety w tym odcinku się to zbytnio nie zmieniło i nie zmienię zdania co do tego bohatera. Jednakże fajnie było zobaczyć prawdziwą stronę Ygriette oraz fakt, iż mimo, że zna sekret Jona nadal go pragnie.
++ cała sekwencja scen z Bractwem, Aryią i Melisandre - mimo, że ten motyw rozegrany jest zupełnie inaczej niż w książce bardzo mi się podobał. Nie potrzebujemy kolejnego pobocznego bohatera jakim był Edric Storm. Dobrze, że w jego miejsce wprowadzony został także w niewielkim stopniu rozwinięty w książce Gendry. Dodatkowy plus z klimat tych kilku scen.
+ Melisandre (jako Imperator) i jej spotkanie z Aryią^^ ta scena była tak mhroczna
+/- Ramsay, Theon - jeszcze więcej chorych gierek bękarta
+/- Robb - początek końca, ale tak na prawdę nic specjalnego w tej scenie mnie nie zachwyciło
+ Jamie, Brienne, Bolton - głównie + za Brienne w różowej sukience :P, ale tak na prawdę jak można nie lubić ich wątku (mam nadzieję, że już niedługo zobaczymy niedźwiedzia)
++ Tywin, Olenna - bardzo dobra scena, wzajemne wprowadzanie siebie w zakłopotanie - bezcenne, podoba mi się też jak z babki Tyrell robią trochę bardziej znaczącą postać niż w książce i stawiają ją praktycznie na czele rodziny - postać, która gada jakby nie miała nic do stracenia, a tak na prawdę szykuje swój sekretny plan (jak i wszyscy Tyrellowie) doskonale obrazuje Tyrellów
-- Jon, Ygriette wspinający się po murze - plz nie
+ Loras, Sansa - kwintesencja Sansy i tego jakim nadal jest drewnem (przynajmniej w tym momencie) + dwuznaczne komentarze Lorasa
++ Cersei, Tyrion - "We can have them both killed" - kwintesencja postaci Cersei, nie zdziwił bym się gdyby w innych okolicznościach się na to zdecydowała + o ile się nie mylę, to w książce nigdy nei było dopowiedziane kto wydał rozkaz zabicia Tyriona, myślałem, że mogą też nawiązać przy okazji do motywu zabicia Brana z pierwszego sezonu ;)
+++ podsumowanie całego odcinka sceną Littlefingera z Varysem- tu chyba nie muszę zbyt wiele mówić, coś mi się tylko wydaję, że Petyra jeżeli nie w tym to w kolejnym sezonie możemy zobaczyć w pobliżu Kings Landing...;)
------- śmierć najbardziej rozwijanej przez twórców i najciekawszej bohaterki wszystkich 3 sezonów, bohaterki wszelkich teorii spiskowych jak i pretendentki do tronu, która nigdy nie pojawiła się w książce - RIP ROS [*]

ocenił(a) serial na 10
pivamornfis123

Troszkę lipa, że nie pokazali całej rozmowy Tyriona z Sansą tylko końcowy efekt a chciałbym zobaczyć minę Shae ;) Widocznie kiepsko aktorsko wyszła ta scena.. :(

ocenił(a) serial na 10
pivamornfis123

Mi brakowało momentu, w którym Tyrion informował Sansę o małżeństwie. To byłoby piękne :)

ocenił(a) serial na 9
Agness_92

Moim zdaniem to dobrze,że pokazali,jak on do niej w ogóle przyszedł z tą informacją. W książce tego nie ma.Sansa zostaje wzięta z zaskoczenia,do końca przekonana,że wychodzi za Willasa,dziedzica Wysogrodu. Tutaj przynajmniej zostaje poinformowana.

ocenił(a) serial na 7
az1991_filmweb

W książce było na na odwrót jak to Shae przychodzi do Tyriona i mówi mu zasłyszaną wiadomość,że Sansa ma się żenić z nim i ze jej to wogóle nie przeszkadza. W serialu też to fajnie rozegrali i chyba lepiej.

ocenił(a) serial na 9
ptaszeq

Chyba nie. To było raczej tak,że Tyrion spotkał się z Shae,aby ją poinformować o ślubie,a ona już wiedziała.

pivamornfis123

Ogólnie odcinek świetny ale to żadna niespodzianka, chyba nie było ani jednego słabego odcinka w całym serialu wszystkie trzymają bardzo wysoki poziom. Najbardziej podobała mi się wspinaczka na mur, widowiskowa ;] Oczywiście rozmowa Littlefingera z Varysem no i naprawdę ogromne zaskoczenie na koniec gdy Joffrey przatrywał się nagiej dziewczynie którą dla przyjemności zastrzelił, szczerze mówiąc wyglądało to naprawdę masakryczne ;/

użytkownik usunięty
pivamornfis123

Odcinek dobry, byłby świetny gdyby nie zmieniali aż tak Ygritte- ,,Nic nie wiesz, Jonie Snow''

ocenił(a) serial na 9
pivamornfis123

no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i no i

ocenił(a) serial na 10
pivamornfis123

Odcinek nie jest aż tak dobry jak kilka poprzednich. Jego rola jest ogarnięcie dotychczasowej sytuacji i złapanie oddechu. Niemniej nie brakowało momentów.
- Przystań: Moim zdaniem póki co najmniej ciekawe sceny ze stolicy w tym sezonie. Niewiele się działo, ale na szczęście nie zabrakło świetnych dialogów.
- Arya: Nie pamiętam dobrze książki i nie jestem pewny czy dużo zmienili, więc byłbym wdzięczny gdyby ktoś mnie oświecił. Bo oglądając czułem, że coś tu nie gra. Jednak były to ciekawe sceny: podobała mi się zwłaszcza Arya w twardym wydaniu.
- Bran i Sam: Obie sceny sprawiają wrażenie jakby je wrzucono tylko po to, żeby nie zapomniano o istnieniu tych postaci. Cieszy powrót Smoczego Szkła.
- Jaime: Niestety tylko jedna scena, ale bardzo fajna. Jamie walczący z kotletem: priceless! Na plus też lew powstrzymujący Brienne.
- Mur: Najlepsze sceny z Jonem w tym sezonie. W końcu para Snow/Ygritte wypadła przekonująco. Elegancko zrealizowana wspinaczka i piękne zakończenie jakże inne od tego co do tej pory widzieliśmy.

Najlepsza scena: Zakończenie, włącznie z monologiem Petyra. Jak już napisałem wyżej: czegoś takiego w GoT jeszcze nie było. Ostatnie minuty sprawiały wrażenie hollywoodzkiego blockbustera. Świetna odmiana. Kapitalny montaż do słów o chaosie Littlefingera. Taki prosty zabieg, a patrzyłem na ekran z wytrzeszczonymi oczami. Widok Ros był dość mocny. Widok z Muru to z łatwością najpiękniejszy krajobraz jaki widzieliśmy do tej pory w serialu, a do tego ładny, nowy motyw muzyczny.

Ocena: 8/10

ocenił(a) serial na 9
MatiZ_3

Rolą tego odcinka jest przygotowanie nas do późniejszych,bardziej istotnych dla opowieści wydarzeń.

ocenił(a) serial na 10
az1991_filmweb

Przecież to samo napisałem tylko innymi słowami.

ocenił(a) serial na 7
pivamornfis123

Cóż powiedzieć mogę? Odcinek całkiem fajny.
1. Sam i Goździk. Myślałem, że zobaczymy jak Sam staje się Samem Zabójcą. Zobaczyliśmy jak Sam stał się Samem Wokalistą.
Czy tylko ja miałem wrażenie, że ten prosiaczek świńtuszek mówił o swoim penisie, gdy Goździk zapytała go o mur? ;D
Ogólnie jakaś taka świńska buzia psychopaty dziś była u Sama.
2. Bractwo. Hmmm zamiana Edricka na Gendryego? Ok, w końcu i tak Gendry już by pokazany nie był, a wszyscy narzekają na mase ludzi.Więc czemu nie? NIech Gendry stanie się Edrickiem. Tylko dlaczego w tak słabym stylu? Sceny raczej na minus.
3. Przystań. Podobała mi się scena Lorasa z Sasną. Tyrion i Cerseii - ok. Tyrion i Sansa i Shea - fajne. Tywin i Olena - najlepsza scena w przystani. Littlefinger i Varys - porównywalne do Tywina i Oleny. Joffrey - fajna scenka. Podobało mi się jak to pokazali. Wydaje mi się, że chcą jeszcze bardziej z Joffreya zrobić potwora, by nie odstawał od Ramseya.
4. Bran i spółka?Scena nie potrzebna.
5. Jamie i Brienne? Sądząc po tytule następnego odcinka, będą jego gwiazdami. Dziś tylko przedsmak tego co nas czeka.
6. Ramsey i Theon. Najlepsze sceny odcinka. Bałem się widząc to co pokazali do tej pory, że spieprzą nam bękarta. Myliłem się naszczęście. Ci co nie czytali książek i tak powiedzą, że to neutralna i dobra postać :D
7. Mur. Wielkie zawiedzenie. Po tym co widzialem w zapowiedzi jarałem się na darmo. We wszystkich scenach na murze tylko ta pokazujaca z góry Tormunda była zaje*sta, reszta słabo. I na końcu ten pocłunek niczym z titanica. Wątek w tym odcinku na minus. Btw. ze wszystkich ludzi to akurat Jon musiał mieć taką przygodę.
8. Ross. Jej oddzielny punkt. W końcu zabili szmatę. Jeszcze tylko Shea i będzie spokój z dzi*wkami intyrantkami, które mogą wg scenarzystów dorównywać inteligencją Petyrowi i Varysowi.
Chyba tyle w temacie.

ocenił(a) serial na 8
pivamornfis123

Mam wrażenie, że gdyby Wachowscy reżyserowali GoT to wyglądałaby właśnie jak Climb (ten monolog LF i muzyka w tle, pocałunek na szczycie, duuuużo dobrych dialogów)...

ocenił(a) serial na 10
Burzujzmiasta

Dlatego czekam na kolejny odcinek, który napisał Martin ;) Powinien trzymać poziom tego, a nawet być lepszy jeśli chodzi o dialogi (na to liczę)

ocenił(a) serial na 8
pivamornfis123

Boje sie tylko, ze tworcy nie dadza rady dobrze zmiescic najwazniejszych wydarzen tego sezonu w pelnej okazalosci, ale nie osadzam przed koncem.

ocenił(a) serial na 8
pivamornfis123

A ja mam wrazenie, ze serial sie troche zaczal rozchodzic w szwach. Scenarzysci nie ogarneli ogromu materialu bazowego. Watki rozbudowane w powiesci, tutaj sa scisniete do malutkich epizodzikow. Zwiezlosc jezyka filmowego jest oczywista, ale mysle, ze tutaj proporcje zostaly lekko naruszone. Skutkiem tego chaosik i brak spojnosci. Jesli ktos nie czytal tomu to moze sie w pewnym momencie nawet nie tyle pogubic, ile nie zorientowac dlaczego nastepuja takie a nie inne wydarzenia po sobie i co jest ich przyczyna. Tak to jest gdy na raz probuje sie opowiedziec zbyt wiele a majac malo czasu sciesnia sie to niemiosiernie, a wiec SPLASZCZA. Wszystkie watki sa wiec splaszczone ponad miare. Rozumiem specyfike ekranizacji, ale tutaj to splycanie watkow zaszlo chyba za daleko.

użytkownik usunięty
per333

Tez wydaje mi się, że troszkę za daleko poszli. Część wątków mogli po prostu pominąć. Cały wątek Brana do odstrzału i już kilka minut zyskanych. Powinni według mnie skupić się na głównych punktach - Jon Snow, Daenerys i Królewska Przystań. Próba zmieszczenia wszystkiego po trochę jest po prostu bezcelowa. I co zrobią w 4 sezonie ? Przecież dochodzi kolejne kilkanascie wątków. Cały wyjazd i trening Aryi, cały wątek Dorne, większa rola Cersei i Jaimiego, znowu wielkie role Krasnala.. Kiepsko to widzę...

Nie mogą "odstrzelić" całego wątku ważnej postaci. Książkę przeczytaj.