PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
2011 - 2019
8,7 411 tys. ocen
8,7 10 1 411195
8,0 71 krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

No to drugi sezon za nami...

Finałowy odcinek szczerze mówić nieco mnie rozczarował. Być może wynika to stąd, że w przeciwieństwie do "Blackwater" miałem co do niego spore oczekiwania.

Spalenie Winterfell, które zamyka w końcu książkę bierze się znikąd. Pominięcie Ramsaya w II sezonie było jednak błędem. Widz nie znający książki nie będzie miał pojęcia dlaczego wojska Robba spaliły stolicę Północy.

Dom Nieumarłych - świetna scena w sali tronowej! Naprawdę zrobiła na mnie wrażenie. Jednak nie było ponadto żadnych wizji i proroctw. Pozostawia spory niedosyt w stosunku do książki. Zakończenie wątku Dany spodoba się miłośnikom smoków, odgrywają sporą rolę. A i sama Daenerys wygląda świetnie otoczona przez swoje dzieci, gdy nie siedzą już w klatce. Liczyłem jednak na to, że na samym końcu pojawi się Barristan. Niestety będzie trzeba na niego poczekać trochę dłużej.

Scena finałowa... No cóż... To mnie rozczarowało najbardziej. Inni w prologu do "GoT" byli naprawdę przerażający, tajemniczy, majestatyczni. Można powiedzieć, że ten prolog jest sceną dobrego horroru samego w sobie. Natomiast Inni w epilogu II sezonu wydają mi się po prostu tani, pozbawieni tego początkowego polotu. W paru miejscach animacja wydawała mi się wręcz śmieszna. W sumie nic oprócz muzyki w tej scenie nie zachwyca. Kręcona jakby na szybcika.

ocenił(a) serial na 9
pbrunne

ja tez jestem ciekawa kim jest ta Rose

Minutus

W serialu wychodzi na to, że Winterfell spaliło 20 wyspiarzy umykających z ogłuszonym Theonem pod pachą.

Arg

Miałam jednak nadzieję, że Theona spotka śmierc. Ale przemówienie było piękne:D

ocenił(a) serial na 6
Arg

Z serialu nic takiego nie wynika.
Ogłuszyli Theona po to aby wydać go atakującym z nadzieją na to iż uda im się "wykupić" z oblężonego miasta.

ocenił(a) serial na 10
wismerin

Chyba jednak wynika. Ja też nie czytałam książki i byłam pewna, że to uciekający spalili Winterfell. Zastanawiałam się tylko, gdzie są ci, co ich oblegali i czemu teraz nie weszli do miasta?

ocenił(a) serial na 6
terrabzdeta

Akurat tutaj ich ostatnim problemem było to co powiedzą ich kumple na wyspach w czasie gdy w każdej chwili mogą zginać z rąk jakiegoś żołdaka należącego do 500 armii. ;]
Spalenie Winterfell nic by im nie dało a raczej nawet zaszkodziło.

wismerin

Ciekawe co by zrobili jakby wrócili na wyspy bez niego. Theon był ofermą, ale jednak dla Ashy jest rodziną i by im nie darowała. Prędzej to ona wydała im rozkaz, żeby go ogłuszyli i spadali stamtąd, jeśli Theon nadal będzie wydziwiać. Dla tych 20 wielką nobilitacją nie było, że dowodzi nimi taki nieudacznik.

ocenił(a) serial na 6
Arg

Powiedzieli by, że wypadł za burtę gdy próbował się odlać. Ot zwykły pech. ;]

Arg

bo serial jest alternatywa dla wydarzen z ksiazki dla osob ktore przeczytaly ;) theon zostal wiezniem bekarta rose boltona , ludzi theona kazal zabic i to on kazal spalic winterfell .... a i oddzialy ktore oblegaly winterfell tez zabili ludzie bekarta.... ale tworcy wyszli z zalozenia ze wszyscy czytali i beda wiedzieli co sie stalo ;)

kamil7k

Wątpię, żeby wychodzili z takiego założenia. Poczekamy na 3 sezon i się okaże czy Theon jest w rękach bękarta. Może pokażą jakąś retrospekcje z momentu wejścia ludzi bękarta do twierdzy.

Minutus

Najlepsze wątki mają Dany i Arya. Zakochany Robb to masakra jakaś. Strasznie powoli idzie mu ta wojna. Kolejny sezon dopiero w 2013 roku to do tego czasu zdążę przeczytac wszystkie książki, bo już chcę wiedziec co będzie dalej:)

Minutus

Czyli, że Winterfell spalił młody Bolton? Ciekawe...
A wytłumaczcie mi jeszcze, jak Stannis i Melisandre się wydostali z "King's Landing"? (nie wyobrażam sobie tego zwłaszcza jeśli chodzi o Stannisa, który podczas ataku Tyrellów był w środku.
Po poprzednim odcinku byłem przekonany, że z Beratheonów nie została nawet noga...

ocenił(a) serial na 8
yasioo

jasioo przeczytaj książkę to się dowiesz ;p
w serialu jest tyle nielogiczności i nie wytłumaczonych wątków że aż głowa boli...
a jeśli chodzi o twoje pytanie to Melisandre w ogóle została na Smoczej Skale, a Stannis uciekł którymś w ocalałych statków.
w książce on w ogóle nie walczył na murach wiec było to logiczne że mogł uciec.

mikiziom

ehh... Przyłapałeś mnie na czytaniu forum :p
Przeczytam na wakacjach, jeśli zdam sesję w czerwcu :)

ocenił(a) serial na 8
yasioo

nie ma jeśli ;)
musisz przeczytać albo już Cię nie zaproszę na grę o tron ;p

mikiziom

:o
no to jest groźba bezprawna!
jak nie zdam, to nie mam wakacji - nawet nie chcę wiedzieć o sesjach z GoT :/

Minutus

Valar Morghulis ... TAK ! Sezon II już za nami ..PRZED NAMI jakieś kolejne .... 10 miesięcy ? czekania ? No Więc po kolei.

* Czułem jak z wolna w środku narasta we mnie obrzydzenie i zgorszenie..do tego wzajemnego koncertu wazeliniarstwa i lodokręctwa ..jak bym oglądał posiedzenie rządu z premierem na czele - chodzi o Tyrelowsko Lanisterskie pojednanie ponad podziałami by sztyletem i trucizną i nożem w plecy aJoff chamsko się lansował ;) (a żeby ci tak łyżka w przełyku stanęła mała kanalio- wiem wiem żę go za ...;)). Cóż Sansy nie zrobiło mi się żal gdyż ..miała szanse odejść z Ogarem a tylko jej własna głupota doprowadzi ją do takich nie innych kolei losu (tak tak wiem z kim będzie ..zawsze zastanawiało mnie jedno co Martin wymyśli nowego by jeszcze bardziej upokorzyć Sanse Stark ;) "Każe" jej zrobić to z mułem czy jak :P:D wciąć odchody z schodów żelaznego tronu po młodym pimpie ;P?)
Petyr Baelish jak zwykle błysnął celnym dowcipem i wykazał odrobinę empatii lecz wszystko to fałszywe pozory bowiem Petyr to kłamliwa cudowna żmija ;) najzacniejsza ośmielę się stwierdzić pośród tych co zamieszkują gniazdo żmij Gabońskich ;)
Tywin mimo iż okrutnik i swawolnik a nader jak mu często zarzucają hipokryta....to trzeba jedno mu przyznać ..facet zawsze robi efektowne wejście ten typ chyba już tak ma - scena z końskim klocem była chyba jedną z najfajniejszych i najbarwniejszych w tym odcinku scen - przynajmniej jak dla mnie nie wypowiedziana ekstaza i pół h toczenia łacha na podłodze ;)
* Roooołzzzzzzz'e - Dziwka cud z północy :] eh jak większość moich przedmówców powiem że obejrzałem ten wątek tylko dla Varysa, i soczystych żarcików na temat bycia enuchem i intryganckozłowieszczego stylu wypowiedzi.
*Potężna Brienne z Tarthu i oportunista Jamie Lanister ..Jamie Jamie Jamie ..chłopak tymczasowo zyskał moją sympatię, za ten złośliwosarkastycznocyniczny i ironiczny ton względem babochłopa ;) no i chłopaki darli łacha z Brienne aż miło ale cóż przekonali się że baba też facet i może mieć długie i ostre jaja którymi może ich wydymać na szaro ;/ aż żal mi się ich zrobiło ..ale i tak Jamie cudownie ją prowokował (Co zemną nie tak zaczynam lubić Lanisterów bleah...)
*Wspaniała pogawędka na temat miłości sex'u i powinności by Catlyn..tak była wspaniała ..tyle że Robb to już chyba dojrzały chłopiec i chyba nieco za późno na rozmowy uświadamiające ;)
* DUŻA Pauza STANNIS i MELISANDRE - moim skromnym zdaniem czarny koń tego odcinka ..Stephen Dillane dokonał rzeczy nie możliwej - sprawił że wszystko co Martin chciał ująć w postaci średniego Baretheona cały ogrom smutku, rozczarowania, goryczy porażki rozczarowania się życiową sprawiedliwością - na brało realnego kształtu w jego zachowaniu mimice i ekspresji i te jego "where is your god now ? " refleksja Stannisa żal i swojego rodzaju opóźniona żałoba po Renlym ..i tu Melisandre idealnie go dopełniła u kajaniem uspokajaniem i obietnicą ..fascynacją a może nawet miłością , swego rodzaju przerażająca wizja przyszłych zmagań i ogromu poświęcenia jaki będzie musiał w to włożyć Stannis poświęcenia nie tylko cudzej krwi ale i tak cennego dla Stannisa honoru i bezwarunkowe poparcie jego kobiety/kapłanki. Ah no i ten ponury Stannisowy them w tle ..king's will kill for the honor ;P
* Tyrion ..biedaczek ..rzeczywiście było mi go bardzo bardzo żal - to było takie prawdziwe życiowe ci co się poświęcają zawsze zbierają po tyłku..to było takie nie uczciwe nie feair tak mocno kwestionujące sprawiedliwość opatrzności Boga Bogów czy do czego odwołują się Westerosjanie ;) Karzeł odebrał solidną lekcję że nie pozorni sojusznicy mogą okazać się prawdziwymi przyjaciółmi tak jak Varys i Pod a ci mieniący się najbliższymi ..największymi wrogami cóż (SPOILER książkowy) - brak ściętego nosa sprawia że jego stwierdzeniu że jest potworem stało się słabe bez płciowe i nie przekonywujące...Shea - czy w książce ona była karlicą ? Bo tak przyznam nie zrozumiem zabiegu w filmie jak na razie robi wszystko by pokazać że nie jest łasa na pieniądze czy wpływy SPOILER więc - w kwestie będzie wchodziło jak się domyślam poświęcenie na rzecz Tyriona by kupić mu spokój od rodziny czego Tyrion nie zrozumie i w samczy zazdrosny sposób udusi ją i Tywina ...co popsuję i zgorszy każdego fana serii do tej ukochanej - chyba przez wszystkich postaci.
* Ślub Robba i Talisy był ledwie akcentem ...miłym dla oka ..ale akcentem.
*Valar Morghulis - Arya i Jaqen cóż ... jak na watek od którego pochodzi tytuł ostatniego odcinka ..bardzo oszczędnie i bardzo zdawkowo w zasadzie to da się to ująć jednym stwierdzeniem "Jaqen is dead ..." cała magia jaką ukuł aktor odtwarzający tę postać poszła sie jeb... ja wiem ze takie było przesłanie, zamysł by pokazać przemijalność , epizodyczność tej relacji ale ..jakoś to nie wyglądało tak jak miało wyglądać ..nie było w tym blasku tytułu i zwrotu Valar Morghulis. Jak przez cały sezon Arya wymiatała tak w tym wątku dała ciała pozostawiając brzydki niesmak .
*Osha, Hodor, i Starkowie oraz wzruszająca śmierć wielkiego maestyra Luwina ..nad rzeką piedry siedziałam i płakałam -czy jak to tam było - uaaaaaahhhhhhhhhhhh- chyba dostatecznie dobry komentarz. Ostatni widok na "płonące" Winterfell czy powinienem powiedzieć dogasające ..wielkie wielkie rozczarowanie w książce pewnie było to opisane jako spektakularne wydarzenie porażające grozą tu raczej trąca sztucznością i słabizną.
* Tak jestem antyfanem Danki i generalnie nie przepadam za nią ale tu uczciwie muszę oddać że sceny z podróżą przez wszystkie trzy wizje były znakomite i świetnie zrobione/poprowadzone ..zaśnieżona hala tronowa czyżby jakiś spoil co do tego które z dzieci pieśni ognia i lodu ostatecznie zasiądzie na tronie ...mur ..czyżby nawiązanie SPOILER do Jona Snowa który może sie okazać Valyryjskim dziedzicem lodu śniegu stającym na drodze córce ognia Deanerys Storm borne ... a na koniec Dany zabłądziła w czasie i przestrzeni i pojawiła się w przyszłości gdzie już bojowniczki i towarzyszki do walki z dyskryminacją płciową wygrały starcie na mocy którego wywalczono równe prawa dla kobiet i mężczyzn i teraz nawet dzicy Dothrakowie mogą rodzić dzieci ! Teraz poważnie śmierć nekromanty była tragicznie zrobiona nawet jeśli miała być uwięziona mogli to poprowadzić bardziej dynamicznie efektywnie itd. Moje uczucia względem Danki nadal się nie zmieniają ..bo powiedzcie mi co to za matka co to za kobieta która w chwili gdy widzi cudem wskrzeszonego ukochanego i w dodatku z rzeczonym ..synkiem na rękach myśli o jakiś paskudnych jaszczurkach...i podbijaniu świata ? Teraz moim zdaniem udowodniła ze ma nie mniej nasrane w głowie niż jej Brat ..ostatecznie ..gdy rodził się Targreyen rzucano monetę.
Motyw z sejfem proszę was ..gdyby męska postać ukarała w jakiś okrutny sposób swoją niewierną żonę czy kobietę dybiącą na jego honor i życie zaraz posypały by się wąty o brudny szowinizm itd. Hołota z rabowała cywilizowane miasto trochę skojarzyło mi sie to z wtargnięciem mongołów pod wodzą Temudżyna do Chin.
* Theon'a zostawiłem sobie na przed ostatek. Nieszczęsny Theon tym razem już nawet nie trzeba było Ashy czy Balona by ukazać jego żałosność skończoność, motyw z rogiem był całkiem śmieszny i może bym się nawet zaśmiał gdyby nie to że tak dobrze rozumiem samą postać Theona i sytuacje w jakiej się znalazł między młotem a kowadłem samotny opuszczony i zdradzony przez wszystkich tkwiący między okrutnym wyborem w sytuacji bez wyjścia bo jak by się nie starał ..zdradził by tak czy siak jednych lub drugich. Książę Winterfell siedzi na przeciw kominka głęboko zanurzony w fotelu wpatrując się w ogień trawiący brewiona w kominku i trzaskające iskierki tańczące na krawędzi , kontempluje nad swoim losem i jakością jego końca, wygłasza płomienną mowę tylko po to by zebrać trzonkiem w kark ... ktoś kiedyś powiedział że Theon jest cieniasem i piz ..dusiem ...a ja mówię to ludzie z wysp są żałosnymi śmieciami ..nawet tego mu nie dano ..GODNEJ HONOROWEJ śmierci ...niestety jego późniejszy los będzie tragiczny.No i wielkie rozczarowanie sporo zamieszali wprowadzając to "uproszczenie" Daegmar = Ramsey Bolton bo jak to teraz zrobią? Poprawią książkę SPOILER - i Theon zostanie nadworną małpką Balona, Ashy i Daegmera ?
*Walka Jona z Qorinem halfhandem ....tragedia w książce z pewnością była opisana jako bardziej spektakularna końcóweczka ..hmmm no chłopaki sie nie popisali dali za pas ...a biedak Sam został ...sam ;) Inny w pierwszej części wyglądał jakoś lepiej bardziej mrocznie ..bardziej zarośnięty tym białym futrem no ale głos był znakomity przerażający znamionujący zagładę ;) Z Hordą nie umarłych trochę zlamili chcieli po holyłudzku epicku ale im coś nie za bardzo wyszło ..pomysł był jak najbardziej okej wykonanie ..NIE.

Na koniec pytanie :

-Czy ktoś może mi powiedzieć co stanie się z sir Davosem i Bronem ...żyją co się z nimi stanie w jakim kierunku potoczą się ich losy...?
Reasumując jestem wielce zawiedziony a wszystko przez wprowadzający w błąd tytuł zdecydowanie odcinek 9 góruje nad finałem czy tak powinno być ? Ja czuje się zawiedziony i odbieram jak by odcinek był kręcony na siłę w pośpiechu.

Niniejszy tekst czytasz na własną odp więc nie mniej pretensji ;) Pozdrawiam serdecznie współforumowiczów ;)

Norven

Ser Davos powinien sie odnależć w przyszłym sezonie jako rozbitek na jakiejs wysepce. Bronn w książce otrzymał tytuł szlachecki i po ślubił jakąś tłustą idiotkę, której nie było w serialu, dla podniesienia swojego statusu.

ocenił(a) serial na 8
Arg

SPOJLERY
Davosa będzie jeszcze bardzo dużo. I dobrze!!! ;))

Co do tej "tłustej idiotki" to wydaje mi się, że mogła być w serialu. Żona Bronna to dziewczyna zgwałcona podczas zamieszek w stolicy (a w serialu gwałcili jakąś grubą czarnulkę), zajdzie ona w ciąże i urodzi bękarta. Bronn nada mu imię Tyrion.

maglac

W książce swatali ją bezskutecznie z samym Tyrionem. Zdaje sie, że poza otyłością była umysłowo opóźniona. Po zamieszkach rzeczywiście znalezli ją nagą, wydupczoną przez kilkudziesięciu plebejuszy.

Arg

O ile pamiętam była nie tyle opóźniona umysłowo o ile mało bystra. A po zamieszkach po prostu lekko sfiksowała, czemu trudno się dziwić.

ocenił(a) serial na 8
Arg

Kwiiik ma rację, kobieta była po prostu tępa, głupia, a nie umysłowo opóźniona. Po zamieszkach zwariowała (ciągle płakała, całkiem się zamknęła). Mamuśka najpierw chciała ją wydać za Tyriona, po incydencie w przystani nie było na to szans, więc kiedy znalazł się byle jaki chętny na małżonka dla Lollys to z radością go przyjęto.

Norven

Piekne wypracowanie. Masz zadatki na dobrego recenzenta. Niestety, zrzucanie odpowiedzialnosci za Twoje FATALNE bledy ortograficzne na czytajacych, to juz jest szczyt arogancji na pograniczu z ... sam sobie dopowiedz, bo jestes inteligentny. Nie chce Cie obrazac, lecz czepiam sie z uwagi na to, ze o ile ciekawie piszesz, to bardzo trudno to czytac, wlasnie ze wzgledu na ilosc bledow.
Hint: popracuj nad pisownia 'nie' z roznymi czesciami mowy, ale nie tylko... :)
No i co to sa te "BREWIONA"? Jestes pewny ze nie chodzilo Ci o bierwiona, inaczej szczapy? (tego dysleksja, czy inna dys- nie da sie wytlumaczyc) :)

Na koniec, zeby nie bylo calkiem nie na temat: Serial bardzo mi sie podoba, chciaz bardziej przemawiala do mnie pierwsza seria. Nie czytalem ksiazki, a dopiero zamierzam, mimo to absolutnie nie przeszkadzaja mi spojlery :) Pozdrowienia

ocenił(a) serial na 10
r2f

wracaj na polonistyke i daj normalnym ludziom czytac i korzystac z forum

morgana000

Szanowny "normalny czlowieku" morgana000, jak nikomu nie zabraniam czytac, ani korzystac z forum. Nie mozesz sie ze mna nie zgodzic.

ocenił(a) serial na 10
Norven

"sporo zamieszali wprowadzając to "uproszczenie" Daegmar = Ramsey Bolton bo jak to teraz zrobią? Poprawią książkę SPOILER - i Theon zostanie nadworną małpką Balona, Ashy i Daegmera ?"

A skąd taką niedorzeczną teorię wytrzasnąłeś? Która niby scena w serialu ma coś takiego sugerować? Z serialu wiemy, że Roose Bolton wysłał swojego syna, by odbił Winterfell. Robb Stark powiedział, że Żelaźni zostaną ocaleni, jeśli wydadzą Theona. I dlatego Dagmer przystał na tę propozycję. Nie wiem, kto na forum zasugerował Ci, że Dagmer to Ramsay, ale któryś raz już o tym piszesz, mimo że kiedyś próbowano wyjaśnić Ci, że to zupełnie nie tak. Co do samego bękarta Boltona, to trwają castingi do tej roli, więc zobaczymy go w trzecim sezonie. Bardzo możliwe, że w scenie, jak obdziera ze skóry Theona i tego całego Dagmera.

potas13

Nie chodzi o to że mylę te postać Daegmer w drugim sezonie przejął część roli Boltona wiem że będzie w 3 sezonie i że będą jego sceny wątki ;) Dagmer mówi wyraźnie ..."Wracajmy do domu" - jak oddalony setki km Dagmer mógł usłyszeć co proponuje Robb Stark Skoro Bolton junior i tak ma zamiar wraz z tatusiem go zdradzić nie uważasz ( z pewnością ostatnie na czym mu zależy to ratowanie wyspiarzy czy przedstawianie im szlachetnych propozycji Robba )ze coś tu jest nie tak czyli Dagmer nie wiedząc jeszcze co jest proponowane ani co ma zamiar zrobić Bolton junior podejmuje decyzje by zabrać Theona do "domu" (czyli co ? Rodzinka planowała się z nim uporać po własnemu ?) rzecz jasna do tego nie dojdzie bo jak widzimy po migawce z Winterfell pozostanie popiół właśnie z ręki Roos'e Boltona który tym aktem rozpocznie zdradę i bunt przeciw Starkowi i wtedy wyspiarze wpadną mu w ręce wraz z Theonem -żelaźni zginą a księcia Winterfell czeka długi okrutny los ..chyba nawet gorszy niż śmierć. Choć nie wykluczone że na wygody serialu Bolton zwyczajnie go oskóruje i tak o to skończy się historia tej postaci.

potas13

Tak na przyszłość nie życzę sobie tego impertynenckiego tonu i nie rób zemnie idioty nie łapiącego najprostszych rzeczy bo sam się pogrążasz. Pozdrawiam.

ocenił(a) serial na 7
Minutus

Według mnie za dużo było Jamiego, powinni przyciąć trochę jego wątek...

: O

Minutus

Jak na taka ilosc watkow szyja to niezle chociaz w tym sezonie jakby braklo jednego odcinka, bo wstawki niektorych bohaterow mialy doslownie kilkadziesiat sekund.

Bedzie coraz trudniej bo i watkow bedzie przybywac :D ciekawe czy sie nie pogubia tworcy. Deanerys podobnie jak w ksiazce i w serialu tak samo irytujacy watek to sie udalo oddac doskonale : ) Musze sobie przypomniec w ksiazce wizyte Khaleese w Domu Niesmiertelnych bo slabo to pamietam. W odcinku mnie troche uderzylo to ze 10 osobowy Khalasar w czym zbrojnych chyba bylo 5 osob rzadzi calym Qarthem a Xaro zadnej ochrony nie ma

visca10

Niech ktoś zasopileruje i powie co dokładnie zobaczył w ogniu Stannis? :P

magiczny7

Zamieszki na Euro 2012

użytkownik usunięty
magiczny7

przypuszczam, że śmierć kilku dalszych królów ;P

ocenił(a) serial na 10
visca10

W ksiazce zostalo przy niej 80-paru Dothraki, ale jakos dziwnie to wszystko pokazali. Najpierw jest ich kilku przed brama, zabijaja jednego z braci krwi (why?? wtf??), zabijaja jej sluzace- tez nie wiem czemu, a nagle w ostatniej scenie jest ich az tylu pladrujacych:/

użytkownik usunięty
Minutus

spoilery



ludzie, weźcie pomyślcie

zdrada pana Pijawki ma być kompletnym zaskoczeniem dla oglądających,
nie można było na razie pokazać przeciętnemu widzowi kto i dlaczego zniszczył Winterfell, jeśli to ma wypalić

żałuję tylko, że twórcy nie mogli również pokazali co się stało z Żelaznymi Ludźmi, którzy tak wesoło zdradzili Theona ;D

użytkownik usunięty

a chyba wiemy co się z nimi stało (choć Martin tego rozwiązania nie wymyślił), bo podobny wątek zdradzieckich Żelaznych pojawił się 4 części później ;D

Teraz ludzie snuja domysły kto spalił, a Bolton zanim zdradził, zdołał jeszcze wręczyć Katelyn palec Theona, przysłany przez bękarta, jako przedsmak tego co czeka tego nieudacznika.

ocenił(a) serial na 10
Minutus

no co ty stary ;] warto byl meczyc sie ogladajac te bzdury kture nawzucali tam producenci przez 9 odcinkuw zeby zobaczyc Ramsaya, no i bractwo bez choragwi - pelen wypas ! ( pokazane dokladnie tak jak to sobie wyobrazalem...) pomijajac 1 odcinek 2 sezon to KPINA

ocenił(a) serial na 10
Minutus

oczywiście spilery!>>>
ja postanowiłam rozgraniczyć książkę -genialną i serial-bardzo dobry na dwa osobne twory...jednakże pomimo narzucenia obiektywizmu-parę finałowych scen również mnie zawiodło!
wątek-domu nieumarłych-zrealizowany sprawnie-widzowie, którzy nie przeczytali książek-są w stanie wychwycić sens -mianowicie test Danerys-by nie odwracać się wstecz-tylko pamiętać o wyznaczonej drodze, jedynie fani książek mogą czuć się zawiedzeni-pominięciem obrazów z poszczególnych komnat w domu, scena zakucia w kajdany-bdb-Dany miała zostać w domu na zawsze-wraz z mieszkańcami, ale smoki....osobiście wyobrażałam je sobie jako już większe- i Drogo przeto miał większe pole rażenia...tutaj-same CGI smoków-piękne-ale już rażenie ogniem-nieco zabawne niżeli złowieszcze-i te "ogniste fajerwerki" przebiegające koło Dany-wyglądały mało godnie:) sama Dany-wyglądała cudownie! miłe dla oka wrażenia.
ogólnie twórcy-jakby ockneli się na sam koniec-i próbowali umieścić jak najwięcej wątków na sam koniec,
John Snow-wiadomo,że nie tak to wyglądało w książce...
i coś -o czym wczesniej wspominałam w komentarzach poniżej- finałowy wątek "innych" nietrafiony zupełnie...zamiast mroku i grozy, chłodnych błękitnych oczu wyłaniających się z ciemnej nocy...dostalismy festynowy pochód zombie oraz Innych-jeżdźców-no cóż, ich konie wyglądły lepiej:) za dużo wiary w CGI a nie w sztukę kinematografii-budowania klimatu poprzez odpowiednie ujęcia, światło i emocje!
pozostałe wątki-całkiem niezłe! Tyrion-tak coś czułam-że nos zostanie mu oszczędzony:) widzimy w zamian ogromną szramę...mam nadzieję, że nie popełnią tego błędu z Jamiem-Ci co czytali-wiedzą o czym mówię:)
ogółem 7/10

asashia

Mnie osobiście scena finałowa dużo bardziej podoba się w serialu, aniżeli książce. Co do reszty - odcinek stał na przyzwoitym poziomie, więc nie ma co zbytnio narzekać.

PS Dla mnie serial to wciąż świetna ekranizacja serii książek. Bez niej nie byłoby tego serialu.

Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 10
MarekAntonivsz

ja jak już wspominałam-wolę rozgraniczyć serial od książek-by właśnie móc się nim również cieszyć, bo w książkach jestem zakochana:) zdaje sobie sprawę z niemożności oddania zawiłości wątków w serialu...byłoby to niemozliwe-nawet gdyby sezon miałby po 20 odcinków:) po pierwszym subiektywnym zawodzie-zmieniłam myślenie na pozytywne tory-zmiana przebiegu akcji-nadal nas-starych wyjadaczy-może zaskoczyć:) i można z tego czerpać radość:) czasem tylko moje subiektywne odczucia wychodzą na wierzch-no cóż-serce nie sługa;)
pozdrawiam również

asashia

Może i masz rację. Ja książki także naprawdę lubię, zacząłem je długo przed serialem i wciąż jestem w nich zakochany. Teraz siadam do ostatniej wydanej Księgi.^^

Pozdrawiam :)

ocenił(a) serial na 10
MarekAntonivsz

ah-zazdroszczę:) ja spałaszowałam od razu jak pojawiła się w "taniej książce" w mieście:) a teraz posucha!

asashia

Akurat ta rana naprawdę jest mistrzostwem charakteryzacji i szpeci jego twarz (filmowa twarz jest i tak ładniejsza niż książkowa co sam zaznaczył Martin) dość znacznie. Ucięcie nosa wymagałoby naprawdę wiele pracy przy każdej scenie, a w końcu Tyrion to postać pierwszoplanowa.

ocenił(a) serial na 10
Minutus

zgadzam się, dlatego nie umieściłam tego wątku w "minusach":)...Deanerys również oszczędzono łysej głowy po spaleniu na stosie:)... ale przyznasz,że zachowane dłoni u Jamiego-byłoby już znacznym naduzyciem wobec pierwowzoru?:)
a wszystko jest możliwe... przykładowo: "zielonoocy" bez których nie wyobrażałam sobie serialu zostali bardzo zręczni amputowani:)
reasumując-ja swojej oceny dla całokształtu 2 sezonów got-nie obniżam-wyczekuję z niecierpliwościa kolejnego sezonu:) ...i książki-choć kiedy to nastąpi-tego pewnie nawet sam Martin nie wie:)

ocenił(a) serial na 9
asashia

Może straci wzrok XD

Minutus

Genialny odcinek- nie wiem czy nie najlepszy z ostatnich:)

użytkownik usunięty
Minutus

jakoś nikt nie chwali sceny triumfu Tywina, zapoczątkowanej opróżnieniem końskich kiszek - czyż to nie było piękne?

TO było bardzo piękne ! ;) JA zachwaliłem w swoje wypowiedzi :]

ocenił(a) serial na 10

Tywin dal dosadnie do zrozumienia, co sadzi o rzadach swego wnuka:):)