A nie było jakoś tak w serialu, że Boltonowie udzielając bratniej pomocy królobójczyni Sansie i wżeniając ją w ich ród przekreślili "kontrakt" z Lannisterami i mogli się stać obiektem legalnego ataku LF? :)
Taki był rezultat rozmowy (czyt. manipulacji) LF z Cersei, jeżeli oczywiście dobrze pamiętam ten badziewny sezon.
Dobrze pamiętasz. Oczywiście moje pytanie zadane przy okazji poprzedniego sezonu - czemu lordowie Doliny mieliby pomagać LF zwłaszcza po tym jak dowiedzieliby się o losie Sansy - nadal pozostaje otwarte...
Aha, no przecież! Zapomniałem, że spełnianie małżeńskich obowiązków u lorda Ramsaya wyniosło Sansę na wyższy level gry... Jednak niestety jej mastermind na wiele się tu nie zda, bo żeby wojsko z Doliny ruszyło dupsko na Północ LF musiałby im najpierw sam powiedzieć o Sansie. Jak wyjaśniłby jej obecność u Boltonów? Uciekła tam sama? Porwali mu ją? Jakieś inne bzdurne wyjaśnienie?
Może znowu będzie scena, kiedy na LF groźnie paczą lordowie, już już mają go skrócić o głowę, a tu Sansa ratuje mu dupeczkę, jak w innej słynnej scenie. I będzie nowa Pierzasta Sansa, tym razem w pełnym makijażu, jak pokazano w trailerze. Jakby nie było - Sansetka będzie znowu Graczką pełną gębą.
Taa, szczególnie nauczyła się tego, będąc trzepaną przez Ramsaya. I z pewnością Littlefingerowi ocali życie. Jakie to jest głupie...
Jeszcze się zaraz okaże, że Północ ma teraz większą armię niż Lannisterowie i Tyrellowie razem wzięci-walić, że Robb powinien ich zabrać. W książce przynajmniej to tłumaczyli, że to pastuszkowie albo chłopaczki(bądź starcy), a tu? Żenada.
Stanowczo nie doceniasz lorda Ramsaya. Jego zaganiacz potrafi zdziałać cuda - chędożona przezeń niewiasta nabiera wiary w siebie oraz rozwija się pod względem intelektualnym mogąc po paru takich miłosnych sesjach stawać w szranki z najlepszymi na polu intryg, spisków i manipulacji. Uciechy cielesne są tu tylko miłym dopełnieniem.
No tak, zapomniałem, przecież według krula Korwina kobieta leżąc pod facetem przesiąka jego poglądami! Aaa....teraz Sansa będzie serio zabójcza...
Dobreee :D Kurcze, przyznam się, że tej teorii jeszcze nie słyszałem :) Dedeki bankowo musieli studiować myśli zebrane Korwina. Sansa jako Ramsay w spódnicy - teraz w GoT nawet takie akcje są możliwe :)
Ależ ona się tego nauczyła WCZEŚNIEJ, kiedy ubrała pierzastą suknie już była w pełni ukształtowanym Graczem. Cały czas kontynuuje Grę mającą na celu zemstę na Boltonach, tylko tego nie widzisz.
(podpowiem: zemsta polega na tym, że Sansa uciekła i przez to Pan Mąż musi szukać uciech cielesnych gdzieś indziej)
Bo suknia była po Lawrence z Igrzysk Śmierci. To wszystko tłumaczy. Chyba nawet jej nie wyprali.
To by pasowało. Wg dedeków silna Sansa to nie ta w dziewczęcych, kolorowych sukienkach w KL, ale ta w pierzach, "mhoczna". A że Katniss jest uosobieniem silnej młodej bohaterki (choć najsilniejsza też nie była w tych kieckach), to zastosowali ten sam prostacki zabieg na Sansie.
Dla mnie Sansa najsilniejsza była w KL. Potem to jakieś popłuczyny tej cudownej dziewczyny.
Wylałam na ten temat dość gorzkich żali w ubiegłym sezonie :D
Mi się już nawet nie chce krytykować dedeków, bo za co? Za wszystko, co zrobili z tym serialem, czy za brak myślenia? Jako czytelnik PLiO nigdy im nie daruję tego serialu. Choć i tak odpuściłem, nie nakręcam się jak na 5 sezon. W tym roku sporo innych, fajnych premier, jak Civil War, BvS czy Rogue One. A to forum służy mi do trollingu i pisania od czasu do czasu jakiś "mądrych" wywodów xD
No ja też czekam na Civil War jak na zbawienie duszy :D
Do GoT podchodzę jak do TWD, takie seriale dla beki i na zasadzie: co oni jeszcze wymyślą/ spieprzą :)
Forum służy tylko do śmieszków i trololo, są jakieś inne funkcje? A przepraszam, ja jeszcze często wylewam emocje: żale, hejt... lub wyznaję miłość do niektórych produkcji i aktorów :)
To zapraszam na rozmowy okołofilmowe na forum Civil War, jest ciekawie, chyba, że spoilerów nie lubisz :D
Nie no, na większości stron filmów jestem poważny, choć widząc wszechobecny bul dópy o wszystko aż żal się z ludzi nie pośmiać :D
Spojlery znam już chyba wszystkie, a dziś Filmweb walną po oczach tym największym, na który chyba wszyscy czekali :D Tak że w sumie nie boję się spojlerów, zresztą ja po prostu chcę zobaczyć Kapitana i Zimowego :)
Ja staram się być poważna. Choć rzadko mi wychodzi :P Ale co poradzić, skoro od co najmniej roku nie widziałam nic, co nie wymaga obśmiania?
Może być, w końcu trzeba widzom pokazać, że szkolenie Sansy w Grze dobiegło końca po tym jak pięknie wykiwała Boltonów skacząc w siano... W sumie co mniej uważni mogli fakt powrotu Pierzastej Sansy przeoczyć... I dzięki jakiemuś magicznemu połączeniu dusz gdy LF i lordowie Doliny spotkają się z Sansą, ta przewidując jaką ściemę wcisnął im Paluch, uwiarygodni jego kłamstewko, bo w końcu wujaszek chciał dobrze zostawiając ją na pastwę zboczonego sadysty... Niewykluczone nawet, że po kolejnej kiepskiej gadce LF'a sama uwierzy w to, że teraz dzięki tym doświadczeniom jest silniejsza i gotowa do walki coś tam, co wg wujaszka LF'a było warte cierpień i traumy do końca życia, a może i ramseyowego bachora w brzuszku.
Wg logiki D&D jest to całkiem możliwe. Nawet pamiętam, że przed 5 sezonem Sophie Turner mówiąc o relacji Petyra z Sansą wypowiedziała się tak, jakby ten ślub z Ramsayem był całkiem zaakceptowany przez Sansę, więc teoretycznie może nie robić wyrzutów w stylu 'w coś ty mnie wpakował'.
Ach, logika dedeków - temat-rzeka ;) Tak, to rozwiązanie jest bardzo w ich stylu - jak coś stoi im na drodze w ich genialnych pomysłach fabularnych, jakieś tam błędy logiczne czy inne istotne dla wszystkich poza nimi czynniki, t.j. prawdopodobieństwo czy psychologia postaci, to się takie niewygodne problemy zwyczajnie omija i jedzie dalej - czy to nie piękne? Musi się im fajnie pracować z taką wolną od wszelkich trosk głową :)
"ta przewidując jaką ściemę wcisnął im Paluch, uwiarygodni jego kłamstewko, bo w końcu wujaszek chciał dobrze zostawiając ją na pastwę zboczonego sadysty..."
ależ on nie WIEDZIAŁ,, że to sadysta i zboczuszek, nie pamiętasz? on nie miał żadnych wiadomości na temat tego młodocianego, szpieg jeden :D
"Niewykluczone nawet, że po kolejnej kiepskiej gadce LF'a sama uwierzy w to, że teraz dzięki tym doświadczeniom jest silniejsza i gotowa do walki coś tam, co wg wujaszka LF'a było warte cierpień i traumy do końca życia, a może i ramseyowego bachora w brzuszku."
dokładnie to przewiduję. Sansa może mieć nawet jakieś wąty, ale LF znów sprzeda gadkę, że jest silna i mądra i ta pomyśli se, że może faktycznie jest. Wszak przetrwała Ramsaya. Jak? A to takie szczegóły i detale. Ja się nawet nie zdziwię, jak ona żadnej traumy mieć nie będzie i od razu przywdzieje pełny rynsztunek "silnej,niezależnej kobiety".
Czyli ładną sukienkę, full make-up i pyskowanie.
"ależ on nie WIEDZIAŁ,, że to sadysta i zboczuszek, nie pamiętasz? on nie miał żadnych wiadomości na temat tego młodocianego, szpieg jeden :D"
Rzeczywiście! Jużem zapomniał, że człowiek, który wie wszystko o wszystkich w całym Westeros, nie dowiedział się zawczasu nic o przyszłym mężu Sansy, ba! Nie wydedukował niczego z oskórowanych zwłok wiszących tu i ówdzie na zamkowym dziedzińcu...
"Ja się nawet nie zdziwię, jak ona żadnej traumy mieć nie będzie i od razu przywdzieje pełny rynsztunek "silnej,niezależnej kobiety".
Czyli ładną sukienkę, full make-up i pyskowanie."
Fakt, trauma jest niewskazana, w końcu Sansa jest już zahartowana i nie ma sensu, by obrażała się o jakiś tam gwałt...
Makijaż, kiecka i fochy, hmm... Brakuje tylko wałka do ciasta i lokówki :) Feministki powinny obsobaczyć ten serial z góry na dół ;)
D&D wiedzą lepiej, że Paluch nie wiedział jaki jest Ramsay. Toć Ramsay to 'niezbyt znana postać, która przez większość życia nic nie znaczyła a na salony weszła dopiero niedawno, więc Paluszek nie miał jak się dowiedzieć'. Wobec takich słów nie sposób przejść obojętnie tedy utkwiły mi w pamięci.
Bo to, że ciebie to nie obchodzi że kogoś to nie obchodzi obchodzi mnie, bękarcie proboszcza.
Ja pierdziele.....Po prostu doczekać się nie mogę. Tydzień temu skończyłem oglądać Grę o Tron po raz drugi..a 3 dni potem wyskakują z trailerem. Nie wiem co powiedzieć, oglądałem zwiastun z 23834490 razy i bd nieziemsko. Kurde mam nadzieje, że Denerys uwolni resztę smoków. Tak btw. smok w 9 odc 5 sezonu nie był jeszcze dorosły? Bo zaskoczyło mnie że tak łatwo oberwał, dlatego wnioskuje, że nie jest dorosły i nie ma twardego pancerza jeszcze. POZDRAWIAM UZALEŻNIONYCH OD GOT
Drogon to jeszcze Bobasek. Największe smoki Targaryenów połykały smoki jak myszy.
W książce Drogon jest już dorosły, no ale cóż, smoki w serialu dojrzewają wolniej niż ludzie ;)
To trochę dziwne, że Umberowie walczą po stronie Boltonów. Widać, jak ich łucznicy strzelają w kierunku wrogów, którymi można się domyślić jest armia dowodzona przez Jaśka Śniega, więc to nie jest tak, że tuż przed bitwą zmienią stronę.