Szczerze nie rozumiem zachwytów nad tym serialem. Jak widać ciemna masa łyka wszystko, co jest
popularne w mediach w danym momencie. Pan Martin nie jest pisarzem wybitnej klasy, o czym
najlepiej świadczą jego proste powieści dla prostych ludzi. Jedynym plusem serialu jest
charakteryzacja, scenografia oraz niezłe...
Cześć.
W GoT wkręciłem się niemiłosiernie pomimo wcześniejszego unikania tego typu seriali.
Zacząłem oglądać dopiero niedawno, ale już jestem przy końcówce. Nawyk mam taki, że nie
inny, że zawsze pod wieczór załączam 1 odcinek jakiegoś serialu.
I tutaj moja prośba/pytanie, co ciekawego można oglądać? Gatunek już...
Uwaga! Jako, że na forum szerzy się chamstwo i spoilery osoby, ktore nie chcą sobie psuc przyjemnosci nie
wchodzcie na forum lub szczególnie uważajcie!
Uwaga! Jako, że na forum szerzy się chamstwo i spoilery osoby, ktore nie chcą sobie psuc przyjemnosci nie
wchodzcie na forum lub szczególnie uważajcie!
Uwaga! Jako, że na forum szerzy się chamstwo i spoilery osoby, ktore nie chcą sobie psuc przyjemnosci nie
wchodzcie na forum lub szczególnie uważajcie!
Jaka waszym zdaniem jest najlepsza postać . Możemy wybrać tylko 1. Ja wybieram
Petyr "Littlefinger" Baelish . ;>
Jak ono powstawało? Jak wyglądało? Jak smakowało? Jak się tego używało? Jakie były dokładne efekty po
tym?
W serialu jest wytłumaczone tylko że to jakoś hamuje ból, więc pytam ludzi którzy czytali książki
Jest tam coś więcej wyjaśnione?
Prawie większość odcinków tego sezonu kończę z opadniętą szczeną(pozytywnie:) ). W poprzednich sezonach wydaje mi się że jakoś nie umieli tak skonstruować akcji w serialu że każdy odcinek kończył się z tzw WOW. Czy mi się tylko tak wydaje czy wam też? (no może poza Czerwonym Ślubem ale tam WOW mieszało mi się z...
hej!
szukałam, czy jest podobny temat na forum i nie znalazłam. wybaczcie, jeśli się mylę.
w każdym razie chciałabym zapytać o sytuację z bodajże trzeciego sezonu, gdy Tyrion w podzięce za uratowanie życia załatwia Podrickowi wizytę w burdelu. jednak gdy ten wraca, mówi, że prostytutki nie chciały...