PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=595358}

Homeland

2011 - 2020
7,9 67 tys. ocen
7,9 10 1 66877
7,5 25 krytyków
Homeland
powrót do forum serialu Homeland

Nareszcie czuję klimat starego dobrego Homeland. Ten odcinek to najlepszy dowód na to, że
Homeland funkcjonuje tylko i wyłącznie z Carrie i Brody w pakiecie. Wywołuje niesamowite
uczucia, choć nie ma w nim ckliwości i prostych rozwiązań.
Wprowadzili Brody'ego z powrotem do gry dość płynnie, moment kiedy Carrie pierwszy raz
wchodzi do jego celi rozwala na łopatki. Aktorzy prawie nic nie mówią w tej scenie, ale ich
mimika i mowa ciała jest powalająca. Za samą tą scenę należą się kolejne nominacje do
wszystkich ważnych nagród.
Sama misja, na którą wysyłają Brody'ego wydaje się bardzo wysokiego ryzyka. Szanse, że
Brody wróci są prawie zerowe, jestem zatem ciekawa czy to pożegnanie Lewisa z serialem. Z
drugiej strony liczę na to, że wróci, inaczej rozstanie jego z Carrie wyglądałoby inaczej. Poza
tym Brody nadal nie wie, że Carrie spodziewa się jego dziecka. Zapewne powie mu to w
momencie, kiedy będzie tracił wiarę i zmysły w Teheranie.
Świetnie rozegrany motyw z kochankiem Miry. Wiedziałam, że Saul jest altruistą, ale że pozwoli
pogrzebać własną karierę dla wyższego dobra - tego się po nim nie spodziewałam. Po tym
odcinku lubię tę postać jeszcze bardziej.
Dar Adal najwyraźniej gra w drużynie Saula, miał mnóstwo okazji do storpedowania misji, ale
popierał go we wszystkim. Ciekawe czy pokaże jeszcze jakieś drugie oblicze. Cały czas
myślałam, że pogrywa z Saulem. Z drugiej strony - skąd Lockhart wiedział o Caracas? Szkoda,
że Saul go nie spytał.
Minusy tego odcinka to zdecydowanie za mało Quinna i mało wiarygodny wątek z Daną.
Przecież jak ona komukolwiek powie o powrocie Brody'ego albo jakakolwiek kamera go
uchwyciła, to to nie tylko koniec misji Brody'ego, kariery Saula i Carrie, ale i wyrok śmierci dla
Brody'ego.

Podsumowując - szkoda, że dopiero 9 odcinek sprawił, że będę czekać na szpilkach na
następny odcinek, ale ważne, że serial wrócił do korzeni. Oby tak dalej, a z powrotem zasłuży
na ocenę 10/10.

ocenił(a) serial na 10
Binula

TO kto wkońcu wysadził to CIA?

Replikant1

jak oglądałeś poprzedni odcinek to powinieneś wiedzieć

Replikant1

Nie, nie wysadził. Javadi potwierdził tę informację Saulowi i Carrie.

ocenił(a) serial na 8
Binula

Uśmiałem się: - to kto w końcu wysadził CIA?
- jak oglądałeś poprzedni odcinek to powinieneś wiedzieć.
- nie, nie wysadził. Javadi potwierdził tę informację S. i C.
Wręczam order uśmiechu.

frtgbb

I vice versa:-)
Było powiedziane w tym odcinku kto wysadził - koleś, którego adwokat rozpuścił w wannie. W przypadku Brody'ego to już i tak nieistotne. Tak jak Saul powiedział do Carrie - co to w ogóle znaczy, że on jest niewinny? On jest winny tylu spraw, że jedna mniej lub więcej nie zmieni jego położenia.

ocenił(a) serial na 8
Binula

Eee , nagroda jest tylko za wymianę zdań nie za wyjaśnienia. Przeczytaj wymianę zdań , też się zaśmiejesz . Taki niezamierzony Monty Python.

ocenił(a) serial na 8
Binula

Odcinek świetny, aktorstwo Lewisa świetne zwłaszcza jak grał syndrom odstawienia na początku odcinka. Scena z Daną średnio potrzebna. Jakbym był na miejscu Nicka i miał okazję wyrwać się na chwilę ze szkolenia inaczej bym wykorzystał ten czas;-). Wyjaśnienie tajemnicy Francuza ciekawe dupek z tego senatora. Z fajnych scen to szkolenie Nicka, oraz Carrie z papierosem(?). Co do tego że nie powiedziała to chyba nie chciała mu dokładać problemów, poza tym nie miała trochę okazji,ciągle ktoś podsłuchiwał a samochód to średnie miejsce na taką rozmowę. Ogólnie świetny odcinek 10/10.

WOLVERINE55

Jestem ciekawa po co pokazali, że ona pali. Nie wróżę przyszłości temu dziecku - myślę, że Carrie na koniec sezonu je straci.

ocenił(a) serial na 8
Binula

Nie bądź taką czarnowidzką, jak nie chce powinna wyskrobać. Może ten pet to pretekst by wyjść na zewnątrz i pogawędzić sobie...

ocenił(a) serial na 8
WOLVERINE55

Pewnie i tak się nie zaciągała :)

WOLVERINE55

W Homeland nie pokazują przypadkowych rzeczy, po coś to nam pokazali.

Binula

O ile jedna fajka w ciąży nie zrobi dziecku krzywdy, to bardziej obawiałabym się wpływu litu na płód. Plus jeszcze działanie narkozy podczas operacji wyjęcia kuli z ramienia. To są naprawdę poważne związki chemiczne, które mogą dzieciakowi zrobić poważne kuku.

Jak się urodzi zdrowe, to gratulacje.

Uwaga, będzie dowcip - BYLEBY SIĘ NIE URODZIŁO RUDE XDDD

Koniec suchara.

ocenił(a) serial na 9
WOLVERINE55

W pełni się zgadzam ten odcinek pierwsza trójka najlepszych odcinków biorąc pod uwagę wszystkie sezony

ocenił(a) serial na 8
Binula

" Z drugiej strony - skąd Lockhart wiedział o Caracas?"
To nie z tego podsłuchu od swojego agenta?

Poza tym coś za szybko wyszkolili z ćpuna agenta na misję do Iranu, nawet biorąc pod uwagę ten specyfik Dar Adala. Śmieszne to trochę.

Ten odcinek to było jak F16 w porównaniu z Fiatem 126 wcześniejszych odcinków. Takie nagłe przyśpieszenie też dziwnie wyglada patrząc na cały sezon.

RomeYY

A, faktycznie, o tym nie pomyślałam.
Fakt, poświęcili tyle odcinków Danie i jej perypetiom, a powrocie Brody'ego tylko 1. Trochę słaba jest też opcja, dlaczego w ogóle pokazywali tyle Danę - żeby potem zachęcić Brody'ego do powrotu z Teheranu. Myślę, że gdyby Carrie mu powiedziała, że jest w ciąży, byłby dość zachęcony.

ocenił(a) serial na 8
Binula

A Broddy nie powiedział aby jak wracali:-chce wrócić z Teheranu, ale nie dla niej-nie jestem pewien czy tak to brzmiało. To było całkiem głębokie wyznanie...

WOLVERINE55

Powiedział, że chce wrócić nie tylko dla Dany, czyli też dla Carrie. Ogólnie dziwnie przebiegło to ich ponowne spotkanie, spodziewałam się więcej emocji (pomijając scenę pierwszego spotkania w celi Brody'ego).

ocenił(a) serial na 8
Binula

Może faktycznie Claire/Damian się nie lubią?. Tylko czemu to ukrywają?.

WOLVERINE55

Szczerze? Nie podoba mi się, że Claire jest producentem od tego sezonu, mam wrażenie, że jest współodpowiedzialna za absencję Damiana. Następne trzy odcinki wszystko wyjaśnią.

ocenił(a) serial na 8
Binula

Oj ciekawe o co mogło pójść?. Damian jakiś czas temu powiedział że mąż Claire nie jest o nią zazdrosny i uważa ją za profesjonalistkę. No Claire ma sporą garze on chyba nie mniej. A może to temu że odcinek trzeci pisał scenarzysta który nie żyje?,a miał kontynuować ten wątek?. No nic dobrze że pan B jest. Mam nadzieję że nie spikną Carrie z Quinnem, bo to będzie banał roku...

WOLVERINE55

Ja tam liczyłam na mały romansik, ale nie kosztem Brody'ego. On musi zostać w serialu.
Nie zapominaj jednak, że Claire jest również producentką serialu, więc ma zupełnie inną rolę niż Damian - nie tylko więcej zarabia, ale ma wpływ na wiele rzeczy związanych z serialem.

ocenił(a) serial na 8
Binula

A jeszcze apropo chłodu pomiędzy nimi to w sumie się Nicowi nie dziwię:Carrie skrzywdziła go już pod koniec zeszłego sezonu no nic dobrego z tej ucieczki nie wyszło. W tym odcinku zaś podeszła go w dość brzydki sposób z Daną. Zwiastun 10 odcinka bardzo widowiskowy, chyba Nick się tam poświęca dla dobra ojczyzny. Co do ewentualnej śmierci Nicka to mam nadzieję że to co ten doktorek powiedział pod koniec odcina 3x10 się sprawdzi;-) No i nie mieli czasu na pieszczoty spieszył się lot;-)

WOLVERINE55

Nie do końca tak było. W końcu Brody nie jest głupi, mógł się domyśleć, że jej życie nie było usłane różami po jego ucieczce. Ona miała tak samo źle w USA jak on w Caracas. Do tego jest w ciąży, dostała w ostatnim odcinku kulkę, nie wie czy da radę wyratować Brody'ego, a widać, że od tego uzależnia opcję urodzenia/ nie urodzenia dziecka. Chociaż - ona już jest w 4 miesiącu, chyba już nie ma opcji aborcji.
Inna sprawa, że Saul go brutalnie wykorzystuje. Brody nie może zaznać chwili spokoju.
A co doktorek powiedział?

ocenił(a) serial na 8
Binula

-Jesteś jak karaluch który przetrwa wybuch ostatniej atomówki-ten doktor miał w ogóle świetne całkiem głębokie teksty. A jest jeszcze taki argument ze Nikiem że Obama go lubi;-).

ocenił(a) serial na 9
Binula

ale skąd wiadomo, że to dziecko brody'ego ? umknęło mi coś?
carrie jest 13 tygodniu ciąży. ile czasu minęło od wybuchu i ucieczki brody'ego do carracas?

docinho

Ona zaszła w ciążę podczas ich ostatniej nocy w domku Carrie, to informacja potwierdzona przez twórców Homeland.

ocenił(a) serial na 9
Binula

Dlaczego ona mu nie powiedziała że jest w ciąży?

Ojciec jej dziecka idzie na misję samobójczą, to chyba nic nie szkodzi mu to powiedzieć skoro prawie na pewno umrze prawda?

Oglądałem to tylko po to żeby zobaczyć scenę jak mówi mu o dziecku. I się nie doczekałem. FAIL

White_T

Nie dziwię się jej, że nie powiedziała. Wydaje mi się, że chciała w dwóch momentach: gdy weszła do jego celi i gdy miał wsiąść do śmigłowca.

Za pierwszym razem spojrzał się na nią i odwrócił plecami obrażony - to nie była dobra sytuacja gdyby nagle powiedziała "Heeeej Brody, będziemy mieli dzidziusia!". No świetnie, faceta ściga Interpol, jest na głodzie heroinowym, znaleźli go leżącego we własnych ekskrementach, bez pieniędzy, bez niczego, a tu jeszcze będziesz miał dzieciaka. No ja bym nie była zadowolona.

Druga sytuacja - byłam na 99% pewna, że mu powie, ale Brody jak schodził po schodach spojrzał się na nią, nic nie powiedział i poszedł dalej. Nic, zero inicjatywy z jego strony. Więc no trudno, Carrie będzie musiała sama wychować rude dziecko :D

ocenił(a) serial na 8
Anja_Parus

Mi się wydaje że nie powiedziała mu bo w obu przypadkach w pobliżu był zestaw podsłuchowy w postaci Saula a ona co zrozumiałe chce to przed nim ukryć. Przecież Nick chce z nią być;-).

ocenił(a) serial na 9
WOLVERINE55

Chrzanić zestaw podsłuchowy, facet umrze i nie dowie się nawet że Carrie urodzi jego dziecko. Nie można było mu tego powiedzieć żeby lżej mu było umierać? A Saul tak czy siak się dowie bo za chwilę brzuch jej urośnie wystarczająco.

ocenił(a) serial na 8
White_T

Powie chyba w następnym odcinku jak Nick będzie pod ostrzałem no i Quinn się dowie wcześniej...

ocenił(a) serial na 8
WOLVERINE55

W normalnych warunkach lekarze poinformowaliby zwierzchników Carrie, o jej ciąży. Babka zostaje postrzelona, wiozą ją do wojskowego szpitala, o jej stanie zdrowia jest informowani jej szef. Mam rację?
Ciekawi mnie jak Carrie się zachowa gdy ciąża w końcu będzie mocno widoczna.
Po sposobie zachowania się Brody'ego wobec Carrie wcale się nie dziwię ,że nic mu nie powiedziała o ciąży. Facet jest zdystansowany, jedno zdanie w samochodzie ( które i tak nie było jasną deklaracją) nie ułatwiło sprawy.
I teraz co? Wyszepcze mu to do telefonu jak będzie biegał między wybuchającymi granatami?

docinho

No teraz to jest w piętnastym tygodniu, bo w odcinku dołożyli jeszcze 16 dni :P

ocenił(a) serial na 8
Binula

Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie ta idiotyczna scena z Daną. Ale ja jestem skrzywiony, nie cierpię tej aktorki. No i ta scena treningu Brody'ego: 16 dni później. Trochę jak w tanim filmie akcji. Oczywiście czepiam się, odcinek bardzo dobry.

kapelusznik

Też mi się to nie podobało. Mogli poświęcić jego przemianie więcej czasu. Niepotrzebnie marnowali w tym sezonie czas na Dane. kto ją w ogóle lubi?

ocenił(a) serial na 8
Binula

Mi się wydaje że zrobili to dlatego że Morrena była w ciąży,Diego zrezygnował a jakiś zapychacz trzeba było znaleźć, choć mogli dać lepiej choćby Quinna z tą nową.

WOLVERINE55

Nie, tylko nie z tą nową (choć wiem, że to i tak nastąpi). Zdecydowanie za mało Quinna jest w tym sezonie.7

Za to świetni są ci nowy (nie wiem co to, marynarka wojenna?), z którymi Brody trenuje.

ocenił(a) serial na 8
Binula

Ten z którym grał był świetny i dobry zmysł obserwacji. To chyba goście z delty. Wow, siódmy sezon?;-).

WOLVERINE55

7 przez przypadek mi się wcisnęła. Było gdzieś powiedziane, że to Delta? Fajne były rozmowy Brody'ego z tym jednym kolesiem, pokazuje, że gadają też o normalnych rzeczach jak podrywaniu kobiet, a nie tylko o misji i sposobach zabijania.

ocenił(a) serial na 8
Binula

Bo zwykle delta wykonuje takie misje, choć ja się nie znam. Chyba Nick nie wyrywał Carrie bo bał się ją czymś zarazić. Oby nie miał jakiejś choroby po tych narkotykach. Mi się wydaje że to co jest pomiędzy nimi wkroczyło na nowy poziom. W 3x10 Carrie będzie się o niego bała jak nigdy.

WOLVERINE55

Brody nie miał nic do gadania, on musiał się ogarnąć przed misją. Ona miała dobry powód, aby trzymać go na dystans - jest już w dość widocznej ciąży (przynajmniej dla niego by była, bo są sobie bliżej niż Saul czy Quinn), a nie chce, żeby on się dowiedział przed powrotem z Iranu.

ocenił(a) serial na 8
Binula

No i nie powinien się przemęczać przed akcją:-). Miło że znowu piszesz na Filmwebie:-)

ocenił(a) serial na 8
WOLVERINE55

Jako Twój osobisty doradca wojskowy dorzucę trzy grosze. Jako , że zadanie wykonywane jest dla CIA , szkolenie Brodiego odbywa się w Dam Neck, postawiłbym , że trzon grupy wsparcia to żołnierze DEVGRU. Myślę , że jednym z głównych kryteriów doboru tych chopaków była uroda a raczej śródziemnomorski typ urody , który po zapuszczeniu bródki nie rzuca się tak w oko w rejonie zadania. A poza tym CIA ma własnych ludzi do takich zadań , powiedzmy Quinn po tuningu , ale też może korzystać z ludzi takich jednostek jak Seals , Delta , Green Berets i inne typu piloci specjaliści itd itd , wybierając jedną z jednostek , np operacja Geronimo lub łącząc żołnierzy różnych jednostek , w grupy zadaniowe typu Task Force 88.

ocenił(a) serial na 8
Binula

A miało być odcinka 3x3.

ocenił(a) serial na 8
Binula

Proponuję czekać na odcinek z napisami, skoro nie rozumiesz do końca po angielsku. Przecież wyraźnie powiedzieli, ba, nawet pokazali, że Francuz pracuje dla Lockharta. Założył podsłuch w domu Saula, pewnie był podłączony też jakoś do jego komputera. W ten sposób dowiedzieli się, gdzie był Saul.

MartWa

Proponuję trochę kulturalniej się odzywać, to może będzie chciał ktoś z Tobą rozmawiać.

ocenił(a) serial na 8
Binula

Co było niekulturalnego w mojej wypowiedzi? Nie nazwałabym tego rozmową, po prostu sprostowałam nieprawdę, która pojawiła się w Twoim wpisie.

MartWa

Ale zrobiłaś to w wywyższający się i szyderczy sposób. I nigdzie nieprawdy nie pisałam, co najwyżej nie załapałam czegoś od razu, oglądając odcinek o 5 rano przed pracą.

Binula

Dość sporo osób narzeka na słaby początek sezonu.
Po tym odcinku jestem już pewien, że na ten serial nie można patrzeć przez pryzmat pojedynczych odcinków. Trzeba spojrzeć na to szerzej, jako całość. Serial się jeszcze nie zakończył. Każdy kolejny odcinek jest po coś, służy czemuś. Rozwija te historię i to uwielbiam w tym serialu. To że historia budowana jest powoli bez zbędnych fajerwerków. A poziom cały czas idzie w górę. Z każdym odcinkiem coraz bardziej niecierpliwie czekam na następny. Mało seriali wywoływało u mnie podobne odczucia. Dla mnie scenariusz jest majstersztykiem.
Oczywiście zdarzają się jakieś nudne momenty ale w żaden sposób nie zaburza mi to odbioru całości.

Dzisiejszy odcinek to już odbezpieczony granat. Czekam na wybuch :)

marcinosss_2

Niby tak, ale 1 i 2 sezon po prostu za wysoko podniosły poprzeczkę. Tam się co chwilę coś działo, a i tak rosło napięcie. Tutaj było niestety za wolno i za monotematycznie (kręcili się w kółko wokół tego samego - choroby Carrie, problemów Dany, poszukiwania terrorystów), ale po wczorajszym odcinku wszystkie grzechy są wybaczone.