jak widze tego psa to aż nosi mnie ze śmiechu
a scena jak Eddie przymierzał się by umyć mu zęby szczoteczką Fiony
i inne akcje z Pete'em (kwarantanna, sposób w jaki Pipin go podniósł, kotka Fiony)
masakra nie pies
a w dodatku jaki brzydki
Pete to mój ulubiony bohater tego serialu
Bo i sam Pippin jest rewelacyjny, w życiu nie widziałam bardziej zakręconego rudzielca....
Pete w każdym razie OScara ma w łapie:-)
w ogóle cała trójka (Eddie, Pipin, Pete) jest zakręcona
Fionie też nic nie brakuje
ale Pete to już klasa sama w sobie
czemu nie ma go w obsadzie??
Bo pewnie nie potrafi rozpychać się łokaciami:-))))) Jak na dłoni widać wyższość zwierzątek nad ludxmi.... To chyba Mark Twian kiedyś powiedział, że "Bóg stworzył małpę, bo człowiek go rozczarował" :-)))))