Bitwa aktorów
Zasady gry:
* Każdy aktor zaczyna z 30 punktami.
* W jednym poście możemy "uratować" i "zabić" po jednym aktorze.
* Przy "ratowanym" aktorze piszemy SAVE i dodajemy 2 punkty natomiast przy "zabijanym" aktorze piszemy KILL i odejmujemy 2 punkty. W chwili gdy artysta uzbiera 60 punktów idzie do Hall...
Wg mnie serial jest naprawdę dobry. Wiadome, że do genialnych przyjaciół się nie umywa, ale gdy przebrnie się przez pierwszy sezon to zaczyna się człowiek wkręcać i okazuje się, że ekipa się zgrała. Jest dość dużo żartów w stylu "inteligentych", ale czy w Friends'ach tego nie było?
Ja osobiście żałuję, że nie zrobili...
kojarzycie moze odcinek w którym michael zmienia butle z wodą i wszędzie rozlewa a joey dzwoni do alex żeby się z niego pośmiać. Cały odcinek był świetny jak wiecie który to napiszcie, albo chociaż sezon
W Friends Joey nie mógł życ bez Chandlera i "płakał" gdy wyjezdzał.
A w serialu "Joey" przez dwa lata Joseph nie zadzwonił ani razu do swego przyjaciela.
Trochę to dziwne.
do tych co mówią że nie ma przyjaciół Joeya. LeBlanc poprosił przyjaciół aby nie przyjmowali ról w joeyu bo chciał udowodnić że sam też sobie poradzi
Siemka w 5 odcinku 2 sezonu w 10 minucie i 40 sekundzie Joey puszcza muzyczke ze swojego nowego telewizora. Kojarzy ktos nazwe calego utworu? Takie cos: http://w71.wrzuta.pl/audio/9RNHWL8MxuG/tnan-joey-s02e05-xvid
pozdro
tworzenie spin-offu od takiego porządnego serialu jak friends to porażka bo
przyjaciele pozostali paczką a tutaj nagle taki debilizm ze akurat joey
wyjezdza i jego zycie dalej sie toczy o co z rachel+rossem i moniką
+chendlerem. wszyscy bohaterowie to był porządny serial a sam joey to juz
nie to samo odemnie...
Zabawa polega na tym że każdy dodaję po 3-4 rzeczy za które lubi serial Joey.
1. Kapitalna postać Joey
2. Możemy oglądać 1/6 Przyjaciół
3. Michael - siostrzeniec Joey
4. Alex - urocza sąsiadka Joey
Serial jest bardzo fajny i śmieszny, ale jednak brakuje tutaj reszty Przyjaciół. Choć wiadomo że konwencja jest inna, to przyzwyczajenie do wszystkich "friends" śprawia (przynajmniej u mnie) że serial jest wybrakowany i chce się ich tam...tych dogadywań, śmiesznych uwag...polecam ale mi jednak do gustu za bardzo nie...
więcejnaprawde swietny serial, bdb kontynuacja przyjaciol, chociaz wiadomo to nie to samo :) zdziwilem sie jak przeczytalem, ze mial az tak mala ogladalnosc , ze w usa puscili go do 15 odc.! najlepszy odcinek byl kiedy alex byla taka wkurzona na joeya , ze caly czas obrywal micheal :) oczywiscie najlepsza postacia jest bobbi...
więcejWłaśnie obejrzałam ostatni odcinek. Cieszę się że pozamykano wszystkie epizody, ale szkoda że nie powstało więcej sezonów. No ale... ja mam takie uczucie po każdym obejrzanym (zakończonym) serialu i zwyczajnie tęsknię za jego bohaterami. Smutno mi teraz trochę...