OSTRZEŻENIE by siostra sloneczkO_1
"Przed przeczytaniem zapoznaj się z treścią forum bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każda treść niewłaściwie przeczytana zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu "
Należy wspomnieć,iż ostrzeżenie bardzo ważne i dziękujemy naszej ukochanej sloneczko,za pomoc w jego tworzeniu :D
Zapraszamy po dyskusje na poziomie :D czasem w pionie :D lub z odpowiednim wtajemniczeniem :D
Zachęcamy do częstego pisania i dyskutowania :)
Witajcie :)
u mnie w końcu piękna pogoda :) zobaczymy jak długo się utrzyma... :)
miłego dnia :) pozdrawiam :D
Siemka.
Z nowości serialowych.
Według źródeł telefora tvp po zakończeniu " sekretów ojca " ma emitować serial "Elif "
Serial ten w originale trwa ok. 55 i liczy sobie ....521 odcinków,który do dziś leci w Turcji.
Fabuła jakoś mnie nie zachwyciła. Długość trwania tym bardziej.
Miłego dnia.
Witajcie we wtorek:D
u mnie wczoraj było słońce, dziś też, ale od iluś minut się zachmurzyło ;((((((
Najnowsze zdjęcie z instagrama Berka Cankata
https://www.instagram.com/p/BTl8Cakl1_p/?taken-by=berkcankat&hl=pl
........................ tragedia............... wygląda jak jakiś pustelnik ;((((
Też uważam, że w tv nic nie ma ;(((( majówka, a oni nic nie dali ciekawego ;(((
dobrze, że jest internet :D
do zaś :D
Hejka :) Ja tylko przelotem....niczym pilot oblatywacz...... ło matko z córka co za żul z tego Berka...on też.... kuźwa czy w Turcji jest jakaś żniżka dla celebrytów za wygląd żula??????? Boże widzisz nie grzmisz....
U mnie dziś rano słońce, ale zimno..... a niedawno przestało padać czyli majówka zimno deszczowa bym rzekła ;)
Kochane.... mam nadzieję, że od jutra już naprawdę będę majówkować ;)
Do miłego zaś :)
Hejka..... znowu turecki serial.... hahahhaha tvp dostała ogromny rabat u turków ;)))))
Do miłego zaś :)
matko... to chyba musi być jakiś straszny tasiemiec... ja dziękuję za taki serial, szkoda czasu :))
ojej ;((( żeby cię w tym lesie nie dopadły wilki, jak w twoim avku :D
a ja obejrzałam dziś 6 odcinek Seviyor Sevmiyor, a teraz oglądam 7.
ale 7 nie planuję obejrzeć całego, tylko tak pierwsze 30 min.
Teraz zaczęli się Milionerzy :D
witaj, Gino nasza :D
miałam nadzieję, że wpadniesz :D
ja obejrzałam 6 odcinek SS oraz pierwsze 30 min 7 odcinka.
Lukam na Milionerów oraz gadam z Wami :D
a dlaczego zamulasz???? w sensie, ze się uczysz??
a ja miałam nadzieję, ze ktoś tu będzie :DDD
wow, idziesz jak burza z SS :D i jak wrażenia??? do tych najlepszych odcinków jeszcze trochę :))
w sensie, że się nudzę i nie wiem za co się wziąć... nie mam nic do oglądania z turecczyzny.. bo nic mi się nie podoba, a VS mam raz na tydzień... wiec siedzę i tak błądzę bo internecie :ppp
moje wrażenia z z dzisiejszego 6 odcinka SS są rewelacyjne. Dla mnie to jeden z lepszych odcinków.
Jak zwykle było śmiesznie, ale był też poważny przełom w relacjach całej trójki, bo obaj panowie zdali sobie sprawę ze swoich uczuć do Deniz i to było przeurocze :D
Yigit i jego powłóczyste, rozmarzone spojrzenia na Deniz - super :D
hahahhahah dobre było, jak jej postawił cebulę na biurku, bo była przeziębiona :D
Albo jak był zazdrosny o Deniz i Tunę i kazał Cemalowi ich obserwować, zazdrośnik jeden :D
hahahahha było też kilka momnetów w których Yigit porobił z siebie durnia hahahah
Np., jak niby udawał, że się gimnastykuje w gabinecie :D
albo jak samochód mu zaczął się bujać po autostradzie :D:D
Tuna - ahhahhhahaha jakie on ma odpały i oryginalne poczucie humoru :D:D:D nieźle się czasem wydurnia pajac buhahhahah :D:D:D
Ale poza tym, to potrafi być słodki :D Podobało mi się, jak siedział na łąwce i rozmyślał o Deniz i powiedział do siebie "zanim ktoś wejdzie komuś do głowy, to powinien spytać o zgodę. Może ja nie chcę, żebyś ciągle chodziła mi po głowie". To było naprawdę ujmujące ♥
Pewnie gdyby mu zmienili look na bardziej elegancki, to byłby niezłym konkurentem dla Yigita :D:D Ale i tak nim jest :D
Yigit ratujący Deniz w morzu - mmmmm, koszula mu się rozpięła i widać było jego super klatę :D
a potem było też dobre, jak on i Deniz dostali apartament dla nowożeńców buhahhahaha
A Tuna pojechał za nimi ze Stambułu motorem :D:D:D:DD
Końcówka - Yigit "idziemy na obiad. Ogarnij się trochę. Nie mam wielkich nadziei, ale przynajmniej upodobni się trochę do dziewczyny"
Ale jej dowalił :D:D
Odmieniona Deniz przychodzi na kolację - haahhahahaah Yigitowi i Tunie szczeny opadły :D
hahhaha, racja... ten odcinek był świetny... do pewnego momentu nawet kibicowałam Tunie i było mi go żal jak dostał kosza... ale potem tak zniszczyli tą postać wymyślając chorobę psychiczną...
o ile dobrze pamiętam końcówka 7 odcinka jest bardzo smutna :(((( Yogi taką głupotę odwali... :(
zerkałam na zdjęcie Berka, które zapodałaś... żal patrzeć :(( kiedy ta moda na menela minie? to jest dramat... :D
no wiem, że potem zniszczyli Tunę, oraz w ogóle cały serial, ale ja tych dalszych odcinków nie biorę pod uwagę :D:D
rozwala mnie ta Buket, która ciągle próbuje poderwać Cemala :D
na początku chciała nawet podrywac Yiigta, bo jak stwierdziła "ja to mam wygląd". Dla mnie ona taka nie za ładna jest, a myśli że jest super laską :D:
https://pbs.twimg.com/media/CjFoPpDXAAAVsa3.jpg
Najlepsze było, jak woźny Gazi opowiadał wszystkim, że spotkał Yigita z jakąś dziewczynę (Irem). I że wyglądala jak modelka i w życiu takiej dziewczyny nie widział. Taaaa.......
To on chyba mało w życiu widział....................................
a początek 7 odcinka obejrzałam, bo byłam bardzo ciekawa, jak będzie wyglądać ta kolacja z odmienioną Deniz :D
jaka urocza rozmowa protów na schodach przed snem, a potem jak leżeli na łóżkach mmmmm :D:D
haha, niestety mi te dalsze odcinki przysłoniły to co było wcześniej... stąd ten wielki krytycyzm u mnie :DDD
ta Buket dla mnie tez nie jest ładna... i ma bardzo wyłupiaste oczy... wcześniej oglądałam z nią "zapach truskawek" i tam wyglądała jeszcze mniej ciekawie :D
haha, co Ty chcesz, Irem to "bóstwo" w tym serialu hahaaha :D
polecam obejrzeć do końca 7 :DDD
z tego co pamiętam, SS jest fajne tylko do 13 odcinka, tak ???
Ta Irem jest wyjątkowo denerwująca ;((( ma taką denerwującą twarz :((((( a to jej powodzenie u facetów, to jakaś kpina :D
a jak było w koreańskiej wersji ??? Tam Tuna okazał się słynnym pisarzem i gdy dostał kosza po prostu wyjechał - tak mi pisałaś.
A z kim na końcu była koreańska Irem ??
tak, ale to moja subiektywna opinia :D możliwe, że dalsze odcinki Ci się spodobają... ja po prostu nie lubię przeciągania, absurdów i sztucznych dram :D
hahahah, no wiesz, na razie i tak jest aniołkiem... potem to dopiero żmija z niej wyjdzie :)))
tak, doskonale pamiętasz, wyjechał i sobie prowadził życie podróżnika :D tam fajnie to było zrobione, wszyscy się dowiedzieli o tym, że jest pisarzem bo udzieli wywiadu do ich gazety, trafił na okładkę i wgl :D
niestety nie pamiętam z kim ta Irem była... nie wiem czy coś pokazali w tamtej wersji :pppp
a w ogóle jak twoje wrażenia z oglądania koreańskiej wersji ???
obejrzałaś aż całą, szacun że dałaś radę :D
rozumiem, że jednak wolisz tureckie seriale :D:D:D
co to za wyczyn, odcinków malutko i jeszcze krótkie... do tego przewijałam... więc poszło raz dwa :D
ogólnie... to tak średnio oceniam... brzydki prot..., protka jeszcze uszła... najlepszy był koreański Tuna chyba... no i niestety koreańskie poczucie humoru jest straszne :D więc... żadnych koreańskich seriali... nigdy więcej :D
oczywiście, że wole tureckie :D toż to moja wielka miłość :D
ja poddałam się po 5 koreańskich odcinkach Sezonu na miłość.
Koreańskie dramy to prawdziwe dramy - oglądać się tego nie da :D
A ile Turcy skopiowali z koreańskiego SS ???
no w sensie,że np pierwsza wersja serialu jest koreańska a później powstaje wersja chińska :D czyli są dwie wersje niby podobne ale się w gruncie rzeczy różnią ;D lub odwrotnie :D
ojj ile skopiowali... chyba pierwsze 5, 6 odcinków było podobnych, a potem to już kompletnie co innego, zero zgodności z oryginałem :D
tutaj koreański Tuna po przemianie... elegancik :D
https://www.youtube.com/watch?v=W-2jjlAKGkM
Ten Tuna na Azjatę nawet całkiem, całkiem :D:D
ale ten Yigit to prawdziwy żółtek - żółta twarz i jeszcze żółte włosy hahahhha :D
dokładnie :D naprawdę fajnie wygląda :D
a weź... ten yogi to porażka... gorszego wybrać nie mogli... i jeszcze te gejowate ciuszki... :)
ktoś pisał na teleforum, że między koreańską deniz i tuną była większa chemia niż miedzy deniz a yigitem :D:D
nie wydaje mi się... w koreańskiej wersji od początku nie dawała mu nadziei, a w tureckiej przecież byli parą... choć racja... zerowa chemia :D
już nie oglądasz 7 odc? :D
obejrzałam pierwsze 30 min i na razie mi wystarczy :D
resztę obejrzę kiedy indziej :D
dziś się już wystarczająco naoglądałam
teraz chcę czas poświęcić Wam :D