nie, teraz przerabiam odcinek 20 jak pojechali do tego domku, co kurtus napirawiał światło... wydaje mi się,że scena jest miedzy 21-23 ale mogę się mylić...
hahaha 20 fajna Onur ściągający sweter i lale niewiedząca gdzie oczy podziać ;)
to właśnie przed chwilką oglądałam :D a jeszcze jak ją w ten policzek cmoknął i jej rękę na swojej klacie położył,żeby zobaczyła cos z tym jego sercem :D jej reakcja i idziemy bo na nas czekaja :D
no to jest piękna scena ;)
a znalazłam Twoją rękę Yildiz.... czy chodzi Ci o to 27 odcinek 7 minuta...
o tę o tę :D choć jak już przeskoczyłam do 27 to sobie znów troszkę oglądnę :D bo uwielbiam te śniadanka które Lale przygotowuje :D i to bieganie po domu za tymi pamiątkami/zdjeciami czy za czym ona biegała
a ja uwielbiam końcówkę 27 odcinka onur bierze lale na ręce i ten wzrok ;))) hahahhaa a początek 28 gdzie wiadomo, że coś było, spali nadzy w łóżku chociaż do połowy....
hahhaha to mi się przypomina kiralik i scena z II serii jak Defne dopada Omusia a potem ponoć scena jabłkowa była.... a fani się dopytywali meric czy scena była czy nie... bo Defne była w grzecznej piżamce... i omuś tez hahhaha
aaaa coś sie raz post nie wysłał, to dopisałam na końcu
aaa, no tak ty w jakimś hotelu, to ci się marzy scena pod prysznicem :D
bede się starać Ci go załatwić :D nic nie obiecuje,ale choć się postaram :D
ja mam teraz mamusie oglądające domek, ehh i będzie zaraz uroczo, a później pewnie jeszcze przeskoczę na chwilkę na 24 odcinek...może jeszcze przejrzę 25
hahaha ja dalej przeglądam 25 a potem może jeszcze 26 luknę.... a mnie się podoba też scena z 16 odcinka jak Onur i lale jadą na nocny dyżur do szpitala a potem do tego hotelu.... hhahaha jaki Onur tam jest fajny....
a teraz coś Ci napiszę na priva.... bo czego oczy nie widzą tego sercu nie żal....
Bo już się wtedy dawno chłopak zakochał :D tylko ani jedno ani drugie nie potrafiło o tym powiedzieć :D
dokładnie ale scena była cok romantic ;) i jeszcze ta niepewność Onura pogłaskać lale po twarzy czy nie tak go paluszki świerzbiły ;)
a ja teraz jestem na scenie urodzinowej :D zaraz ciasto z jedną świeczką, chwilę później pójdą spinki do mankietów i filmik z małym Emirem :D i wreszcie wyznają sobie co do siebie czują :D a w odcinku 24 Lale i jej miny zazdrośnicy :D
w razie coś mam już pomysły na następne :D gdyby cos :D
nawet jak uda mi się kiedyś założyć jakiś nowy temat ogolny :D
czyli rozumiem, że oprowadzisz mnie po pokoju i dopiero gdy go obejrzę, zdecyduję, czy wynajmuję czy nie :D
A konkretnie szpital i to godzenie się Onura i Lale plus oczywiście mamusie gdzie jedna ma bardzo niewyraźną minę
tak ta scena, no jeszcze jakbym wiedziała dokładnie co on do niej mówi, jak tam wchodzi... bo scena dobra...
W pokoiku na stoliku :D oglądnęłam sobie odcinki te bardziej początkowe i kurcze jak się ten Onur na Lale patrzył w trakcie tej nocy henny :D normalnie aż się go super ogląda :D