Chyba nie ma drugiego reżysera w Polsce, który potrafi jednocześnie i zrobić fenomenalne kino, i podpisać się pod paździerzem, jakim po 2 odcinkach jest Langer, czy wcześniej w tym roku Kibic. Naprawdę nie rozumiem, przecież zarówno filmy jak i seriale (Chyłka, Bogowie, Najlepszy) gość potrafi robić. Więc co nie gra że...
więcejRozumiem, że reżyser uważa się za lepszego twórcę i zmienia prawie wszystko. Może twierdzi, że widz ekranowy jest za głupi by wprowadzać go powoli. Poprawność polityczna nie pozwoliła by zabite były Ukrainki jak w pierwotnym tekście. Na ten moment nie ma to nic wspólnego z mrokiem jaki rozpościera Langer. Dziewczynka...
więcej
Czy ktoś coś wie na temat pozostałej obsady? Najbardziej interesuje mnie oczywiście Pader, Nina i Siarka.
Idealnie byłoby, gdyby to Warszawski kontynuował rolę Paderborna, bo jest wybitny w tym wcieleniu i tak jak Langera nie mógłby już zagrać nikt inny niz Kuba Gierszał, tak samo nie można zastąpić Szymona w roli...
Rany jakie to słabe z Gierszała taki seryjny morderca jak ze mnie modelka victori secret chłop ma wyraz twarzy przestraszonego dzieciaka. I te dialogi i ta intryga stwierdziła ze jest seryjnym bo gadał na jakimś spotkaniu o urnach ...dzizys lavel trudne sprawy
To, że dobór aktora jest fatalny, to wszyscy czytelnicy wiedzą.
Ja tylko chciałam powiedzieć, że wielka szkoda, że nie zagrał ten sam aktor, co w Chyłce, czyli Warszawski. On pasował bardzo dobrze. No i zachowana by była ciągłość.
Tzn. precyzyjnie rzecz ujmując jest on okrutnie beznadziejny... Dramat! Darujcie sobie, bo nie da się odzobaczyć...
Ten serial to dramat. Może nie tak wielki jak Forst ale dramat. Jestem załamana, skonfundowana i całkowicie pewna, że komercyjnie polskie produkcjie nie powinny eksponować się w świetle dnia... Smutek, rozpacz i brak światełka na przyszłość...I jakim cudem Adamczyk ma wyglądać jak przypakowany Kurt Cobain....
Dlaczemu to się wydarzyło? Ja "Chyłkę" nawet lubię. To mój taki guilty pleasure. Trochę jak z disco polo - nikt nie słucha, ale każdy potupie nóżką i zna kilka słów z niektórych piosenek.
Ten serial to jedno wielkie nieporozumienie. Miał być taki a'la polski "Dexter" a wyszło coś, czego nie da się zmęczyć.
w tym serialu wszystko jest złe. Wyjątkowo grubymi nićmi szyta intryga, która się kupy nie trzyma, niewiarygodnie napisane postacie, drewniane aktorstwo, kiczowaty montaż i zdjęcia (scena z batożeniem w bodaj 4 odcinku jest kwintesencją) i takaż muzyka. Tak słabego filmu dawno nie widziałem.
Tak jak Chyłkę lubiłam, tak ten serial jest spartaczony na całej lini. Naładowany absurdami; jakimiś nic niewnoszącymi, przedłużonymi scenami, a relacja Langera i Niny praktycznie nie istnieje. Nienajgorszy jeszcze był pierwszy odcinek reszta to masakra.
Niestety rozczarowanie.. książka wciągająca i spójna, serial chaotyczny i bardzo odbiegający od pierwotnej historii. Aktorzy zupełnie nie pasują do roli, główne aktorki powinny być zamienione rolami. Nawet genialny Jakub Gierszał nie ratuje sytuacji..
Serial się rozkręca. Nie czytałem książki, oglądałem tylko Chyłkę. Ale końcówka drugiego odcinka kończy się w takim momencie, że nie mogę się doczekać następnej części. Boczarska jako prokurator to kawał drania, świetna w tej roli. Tylko po co Adamczyk nosi kolczyk w uchu, nie mam pojęcia. A Langer potrafi zmrozić swym...
więcej