Dla mnie lepsza jest Maddie :) Jest fajniejsza i w ogóle, a Liv przejmuje sie tylko sobą, swoimi włosami ( hehehe ) i " Wydaj głos " !
ja lubię obie, ale też wole Maddie. Według mnie w 2 sezonie jest śliczna, a nawet czasami bardziej niz Liv
Mnie wkurza ta dziecinnośc Liv. I okropnie wyglądała i grała tego Tristana czy jak on tam miał
Ja tam obie lubię po równo, szczególnie że to i tak ta sama aktorka a bardzo ją lubie :) co do dzieciności Liv to akurat mi to nie przeszkadza bo przy najmniej różni się od Maddie a nie chodziło o to żeby były dokładnie takie same, twórcy chcieli właśnie by one tylko z wyglądu były podobne ... no i z umiejętności koszykarskich bo w jednym odcinku okazało się że Liv gra dobrze, można nawet zaryzykować i powiedzieć że tak dobrze jak Maddie bo jednak ona nie trenuje na co dzień
a po za tym nie wydaje mi się żeby Liv zależało tylko na włosach i serialu w którym grała na bo spójrz:
- na premierę swojego filmu ( tego z wilkołakiem ) nie chciała jechać bo obiecała Maddie że będzie na festynie, ostatecznie była na jednym i drugim z czego na premierę zabrała ze sobą całą rodzinę
- mogła zagrać jeszcze w innym filmie ale nie chciała wyjeżdżać do Rumunii ze względu na to że znów prze długi czas byłaby z dala od siostry
- próbowała pomóc Maddie poderwać chłopaka, trochę przesadnie do tego podeszła i efekt też był do kitu ale ostatecznie na końcu coś to dało no i chęci przecież miała dobre
- więzi z Parkerem też odbudowywała bo kiedy wyjeżdżała do Hollywood on miał jeżeli dobrze pamiętam 7 lat i do czasu jej powrotu się zmienił